Przygotowując się do lata pamiętaj o twarzy, której po zimie należą się gruntowne porządki. Zamiast ją męczyć szorowaniem, ścieraniem i tarciem... po prostu ją solidnie wypłucz i to pod ciśnieniem. Ultranowoczesny zabieg Jet Peel wymiata stare, zrogowaciałe i pomarszczone warstwy naskórka przy pomocy strumienia soli fizjologicznej o prawie dwukrotnej prędkości dźwięku. Jest przy tym bezpieczny i całkowicie bezbolesny.

Zmęczona zimą skóra tak, jak przyroda budząca się do życia potrzebuje nawilżenia i oczyszczenia. Mróz, wiatr, klimatyzowane pomieszczenia - to wszystko dało jej mocno popalić. Idealnym zabiegiem profilaktycznym, stosowanym dla odświeżenia wyglądu wydaje się Jet Peel, czyli HydroAbrazja. - Zabieg jest bezdotykowy, a na skórze praktycznie nie ma żadnych podrażnień. Spokojnie można po nim iść na biznesowe spotkanie, czy kolację z przyjaciółmi - mówi doktor Agnieszka Bliżanowska, lekarz dermatolog z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm we Wrocławiu. - Jeśli chcę wyjaśnić klientkom, na czym polega zabieg, mówię, że to taki karcher do skóry. Dzięki ciśnieniu skóra staje się nawilżona od wewnątrz. Jet Peel  działa jak zastrzyk, bo dosłownie wtłaczamy w skórę nawadniające cząsteczki, ale jednocześnie wypłukujemy wszystko, co obumarłe i niepotrzebne - dodaje specjalistka. Do głębokiego wnikania w skórę dochodzi dzięki temu, że strumień sterylnej soli fizjologicznej emitowany jest razem z powietrzem. Jego prędkość przekracza 2000 km/h.

Co ważne - Jet Peel z użyciem strumienia soli fizjologicznej idealnie nadaje się do każdego rodzaju skóry, także tej dotkniętej trądzikiem różowatym. Nie powoduje stanów zapalnych i nie ma skutków ubocznych. - Sam strumień jest sterylny, a dysza nie dotyka skóry pacjenta - wyjaśnia doktor Agnieszka Bliżanowska. HydroAbrazja jest wręcz polecana jako forma przygotowania do walki z trądzikiem przy pomocy laseroterapii. Skóra jest bowiem po zabiegu nawilżona od wewnątrz, ale jednocześnie jak po każdej dermabrazji uzyskuje się powierzchniowe wysuszenie.  

Odmłodzone zmarszczki

Ultranowoczesne urządzenie Jet Peel  ma jednak więcej twarzy. Delikatniejsze procedury są zalecane do zabiegów oczyszczających, a przy pomocy mocniejszych można niwelować zmarszczki i inne problemy skórne. - Naszą ciśnieniową myjką można wymazać płytkie zmarszczki, a te głębokie po prostu się spłycą - wyjaśnia doktor Agnieszka Bliżanowska. Strumień soli fizjologicznej z prawie dwukrotną prędkością dźwięku wygładzi też blizny i inne nierówności skóry, także rozstępy. Staną się płytsze, jaśniejsze i przez to mniej widoczne. W razie walki z konkretnym problemem skórnym konieczna jest konsultacja z dermatologiem.

W WellDerm takie wiosenne odkurzanie twarzy trwa średnio godzinę. Wrocławskie centrum posiada najnowszą trzecią generację Jet Peel. - Stawiamy na najnowszą technologię i zabiegi, które są skuteczne. Efekt musi być widać, najlepiej od razu - tłumaczy doktor Agnieszka Bliżanowska. I faktycznie tak jest w przypadku Jet Peel. Dzięki zabiegowi odsłaniana jest młodsza skóra. - Nasze klientki śmieją się, że zadbane zmarszczki wyglądają po prostu młodziej. Nawilżone, wyczyszczone i spłycone - nawet jeśli są - stają się po prostu ładne - podsumowują w WellDerm.

JET PEEL łączy w sobie funkcje kilku zabiegów:
•    dermabrazji,
•    mikrodermabrazji,
•    mezoterapii bezigłowej,
•    peelingu o dowolnej głębokości

JET PEEL (HydroAbrazja) stosuje się do:
•    spłycania zmarszczek głębokich,
•    likwidowania zmarszczek płytkich,
•    walki ze zmarszczkami wokół ust i w kącikach oczu,
•    głębokiego oczyszczania skóry,
•    korekcji, wygładzanie i usuwanie blizn (także blizn potrądzikowych),
•    nawilżania skóry,
•    leczenie i usuwanie rozstępów,
•    leczenie i usuwanie cellulitu,
•    likwidacji rumienia,
•    przeciwdziałanie trądzikowi,
•    podtrzymywania efektów zabiegów chirurgicznych oraz medycyny estetycznej.

Program zabiegów jest indywidualnie dostosowany przez lekarza podczas wizyty konsultacyjnej.







Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku