Album pod przewrotnym i intrygującym tytułem "Tylko dla kobiet..." to prawdziwa muzyczna uczta, pełna wysublimowanych treści o dynamicznym i nastrojowym charakterze. Jeśli poszukujesz piosenek gdzie tekst jest równie ważny jak muzyka i wykonanie to z pewnością "Tylko dla kobiet..." jest płytą dla Ciebie. Za każdym razem, kiedy słucha się tego albumu odkrywa się coś nowego... to działa jak magnes. "Tylko dla kobiet..." zawdzięcza swój oryginalny charakter dwóm osobom: Agnieszce Chrzanowskiej i Michałowi Zabłockiemu.Agnieszka - kompozytorka, piosenkarka, aktorka, przez wiele lat związana z krakowską "Piwnicą pod Baranami". Jest osobą z ogromnym temperamentem, potrafi zdobyć słuchacza nie tylko pięknym głosem, ale również niebanalną osobowością... Imponuje talentem i siłą. Podczas swoich występów elektryzuje publiczność wprowadzając ją w niezwykły nastrój.Michał - jeden z najbardziej znanych współczesnych poetów, autor wierszy i tekstów piosenek w repertuarze m.in. Grzegorza Turnaua. Większość utworów na płycie "Tylko dla kobiet..." powstała do wierszy Michała, którego teksty niewątpliwie potrafią poruszyć wyobraźnię.Greckie korzenie Agnieszki sprawiły, iż na płycie pojawiły się dwa utwory zaśpiewane w języku jej dziadka.

Na płycie znalazły się następujące utwory:
1. Zakochały się chłopaki
2. Delikatnie poprzez wiatr
3. Obłuda
4. Grecja to ja
5. Panie nasz
6. Statek
7. Hosanna
8. Zeus
9. Dom na rozłożystym drzewie
10. Pieśń Agnieszki
11. Hypatia
12. Ulica Rajska
13. Tylko dla kobiet
14. Zakochały się chłopaki (grecka wersja językowa)
15. Statek (grecka wersja językowa)

Utwór "Zakochały się chłopaki" jest już znany z anten radiowych, a "Delikatnie poprzez wiatr" ukazał się wcześniej na składance wydanej przez Universal Music Polska zatytułowanej "Nie tylko po zmroku".

Urok, subtelny erotyzm, tajemniczość, świadomość muzyczna oraz sposób interpretacji tekstów sprawiają, że płyta Agnieszki Chrzanowskiej jest zjawiskiem niespotykanym...

"Tylko dla kobiet ..." już od 28 lutego

Najczęściej zadawane pytania

Podobne artykuły:

Wersja do druku