Laboratoria medyczne „Diagnostyka” wprowadziły obecnie możliwość zbadania kleszcza, który nas ukąsił, pod kątem boreliozy. To zupełnie nowatorskie rozwiązanie, które pozwoli wielu z nas w możliwie najszybszym tempie rozpocząć leczenie zakaźnej choroby, przenoszonej przez te owady. Gdy zaobserwujemy na swoim ciele kleszcza, należy umiejętnie i delikatnie usunąć go ze skóry i następnie zabezpieczyć w sterylnym pojemniku np. na mocz, który dostępny jest w każdej aptece. Kleszcz może być przechowywany w temperaturze 4°C (maksymalnie do 48 godzin) lub najlepiej zamrożony w -20°C. Warto wiedzieć, że sezon na kleszcze trwa do końca października i w Polsce prawie 20% kleszczy jest nosicielami bakterii Borrelia, które każdego roku zarażają ponad 3,5 tys. osób. Badanie daje możliwość szybkiej reakcji i włączenia antybiotyków w celu leczenia. W przeciwnym razie, jeżeli okaże się, że kleszcz zaraził nas boreliozą, objawy tej choroby mogą nasilić się dopiero po kilku latach i mogą być już nieodwracalne w skutkach. Więcej informacji na temat znajdziecie w jednym z naszych artykułów: https://www.female.pl/artykul/6955/Strach-przed-kleszczami.html.