Rower? No stress

Okazało się, że nic mnie tak nie odstresowuje jak szybki bieg, czy jazda po parku na rowerze. Czysta przyjemność. No stress. I tak właśnie było dopóki moje rowerowanie ograniczało się do jeżdżenia po parku i to zazwyczaj w weekendy, w porach, gdy przeciętny człowiek śpi lub siedzi przed telewizorem. Tak jeździć lubię najbardziej. Cisza, spokój. Jak mam ochotę jechać szybciej, to po prostu to robię.
Ale z czasem weekendowa jazda to było za mało. Do tego miałam dość jeżdżenia zatłoczonym tramwajem, wystawania na przystankach i kasowania biletów. Decyzja podjęta – od jutra jeżdżę do pracy na rowerze. Wbrew zwyczajom, że rzeczy, które planuję zacząć „jutro” pozostają nieruszone na zawsze, to ten plan zaskakująco zaczęłam wdrażać już dnia następnego. I wtedy miła, relaksująca atmosfera zamieniła się w lekkie podenerwowanie, a czasem nawet złość i krzyk. Liczba sytuacji, które wyprowadzają mnie z równowagi (psychicznej, choć czasem i fizyczną równowagę tracę) jest niemała. A to rozłożone na ścieżce rowerowej materiały budowlane, których nie ma jak ominąć. A to kierowcę wjeżdża na przejście na czerwonym świetle. Tu pieszy idzie po ścieżce rowerowej, a za chwilę rowerzysta zajeżdża mi drogę. Kawałek dalej samochód tak zaparkowany, że przy próbie zakrętu leżę jak długa, leży mój rower i leżą moje rzeczy, każda osobno. Denerwuję się na czerwone światła na trasie, denerwuję się na nagle kończące się ścieżki rowerowe i na głupie przepisy. I gdzie ten mój zdrowy duch?
Wbrew pozorom nie piszę tego po to, żeby zniechęcić Was do codziennej jazdy na rowerze. Wbrew pozorom nie taki jest mój cel. Wręcz przeciwnie. Chciałam tylko zwrócić uwagę na to, że nie ma się co nastawiać na to, że codzienna jazda w godzinach szczytu to same przyjemności, choć jest ich sporo. Jeśli nastawimy się, że będzie tylko miło i przyjemnie – możemy się rozczarować i szybko zrezygnować z takiego sposobu przemieszczania się. Ale zapewniam Was, codzienna dawka adrenaliny w trakcie rowerowej podróży działa lepiej niż poranna kawa.
Autorka jest właścicielką bloga kulinarnego: https://cos-smacznego.blogspot.com/
Najczęściej zadawane pytania
Podobne artykuły:
Wersja do druku
Szukaj
Po co nam kwasy omega-3? – Korzyści zdrowotne i rola w diecie
Kwasy omega-3 to niezbędne tłuszcze, które pełnią kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia. Choć organizm ludzki nie jest w stanie ich samodzielnie wytw
Wiosenna pielęgnacja z „efektem wow”
Kwiecień i maj to czas, kiedy chcemy wyglądać fenomenalnie. Nadchodzące Święta, plenerowe spotkania z przyjaciółmi i wspólne wyjazdy motywu
Z miejskiego zgiełku na górskie szlaki – jak sport na świeżym powietrzu zmienia sposób patrzenia na świat?
Współczesne tempo życia, pełne pośpiechu i nadmiaru bodźców, sprawia że coraz więcej osób szuka sposobu na odzyskanie równowa
Wiosenne wypady w nieznane zakątki Warmii i Mazur
Mazury i Warmia to regiony, które od lat kuszą turystów malowniczymi krajobrazami, jeziorami oraz bliskością natury. Na wiosnę warto zaplanowa
Potrzebujesz chwili dla siebie? 5 sygnałów, że kobiece ciało domaga się regeneracji
Kilka dni temu rozpoczęła się wiosna. Towarzyszące jej przesilenie to szczególny czas – z jednej strony symbolizuje odrodzenie, z drugiej &ndas