Wydawałoby się, że wybór smoczka nie powinien sprawiać problemów żadnej młodej mamie. Mając jednak tak ogromny wybór smoczków w sklepach warto wiedzieć czym się kierować przy jego zakupie. Nawet w przypadku, gdy planujemy karmić swojego maluszka piersią smoczek powinnyśmy mieć zawsze w domu na wypadek, gdyby ktoś z naszych bliskich w czasie naszej nieobecności mógł zająć się i nakarmić maleństwo.

Eksperci z mambaby.pl informują, że dziecko przychodzi na świat od razu z wyuczonym odruchem szukania i ssania.  W ten instynkt wyposaża je bowiem natura. Dzięki temu noworodek, bez większej konieczności uczenia, może przeżyć pierwsze miesiące przyjmując pokarm mamy. Wystarczy delikatny dotyk okolic policzka lub kącika ust a niemowlę instynktownie przechyla główkę i szuka pożywienia.  Ale ssanie jest dla malucha nie tylko sposobem odżywiania - zaspokaja też ważną potrzebę bezpieczeństwa: ciepła i bliskości, koi płacz, poprawia humor, pomaga zasnąć, uspakaja. Eksperci powtarzają, że wszystkie dzieci mają potrzebę ssania. Dla jednych wystarcza ssanie piersi podczas karmienia, inne mogłyby ssać bez przerwy. Jeśli potrzeba ssania jest bardzo nasilona, dziecko między karmieniami może zacząć wkładać do buzi rozmaite przedmioty, paluszki (zwykle kciuk), a nawet całą piąstkę. Jeśli staje się to nawykiem, z czasem może doprowadzić do poważnych wad zgryzu: wypychania przednich górnych zębów ku przodowi, a przednich dolnych do tyłu, niekorzystnie wpływać na kształt podniebienia oraz rozwój szczęki i żuchwy. Poza tym, na ssanym stale paluszku mogą pojawić się niewielkie otarcia, ranki i maceracje skóry - która ciągle wilgotna, ulega uszkodzeniu. Odległym skutkiem ssania kciuka bywają jego widoczne deformacje.

W takich sytuacjach dobrym rozwiązaniem będzie zakup odpowiedniego dla naszego dziecka smoczka. Będzie nam on również potrzeby w przypadku, gdy ktoś z bliskich podczas Twojej nieobecności będzie musiał nakarmić maluszka z butelki. W takich sytuacjach dobrze, aby nasz malec był przyzwyczajony do smoczka. Są różne przekonania dotyczące stosowania smoczków. Jeszcze kilka lat temu burzono się modę „zapychania” dzieci smoczkami, jako miałyby one prowadzić do wad zgryzu i nie powinno być zalecane. Jak możemy się domyślić jest w tym ziarnko prawdy. Jednak gdy odpowiednio go dobierzemy i rozsądnie będziemy dozowały jego użytkowanie, nic naszym pociechom nie grozi.

Smoczek powinien zastępować pierś mamy, dlatego dobrze by był do niej podobny kształtem. Powinien również swoim rozmiarem, kształtem, budową i wielkością tarczki, dokładnie odpowiadać potrzebom rosnącego dziecka.

Eksperci z mambaby.pl podpowiadają, że na rynku istnieje wiele produktów różnych producentów. Dokonując wyboru należy zwrócić  uwagę na anatomiczny kształt oraz odpowiedni rozmiar smoczka. Wielkość smoczka powinna być dostosowana do wieku dziecka. Tzw. rozmiar uniwersalny w przypadku noworodków i małych niemowląt będzie zbyt duży, co skutkować może prowokowaniem odruchów wymiotnych. W przypadku starszych niemowląt, taki smoczek będzie zbyt mały, co skutkować będzie płytkim osadzeniem i tendencją do wypychania przednich ząbków ku przodowi oraz  ciągłym wysuwaniu z buzi i angażowaniem dodatkowych mięśni w celu jego utrzymania.

Dobry smoczek dla noworodków powinien mieć małą i leciutką tarczkę oraz anatomiczny kształt główki, przypominający kobiecą brodawkę wraz z otoczką. Dla starszych niemowląt, ważne jest aby tarczka była większa i wyposażona w otworki odpowietrzające, zapewniające swobodny dostęp powietrza i dobrą higienę skóry wokół ust. Dla dzieci starszych, posiadających ząbki, dłuższa główka powinna być wykonana ze wzmocnionego materiału, aby nie dopuścić do przegryzienia.

Materiałem, z którego wykonany jest smoczek powinien być silikon. Odchodzi się już od smoczków z kauczuku, które po wyparzeniu zmieniają strukturę i  kolor, pokrywając się matowym nalotem.

Silikon jest materiałem trwalszym, bezzapachowym, nie utlenia się  i nie pokrywa się nalotem przy gotowaniu lub długim kontakcie z wodą lub śliną. Ponadto, szczególne jego odmiany mogą różnić się stopniem twardości i odporności na ucisk oraz gładkością powierzchni, co dodatkowo pozwala wybrać odpowiedni materiał. Ważne jest aby dokonując wyboru, zwrócić także uwagę na obecność dodatkowych substancji i unikać produktów zawierających tradycyjny składnik utwardzający w postaci bisfenolu A (BPA). Udowodniono, że produkty wolne od BPA (BPA free) są nie tylko zdrowsze i bezpieczniejsze dla dziecka a  także przyjazne dla środowiska.



Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku