Powrót pozytywki

Wczoraj …
Mam takie cudowne wspomnienie z mojego dzieciństwa – mówi Agata – Zawsze, gdy odwiedzałam dom moich dziadków, babcia zabierała mnie po obiedzie do swojego pokoju, gdzie znajdowały się prawdziwe skarby. Zawsze czekałam na moment, gdy babcia zdejmie z  kredensu magiczne pudełeczko. Jak tylko otwierała wieko, ukazywała mi się maleńka, porcelanowa balerina. Obracała się wokół własnej osi przy cudownych dźwiękach pozytywki. Babcia opowiadała mi przy tym wymyślone i prawdziwe historie. To cudowne chwile – wspomina - Pozytywkę z baleriną dostałam później od babci, gdy wyprowadzałam się z domu rodziców. Dziś umila ona chwile moim dzieciom.

… i dziś
Obecnie pozytywki nie są już tak powszechne. Wirujące nad łóżeczkiem dziecka karuzele bawią zaledwie przez chwilę. Nie mają w sobie tej magii i tajemnicy. Miniaturowe, kolorowe i roztańczone figurki zaciekawią natomiast każdego maluszka. Spokojna muzyka delikatnie wprowadzi naszą pociechę w świat kolorowych snów. Historie, które możemy opowiedzieć naszemu dziecku przy dźwiękach pozytywki pobudzą jego wyobraźnię. Magia spędzonych wspólnie chwil pozostanie w pamięci dziecka na bardzo długo.

W prezencie …
Pozytywka to znakomity pomysł na prezent z okazji narodzin dziecka lub jego chrztu. Kolejny miś, grzechotka lub lalka nacieszą maleństwo zaledwie przez chwilę i trafią na półkę z resztą zabawek. Pozytywka to magiczny przedmiot. Stanie więc w miejscu specjalnie dla niej wybranym. Z pewnością będzie towarzyszyła dziecku przez długie lata. Zieloną pozytywkę w kształcie koła, dostałem od mojej cioci. W środku obracały się figurki żołnierzyków – wspomina Robert – Melodia, z tej pozytywki do dziś kojarzy mi się ze spokojem i ciepłem. Dlatego właśnie postanowiłem mojemu chrześniakowi sprezentować na pierwsze urodziny jego własne magiczne pudełko. Chciałbym, by on też jak dorośnie miał takie pozytywne skojarzenia.

… i bez okazji
Modę na pozytywki starają się wskrzesić Agnieszka i Sebastian Strzałkowscy, właściciele firmy Abrakadabra. Nasi klienci odwiedzają nas zwykle w poszukiwaniu ubranek do chrztu. Oglądają przy okazji nasze pozytywki. Ich dźwięki przypominają im zwykle dzieciństwo i ich własne magiczne pudełka – mówi Pani Agnieszka Strzałkowska – Zabawne jest to, że wszyscy po odsłuchaniu melodii zastanawiają się, dlaczego do tej pory w pokoiku ich dziecka nie stoi jeszcze pozytywka.  Wybierają wtedy pudełeczko, które najbardziej pasują do ich pociechy: ze zwierzątkami, lalkami, żołnierzykami, albo w formie książeczki.

Magiczne pudełeczko dla naszej pociechy
Wróćmy na chwilę do czasów naszego dzieciństwa, przypomnijmy sobie melodie, które najmilej nam się kojarzą. Przypomnijmy sobie nasze pierwsze spotkanie z pozytywką i wrażenie jakie w nas zostało. Zadbajmy o to by również nasze dzieci mogły mieć tak cudowne wspomnienia i swoje niezapomniane magiczne pudełko.Firma Abrakadabra zaprasza wszystkich rodziców do zapoznania się z ofertą prezentów dla maluszków. (www.abrakadabra.sklep.pl)