Asymetria warg sromowych nie jest zjawiskiem rzadkim. Z uwagi jednak na intymnośœć sfery, której dotyczy, nie jest także tematem nazbyt często poruszanym. Wszystko to sprawia, że dostrzeżenie owej nierównowagi właœśnie w „tym” miejscu, bywa dla kobiet prawdziwym problemem.

Nietypowy kompleks?
O kobiecych kompleksach mówić można by wiele. O niektórych rozmawiamy otwarcie i bez żadnego skrępowania. Inne, te bardziej intymne, zwykle zostawiamy dla siebie. Niestety, przemilczenie problemu zazwyczaj nie tylko nie pomaga, ale wręcz go potęguje. Skoro nikt o problemie nie mówi, zdaje się go nie być. My jednak go mamy. Czy jesteœśmy jedyne? Czy powinnyœmy zacząć się leczyć? Rozmowy na tematy intymne, a nawet nazywanie własnych częœci intymnych są dla Polek wciąż problemem. Na ten fakt zwraca uwagę nowa kampania skierowana do kobiet w każdym wieku – „Kobiecośœć niejedno ma imię” (www.kobiecosc.info). Projekt ma zachęcić kobiety do prowadzenia otwartego dialogu na temat intymnośœci, nauczyć nazywać kobiece częœci intymne i zachęcić do dzielenia się dośœwiadczeniami z osobami mającymi podobne wątpliwoœci co do swojej strefy intymnej. Być może właœśnie szczera rozmowa i potraktowanie tematu swojej intymnoœści podobnie jak każdego innego – jako naturalnego aspektu kobiecoœci wystarczy, aby lęk, niepokój i niepotrzebne kompleksy zamienić w œwiadomą, dojrzałą wiedzę o tym, co mamy w sobie najpiękniejszego.

Problem, którego nie widać
Być może dla kobiet, które same nigdy nie zastanawiały się nad kształtem fałd œśluzówki otaczających ich wejœcie do pochwy (czyli po prostu warg sromowych), informacja o tym, że dla wielu pań ten właśœnie element budowy ciała może budzić kompleksy – okaże się zaskoczeniem. Tymczasem asymetria warg sromowych wcale nie jest zjawiskiem niezwykłym. Z uwagi jednak na intymnośœć sfery, której dotyczy, nie jest to temat nazbyt często poruszany i w wystarczającym stopniu omówiony. Wszystko to sprawia, że dostrzeżenie nierównowagi właśœnie w tym miejscu okazuje się dla wielu kobiet niesamowitym wręcz kłopotem. A tymczasem jak twierdzą twórcy kampanii „Kobiecoœść niejedno ma imię” - kobiety, które mają pozytywny stosunek do swoich narządów płciowych czꜶciej angażują się w działania promujące zdrowie seksualne - np. poddają się regularnym badaniom ginekologicznym. Warto powiedzieć sobie jasno – to wcale nierzadki problem. Przyjrzyjmy mu się bliżej.

Wargi sromowe
Wargi sromowe to ten element budowy pochwy, który otacza jej przedsionek. Na zewnątrz są to tzw. wargi sromowe większe, czyli fałdy skóry zawierajśce dużą iloœść tkanki tłuszczowej. Łączą się one u góry, tworząc tzw. spoidło warg przednie, poniżej którego leży łechtaczka. Od tyłu z kolei wargi łączą się w miejscu zwanym spoidłem tylnym. Nieco głębiej leżą tzw. wargi sromowe mniejsze, czyli fałdy cienkiej skóry pozbawionej gruczołów potowych. Nazw tych jednak nie należy traktować nazbyt dosłownie – u wielu kobiet to właśœnie wargi sromowe mniejsze są większe i to one nieco „wystają na zewnątrz. Warto podkreœślić, że nie jest to objaw żadnej choroby, ale po prostu indywidualna cecha budowy organizmu. Z tego właśœnie powodu wiele œśrodowisk medycznych opowiada się za modyfikacją dotychczasowego podziału na wargi sromowe mniejsze i większe, a zastąpieniu go bardziej adekwatnym podziałem na wargi wewnętrzne i zewnętrzne. Tradycyjny podział może być po prostu mylący dla wchodzących w okres dojrzewania kobiet i niejednokrotnie staje się przyczyną kompleksów związanych z „nieprawidłową” ich zdaniem budową narządów płciowych. Tymczasem zarówno taka sytuacja, jak też nadmierna (zdaniem kobiety) wielkośœć warg sromowych czy ich asymetria, mogą być uwarunkowane genetycznie i jeżeli nie sprawiają problemów – nie należy traktować ich w takich kategoriach.

Gdy kobiecoœść przeszkadza…
Jednak przerost lub nadmierna asymetria warg sromowych w niektórych przypadkach mogą się okazać problematyczne. Bywa, że taka budowa ciała skutkuje bolesnymi podrażnieniami (zwłaszcza podczas uprawiania sportu lub w czasie współżycia, niekiedy także zmniejsza doznania seksualne kobiety). W takich wypadkach warto zasięgnąć rady specjalisty. Istnieje zabieg, zwany labioplastykš, który pozwala na wyrównanie tego, co natura zdecydowała się nieco zróżnicować. Wyróżnić można trzy rodzaje tego typu zabiegu: labioplastyka warg sromowych mniejszych, labioplastyka warg sromowych większych z powodu przerostu (tzw. hipertrofii) oraz labioplastyka warg sromowych większych z powodu zaniku (tzw. atrofii). Przyczyną hipertrofii warg sromowych może być nadmierny przyrost masy ciała bądŸź uwarunkowania genetyczne, zaœ przyczyną atrofii – utrata wagi lub towarzysząca upływowi lat utrata elastycznośœci skóry. W przypadku wszystkich tych zabiegów stosuje się szwy rozpuszczalne, a blizny po jego wykonaniu okazują się praktycznie niewidoczne.

Pokochać swoją kobiecoœść
Jeżeli chirurgiczna korekcja warg sromowych zmniejszy dyskomfort, wynikający z asymetrii naszej kobiecoœci – warto rozważyć ewentualnoœść takiego zabiegu. Jeœli jednak ma za zadanie jedynie zwiększyć poczucie własnej atrakcyjności i pobawić zwykłego kompleksu, dobrze jest przemyœleć, czy naprawdę konieczne jest stosowanie matematyki tam, gdzie natura postanowiła wprowadzić troszkę „artystycznego nieładu”. Do tego jednak potrzeba dojrzałego, œwiadomego podejœścia do swojej kobiecoœci, dokładnego jej poznania i umiejętnośœci pokochania taką, jaka jest. Bez ingerencji chirurgicznej,  bez ryzyka powikłań, bez niepotrzebnych wydatków. W zgodzie ze sobą, swoim ciałem i z naturą. To kobiece częœci intymne, a nie wstydliwe - warto, byœmy zauważyły tą różnicę! - dodają twórcy kampanii „Kobiecoœść niejedno ma imię”


Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:

Ile kalorii ma serek danio

Wersja do druku