- Każdy, kto choć raz w życiu odwiedził Włochy, zakochał się w tym kraju i przywiózł z niego artystyczne inspiracje. Włochy to miejsce, gdzie króluje najtrudniejszy, a zarazem najpiękniejszy element sztuki - kolor - powiedziała Eva Minge, inaugurując tegoroczny pokaz Dekoral Fashion Show by Eva Minge.

Swoją najnowszą kolekcję sukni w barwach stworzonych dla marki Dekoral projektantka zaprezentowała 28 listopada w Auli Politechniki Warszawskiej dla niemal półtoratysięcznej publiczności.

Wśród gości dostrzec można było zarówno liczną grupę polskich celebrities i dziennikarzy, jak i polityków wszystkich ugrupowań. Wielka moda i kolor, wspaniała muzyka, niespodziewane zwroty akcji oraz podniebne akrobacje - tak najkrócej można opisać najbardziej emocjonujące punkty piątkowego widowiska.

"Na początku była czerń..."

Pokaz rozpoczął się dość zaskakująco - w rytm urzekającej muzyki w wykonaniu duetu skrzypcowego Julita & Paula, na wybiegu pojawiły się modelki prezentujące czarną Kolekcję sukni Evy Minge. Punktem kulminacyjnym była prezentacja zjawiskowej sukni uszytej z czarnych piór. Wyjaśnienie tej monochromatycznej niespodzianki przyszło wraz z pierwszymi sekundami filmu o kolorystycznych fascynacjach Evy Minge: „Na początku była czerń...". Ten firmowy kolor projektantki doskonale buduje atmosferę tajemnicy, jednak - jak twierdzi artystka - nie oddaje tych wszystkich emocji, jakich dostarcza jej życie.

Włochy to nie tylko sztuka i bogata historia, ale również mieszkańcy, którym przypisujemy gorący temperament i zamiłowanie do głośnej zabawy. Podczas piątkowego wieczoru w komediową rolę awanturujących się Romea i Julii wcielili się gospodarze - Eva Minge i Tomasz Kammel, który zdawał się ledwo ujść z życiem pod naporem spadających z balkonu części garderoby. Tak oto - z uśmiechem i pewną dawką włoskiego komizmu rozpoczęła się premiera pokazu "Dekoral - Włoskie Impresje".

Włoskie Impresje

Dekoral wprowadza właśnie do oferty wyjątkowo innowacyjny produkt Dekoral Fashion Włoskie Impresje - farby do tworzenia efektów dekoracyjnych, rodem z Włoch. Ewa Minge skomponowała kolorystykę, dobierając kolory bazujące na odcieniach złota, srebra i antycznego złota. Stąd trzy kolekcje farb Włoskie Impresje, a co za tym idzie trzy części pokazu, czyli trzy odsłony kreacji Ewy Minge.

Te właśnie 3 kolejne wyjścia modelek w kreacjach opartych na kolorach "Włoskich Impresji" stanowiły wyraźny kontrapunkt dla czerni, urzekając zmysłowością, ciepłym blaskiem i wyraźnym nawiązaniem do kultury śródziemnomorskiej. Eva Minge, korzystając z najszlachetniejszych tkanin, o różnorodnej strukturze, fakturze, grubości i połysku uzmysłowiła publiczności, jak rozmaicie może prezentować się kolor.

Kolekcja "Złote refleksy" przypomniała, że nigdzie światło słoneczne nie jest tak piękne jak we Włoszech. "Srebrne Refleksy" oddały włoski klimat w postaci refleksów świetlnych i połyskującej poświaty. "Antyczne refleksy" udowodniły zaś, że antyczna patyna nadaje materii unikalną szlachetność i urzeka pastelowymi odcieniami. Jak twierdzi Eva Minge: Nikt na całym świecie nie potrafi tak subtelnie wydobywać z koloru światłocienia, słonecznych refleksów czy satynowych odcieni, jak Południe Europy. A ponieważ do Włoch jeździmy po kolor, słońce i wodę, w finałowej scenie niczym mityczna Afrodyta, spod wybiegu wyłoniła się modelka w... fontannie, w zjawiskowo pięknej kreacji, mieniącej się tysiącami kryształków, którym blasku dodały krople tryskającej wody.

Włochy to stolica kultury europejskiej - sztuki, muzyki, mody i afirmacji życia. Dlatego już od początku wieczoru w nastrój zabawy wątkami filmowymi wprowadzali mimowie w kostiumach weneckiej maskarady oraz aktorzy, którzy wcielili się w role cesarza Nerona i Ojca Chrzestnego, a urodziwe Rzymianki obdarowywały gości winogronami i uśmiechami. Mocnym i emocjonującym punktem programu były etiudy akrobatyczne w wykonaniu Teatru Tańca Ocelot, nawiązujące do kategorii plebiscytu "Człowiek o kolorowym wnętrzu", którego rozstrzygnięcie rozegrało się również podczas pokazu.

Słoneczne refleksy, srebrzysta poświata i antyczna patyna - to znaki szczególne kolekcji Włoskie Impresje Dekoral. Mam nadzieję, że zamykając w opakowaniach Dekoralu włoskie smaki, zapachy, muzykę i kolor, pomogę Państwu tworzyć własny włoski azyl.- powiedziała Eva Minge. Miejmy nadzieję, że tak się stanie, bo tegoroczny pokaz "Dekoral Fashion Show" stanowiący mariaż mody, piękna, światła, wody i dźwięku spotkał się z owacją na stojąco.



















Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku