Jak przetrwać upały z małym dzieckiem
Spis treści
Autor Anna Chmielewska
Nam, dorosłym, nieraz trudno jest znosić upały. Szukamy chłodnego miejsca, orzeźwiającego napoju, a najchętniej wskoczylibyśmy do basenu z zimną wodą. Małe dzieci są jeszcze bardziej narażone na skutki wysokich temperatur. Co więcej – ich sposób „radzenia sobie” zależy od ich opiekunów. Jak mamy więc ulżyć małym dzieciom?
W domu
Mieszkanie nie zawsze daje schronienie przed upałem, zwłaszcza gdy słońce świeci prosto w szyby. Najchętniej otworzyłoby się wszystkie okna, wywołując przyjemny przeciąg. Ale… No właśnie, mając w domu małe dziecka trzeba przede wszystkim uważać na przeciągi. Lepiej jest pozasłaniać okna, żeby promienie słoneczne nie nagrzewały wnętrza. W miarę możliwości przebywajmy z maluchem tam, gdzie w mieszkaniu jest najchłodniej, nawet jeśli jest to łazienka.
Oczywista jest nasza troska o nieprzegrzewanie dziecka. Warto więc pamiętać, że szkraby nie muszą być opatulane w łóżkach kołderką. W zupełności wystarczy sama poszewka od kołderki, pielucha tetrowa bądź flanelowa. Wybierajmy lekkie, przewiewne ubranka, zwłaszcza bawełniane. Ulgę przyniesie też pluskanie w letniej wodzie.
I jeszcze jedno – zrezygnujmy z wentylatorów. Chłodne powietrze, owiewające małe dziecko, może być bardzo szkodliwe.
Na spacerze
Z małym dzieckiem trzeba spacerować, ale z upalnego powietrza musimy korzystać rozważnie. Przede wszystkim unikajmy wychodzenia z domu w godzinach największego nasłonecznienia (między 11 a 15). Słońce praży wtedy wyjątkowo mocno. Lepiej jest wybierać godziny poranne lub późne popołudnie.
Gdy wychodzimy na spacer, musimy ubrać maluszka w lekkie, przewiewne ciuszki. Maleństwom lepiej założyć skarpetki, żeby stópki nie uległy poparzeniom. Wszystkie odsłonięte części ciała smarujemy kremem z filtrami (oczywiście takim przeznaczonym dla naszego dziecka), a na główki zakładamy czapeczki lub chustki. Korzystajmy z parasolek montowanych do wózków. Taka rozłożona parasolka jest lepsza od rozłożonej budki wózka, która dodatkowo nagrzewa wnętrze. Maleństwa nie przykrywamy kocykiem lecz co najwyżej pieluszką tetrową.
Spacerując, wybierajmy miejsca zacienione, zwłaszcza alejki w parku. Uważajmy na klimatyzacje w sklepach. Znaczne różnice temperatur nie są dobre dla dzieci.
W samochodzie
Podróż samochodem z małym dzieckiem w upalne dni jest po prostu męcząca, zwłaszcza gdy nie możemy korzystać z klimatyzacji (oczywiście, trzeba ustawić ją tak, żeby dawała lekką ulgę, a nie zimne powietrze).
Przed podróżą dobrze jest zaparkować samochód w zacienionym miejscu i otworzyć szeroko wszystkie drzwi. Na szybach zamontujmy specjalne osłony. Pamiętajmy też, żeby nigdy nie zastawiać dziecka samego w aucie.
Wynajem samochod?w sportowych
Wersja do druku
W domu
Mieszkanie nie zawsze daje schronienie przed upałem, zwłaszcza gdy słońce świeci prosto w szyby. Najchętniej otworzyłoby się wszystkie okna, wywołując przyjemny przeciąg. Ale… No właśnie, mając w domu małe dziecka trzeba przede wszystkim uważać na przeciągi. Lepiej jest pozasłaniać okna, żeby promienie słoneczne nie nagrzewały wnętrza. W miarę możliwości przebywajmy z maluchem tam, gdzie w mieszkaniu jest najchłodniej, nawet jeśli jest to łazienka.
Oczywista jest nasza troska o nieprzegrzewanie dziecka. Warto więc pamiętać, że szkraby nie muszą być opatulane w łóżkach kołderką. W zupełności wystarczy sama poszewka od kołderki, pielucha tetrowa bądź flanelowa. Wybierajmy lekkie, przewiewne ubranka, zwłaszcza bawełniane. Ulgę przyniesie też pluskanie w letniej wodzie.
I jeszcze jedno – zrezygnujmy z wentylatorów. Chłodne powietrze, owiewające małe dziecko, może być bardzo szkodliwe.
Na spacerze
Z małym dzieckiem trzeba spacerować, ale z upalnego powietrza musimy korzystać rozważnie. Przede wszystkim unikajmy wychodzenia z domu w godzinach największego nasłonecznienia (między 11 a 15). Słońce praży wtedy wyjątkowo mocno. Lepiej jest wybierać godziny poranne lub późne popołudnie.
Gdy wychodzimy na spacer, musimy ubrać maluszka w lekkie, przewiewne ciuszki. Maleństwom lepiej założyć skarpetki, żeby stópki nie uległy poparzeniom. Wszystkie odsłonięte części ciała smarujemy kremem z filtrami (oczywiście takim przeznaczonym dla naszego dziecka), a na główki zakładamy czapeczki lub chustki. Korzystajmy z parasolek montowanych do wózków. Taka rozłożona parasolka jest lepsza od rozłożonej budki wózka, która dodatkowo nagrzewa wnętrze. Maleństwa nie przykrywamy kocykiem lecz co najwyżej pieluszką tetrową.
Spacerując, wybierajmy miejsca zacienione, zwłaszcza alejki w parku. Uważajmy na klimatyzacje w sklepach. Znaczne różnice temperatur nie są dobre dla dzieci.
W samochodzie
Podróż samochodem z małym dzieckiem w upalne dni jest po prostu męcząca, zwłaszcza gdy nie możemy korzystać z klimatyzacji (oczywiście, trzeba ustawić ją tak, żeby dawała lekką ulgę, a nie zimne powietrze).
Przed podróżą dobrze jest zaparkować samochód w zacienionym miejscu i otworzyć szeroko wszystkie drzwi. Na szybach zamontujmy specjalne osłony. Pamiętajmy też, żeby nigdy nie zastawiać dziecka samego w aucie.
Najczęściej zadawane pytania
Podobne artykuły:
mieszkanieWynajem samochod?w sportowych
Wersja do druku
Szukaj
Niacynamid – wszechstronny składnik w dziedzinie pielęgnacji skóry
Niacynamid, znany również jako witamina B3 lub PP, stał się jednym z najpopularniejszych składników w kosmetologii. Jego wszechstronność, de
Zimowy wystrój wnętrz – jak stworzyć magiczną atmosferę na cały sezon?
Zima to niezwykły czas, kiedy wnętrza naszych domów zyskują na znaczeniu jako przestrzenie ciepła, relaksu i spotkań. To nie tylko okres Świąt Bo
Jaka praca na okres świąteczny?
Okres przedświąteczny to wyjątkowo gorący czas w roku. W związku z tym wiele przedsiębiorstw potrzebuje dodatkowych rąk do pracy. Z kolei znaczna częś
Dobry prawnik od nieruchomości — co powinno go cechować?
Rynek nieruchomości to obszar, w którym szczególnie ważna jest znajomość przepisów prawnych i ich praktycznego zastosowania. Każda tra
Elegancki dress code – jak dopasować ubranie do okazji
W świecie biznesu odpowiedni strój to klucz do budowania profesjonalnego wizerunku. Wybór ubrań zależy nie tylko od branży, ale także od konk