Kilka faktów o misiach z okazji ich święta
Spis treści
Autor
Niedźwiadek - pieszczotliwie zwany misiem - to nie tylko pokaźnych rozmiarów drapieżny ssak, ale również najpopularniejsza maskotka i kształt kultowych żelków Haribo Złote Misie. Obchodzony 25 listopada Międzynarodowy Dzień Pluszowego Misia to doskonała okazja, by dowiedzieć się czegoś więcej o historii najsłynniejszej maskotki i jej żelkowego odpowiednika.
Wersja do druku
Historia pluszowego misia rozpoczęła się 106 lat temu, w chłodny listopadowy poranek 1902 roku, kiedy to ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych - Teodor Roosevelt - wybrał się na polowanie. Towarzysze wyprawy, chcąc ułatwić mu zadanie, wystawili młodego niedźwiadka wprost na linię strzału prezydenta. Ten jednak, widząc przerażenie w oczach zwierzęcia odłożył broń i kazał misia wypuścić. Świadkiem zdarzenia był grafik Clifford Berryman, który uwiecznił całą historię w postaci komiksu, opublikowanego na łamach The Washington Post. Opowiadanie zainspirowało Morrisa Michtona - właściciela sklepu z zabawkami - do stworzenia pluszowych podobizn ocalonego niedźwiadka. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę - w ciągu kilku miesięcy maskotki chciały mieć wszystkie dzieci w okolicy. Za zgodą prezydenta Roosevelta misie zostały nazwane Teddy’s Bear - czyli niedźwiadki Teddy’ego, co jest zdrobnieniem od imienia głowy państwa - Teodor.
Dokładnie 20 lat później, w 1922 roku rozpoczyna się historia innego słynnego niedźwiadka - Misia Haribo. W tym czasie moda na pluszowe misie dotarła także do Niemiec, gdzie pewien młody cukiernik - Hans Riegel - szukał pomysłu na oryginalny kształt wytwarzanych przez siebie żelków. Przytulane przez coraz większe rzesze dzieci Teddy Bears oraz wielokrotnie oglądane na kartach książek występy niedźwiedzi podczas średniowiecznych jarmarków, zdecydowały o tym, Hans Riegel nadał żelkom kształt tych właśnie zwierząt. Pierwsze Złote Misie, wytwarzane z gumy arabskiej z dodatkiem owoców
i aromatów były większe, ale zarazem chudsze od dzisiejszych. Podobnie jak pluszowa podobizna niedźwiadka, również jego smakowity odpowiednik w mgnieniu oka podbił serca dzieci i dorosłych na całym świecie, a Złoty Miś stał się symbolem firmy Haribo. Wśród wielbicieli tych legendarnych żelków znaleźli się m.in. Albert Einstein oraz były kanclerz Niemiec Konrad Adenauer. Każdego dnia powstaje aż 80 mln Złotych Misiów, z których w ciągu roku można by stworzyć łańcuch, oplatający Ziemię aż trzykrotnie.
Ponieważ symbolem Haribo jest uśmiechnięty miś, firma od lat wspiera w opiece nad niedźwiedziami ogrody zoologiczne oraz organizacje działające na rzecz tych zwierząt. W maju 2008 r. firma Haribo adoptowała Małą, Sabinę i Grzesia - trzy niedźwiedzie brunatne z warszawskiego ZOO, które mają za sobą ciężką pracę w cyrku oraz lata spędzone w pojedynkę w małych klatkach. Teraz cieszą się przestronnym wybiegiem oraz sprezentowanymi przez adopcyjnego opiekuna miodownikami, dzięki którym mogą uczyć się bardziej samodzielnego zdobywania pożywienia. Haribo wspiera również wychowanie najsłynniejszego niedźwiadka polarnego Knuta, mieszkającego w berlińskim ZOO. Miś doczekał się własnych żelków "Knuddel Knut", z których część dochodu przeznaczana jest na opiekę nad słynnym zwierzakiem.
Trudno wyobrazić sobie świat bez pluszowego misia - najlepszego przyjaciela nie tylko dzieci, ale również wielu dorosłych, którzy z sentymentem przechowują swoje maskotki z dzieciństwa. Świat bez żelkowego Złotego Misia byłby natomiast pozbawiony wyjątkowego owocowego smaku, uzyskiwanego dzięki sekretnej recepturze i ponad 85 letniej tradycji, której towarzyszy motto: Haribo smak radości.
Dokładnie 20 lat później, w 1922 roku rozpoczyna się historia innego słynnego niedźwiadka - Misia Haribo. W tym czasie moda na pluszowe misie dotarła także do Niemiec, gdzie pewien młody cukiernik - Hans Riegel - szukał pomysłu na oryginalny kształt wytwarzanych przez siebie żelków. Przytulane przez coraz większe rzesze dzieci Teddy Bears oraz wielokrotnie oglądane na kartach książek występy niedźwiedzi podczas średniowiecznych jarmarków, zdecydowały o tym, Hans Riegel nadał żelkom kształt tych właśnie zwierząt. Pierwsze Złote Misie, wytwarzane z gumy arabskiej z dodatkiem owoców
i aromatów były większe, ale zarazem chudsze od dzisiejszych. Podobnie jak pluszowa podobizna niedźwiadka, również jego smakowity odpowiednik w mgnieniu oka podbił serca dzieci i dorosłych na całym świecie, a Złoty Miś stał się symbolem firmy Haribo. Wśród wielbicieli tych legendarnych żelków znaleźli się m.in. Albert Einstein oraz były kanclerz Niemiec Konrad Adenauer. Każdego dnia powstaje aż 80 mln Złotych Misiów, z których w ciągu roku można by stworzyć łańcuch, oplatający Ziemię aż trzykrotnie.
Ponieważ symbolem Haribo jest uśmiechnięty miś, firma od lat wspiera w opiece nad niedźwiedziami ogrody zoologiczne oraz organizacje działające na rzecz tych zwierząt. W maju 2008 r. firma Haribo adoptowała Małą, Sabinę i Grzesia - trzy niedźwiedzie brunatne z warszawskiego ZOO, które mają za sobą ciężką pracę w cyrku oraz lata spędzone w pojedynkę w małych klatkach. Teraz cieszą się przestronnym wybiegiem oraz sprezentowanymi przez adopcyjnego opiekuna miodownikami, dzięki którym mogą uczyć się bardziej samodzielnego zdobywania pożywienia. Haribo wspiera również wychowanie najsłynniejszego niedźwiadka polarnego Knuta, mieszkającego w berlińskim ZOO. Miś doczekał się własnych żelków "Knuddel Knut", z których część dochodu przeznaczana jest na opiekę nad słynnym zwierzakiem.
Trudno wyobrazić sobie świat bez pluszowego misia - najlepszego przyjaciela nie tylko dzieci, ale również wielu dorosłych, którzy z sentymentem przechowują swoje maskotki z dzieciństwa. Świat bez żelkowego Złotego Misia byłby natomiast pozbawiony wyjątkowego owocowego smaku, uzyskiwanego dzięki sekretnej recepturze i ponad 85 letniej tradycji, której towarzyszy motto: Haribo smak radości.
Najczęściej zadawane pytania
Podobne artykuły:
Wersja do druku
Szukaj
Czworonożni terapeuci: Korzyści z posiadania zwierząt w domu
Zwierzęta w domu to nie tylko źródło radości, ale także istotny element wpływający na zdrowie i samopoczucie domowników. Ich obecność przynosi liczne
Outdoor w wielkim mieście
Czy obuwie outdoorowe zarezerwowane jest tylko na górskie szlaki, leśne dukty i zabłocone ścieżki? Oczywiście, że nie. W kolekcji ‘city&rsquo
Wygoda i elegancja w jednym – na jaką okazję wybrać marynarkę damską?
Lubisz klasyczną elegancję, a może Twoją uwagę zwracają subtelne zestawy w tak zwanym stylu biurowym? Marynarki damskie powinny mieć więc stałe miejsce
5 nieznanych szlaków pieszych na Maderze
Madera to prawdziwy raj dla miłośników pieszych wędrówek. Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów krajobrazu wyspy są lewady
Nowy sezon? Nowe buty!
Jak połączyć styl i funkcjonalność w taki sposób, aby powstały buty, które zachwycą designem i wygodą? Na to pytanie odpowiedź zna Lee Cooper. W najn