Aż 9 na 10 kierowcom zdarza się prowadzić auto kolanami, ponieważ w dłoniach trzymają w tym czasie np. napój lub telefon komórkowy. Ponad 70% osób prowadzących samochód poprosiło o przytrzymanie kierownicy pasażera po to, aby w trakcie jazdy móc sprawdzić mapę lub zawiązać sznurówki.
„Pomaganie” sobie kolanami lub wyręczanie się pasażerem siedzącym obok jest niedopuszczalne  – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. Podczas jazdy nogi kierowcy są tylko od tego, aby obsługiwać pedał sprzęgła, gazu i hamulca – dodaje.

Jadąc samochodem, kierowca zawsze powinien trzymać obie dłonie na kierownicy. Wyjątkiem jest manewr zmiany biegów, ale ta czynność powinna być wykonywana szybko i płynnie. Jeżeli jest to możliwe, nie powinno się zmieniać biegów na wzniesieniach i zakrętach, bo właśnie wtedy cała uwaga kierowcy powinna być skupiona na pewnym  trzymaniu kierownicy, tak aby całkowicie panować nad samochodem.

Dłonie na kierownicy powinny być ułożone w jednej z dwóch pozycji: „za piętnaście trzecia" lub „za dziesięć druga”. Każda inna pozycja ułożenia dłoni na kierownicy jest nieprawidłowa i nie mają tu znaczenia złe nawyki i tłumaczenie kierowców, że tak jest wygodniej. Bo wygodniej nie znaczy bezpieczniej – mówi Miłosz Majewski, trener Szkoły Jazdy Renault.

Jednocześnie dłonie nie mogą znajdować się powyżej linii barków. W przeciwnym wypadku kierowca po krótkim czasie może narzekać na bóle i „zmęczenie” rąk, a wszelkie manewry będą utrudnione. Fotel powinien umożliwić przyjęcie takiej pozycji, aby plecy kierowcy nie odrywały się od oparcia podczas próby sięgnięcia nadgarstkiem do szczytu kierownicy. Odległość kierownicy od klatki piersiowej nie powinna przekraczać 35 cm.


Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku