Jeśli wybór gwiazdkowego prezentu dla faceta to Twoim zdaniem czarna magia, a co roku przed świętami przechodzisz atak histerii - nie panikuj – mamy dla Ciebie idealną propozycję. Zamiast obsypywać Go tysiącem bezużytecznych drobiazgów, możesz dostarczyć porcję niezapomnianej adrenaliny. Wyciągnij ukochanego sprzed telewizora i posadź za kierownicą na najprawdziwszym torze samochodowym!

Oryginalny prezent, jakim jest kurs doskonalenia techniki jazdy, gwarantuje, że Twój facet będzie nosił Cię na rękach przez cały następny rok.

Wielka niewiadoma

Święta to czas na sprawianie radości naszym najbliższym. Czasem jednak ciężko trafić w ich upodobania, choć znamy je na wylot. Upominek dla koleżanki, siostry czy nawet teściowej to banał w porównaniu z prezentem dla ukochanego. Zawsze istnieje ryzyko, że pomysł będzie chybiony.

Najbezpieczniejszym, choć trywialnym rozwiązaniem są upominki tradycyjne: krawat, spinki, kosmetyki. Jedynym mankamentem jest fakt, że znalezione pod choinką, cieszą tylko jeden procent męskiej populacji. Innym pomysłem jest grupa prezentów „nietypowych”. Rozmaite sklepy internetowe oferują setki mniej lub bardziej wymyślnych tzw. „męskich” gadżetów, które dla niejednej kobiety będą łamigłówką nie do rozwiązania. Niekonwencjonalne podarunki mają jednak główną zaletę, że sprawiają obdarowanemu sporo frajdy. Pozytywnym zaskoczeniem nie muszą być jedynie upominki, które z czasem powiększą kolekcję bezużytecznych, zbierających kurz egzemplarzy. Kilka godzin fantastycznej rozrywki może uradować  Twojego faceta bardziej, niż wymyślny otwieracz do piwa, czy zestaw maniaka „Gwiezdnych Wojen”.  

Pozwól mu poszaleć

Dla kilku dziedzin statystyczny mężczyzna potrafi stracić głowę. Piłka nożna, komputery i samochody, to typowe „męskie” hobby. O ile jednak mecze footballowe transmitowane są w TV stosunkowo często, zaś dostęp do gier komputerowych jest praktycznie nieograniczony, o tyle miłośnicy motoryzacji mają bardzo niewielkie możliwości rozwijania swoich pasji. Szczególnie w mieście nie ma możliwości, by poszaleć za kółkiem, nie wspominając o poślizgach czy gwałtownych manewrach.  Jedynie na specjalnie przystosowanych torach samochodowych każdy posiadacz auta może bezpiecznie zamienić się w kierowcę rajdowego. – Tylko w ośrodku doskonalenia techniki jazdy, pod okiem instruktora, można sprawdzić swoje umiejętności oraz swój samochód – mówi Violetta Bubnowska, dyrektor wrocławskiego Toru Rakietowa, ośrodka organizującego zimowe kursy bezpiecznej jazdy „Poślizg kontrolowany” – Ćwiczenia w formie konkurencji i rywalizacji uatrakcyjniają trening i motywują jego uczestników. Świadomość, że nie grozi kolizja z innym autem, ani nie łamiemy przepisów drogowych sprawia, że wyczyny na torze to nie tylko inwestycja w bezpieczeństwo ale przede wszystkim świetna zabawa – dodaje.

Szkolenie samochodowe to doskonały pomysł na gwiazdkowy prezent. Za wyborem kursu jako świątecznego upominku nie przemawiają jedynie względy rozrywkowe, lecz także aspekty praktyczne. Ćwiczenia w asyście trenera na płycie poślizgowej to okazja do nabycia bezcennego doświadczenia, jak zachować się na oblodzonej nawierzchni. Szlifowanie umiejętności wyprowadzania samochodu z poślizgu szczególnie przyda się podczas zimowych podróży, a wyszkolony absolwent kursu poruszał się będzie po zaśnieżonych i śliskich drogach bezpieczniej, niż św. Mikołaj w swych saniach!




Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku