19 sierpnia to dzień, w którym obchodzimy już po raz drugi Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej. Został on ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych, która w ten sposób pragnie zwiększać świadomość na temat działań pomocowych na świecie, a także pracy ludzi, którzy profesjonalnie zajmują się pomocą humanitarną.
Co ciekawe data 19 sierpnia nie jest przypadkowa, ponieważ symbolizuje  zamach na siedzibę ONZ w Bagdadzie. Zginęły wówczas 22 osoby: pracownicy organizacji pomocowych, a wśród nich przedstawiciel sekretarza generalnego ONZ, Sergio Vieira de Mello.

Temat przewodni tegorocznych obchodów – „Jesteśmy pracownikami humanitarnymi” – ma na celu przybliżenie społeczności międzynarodowej specyfiki tego wyjątkowego zawodu oraz pokazanie, że wykonują go ludzie wielu narodowości i specjalności, którzy w swej pracy kierują się podobnymi wartościami. Ten dzień służy także przypomnieniu, iż pomoc może przybierać najrozmaitsze formy – począwszy od opieki medycznej przez zapewnienie pożywienia do przekazywania wiedzy. Wszystko to ma na celu ochronę życia ludzkiego.

Z genezy powstania Pomocy Humanitarnej

W 1859 roku Henry Duant – kupiec i filantrop z Genewy zorganizował szpital polowy, w którym z pomocą miejscowych kobiet opatrywał żołnierzy rannych w bitwie pod Solferino. Wszyscy ranni otrzymali pomoc – bez względu na stronę, po której walczyli. Już w 1863 roku Dunant zakłożył Międzynarodowy Komitet Pomocy Rannym, który później przekształcił się w Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża.

U podstaw od samego początku pomocy humanitarnej leżą następujące zasady:
- humanitaryzm
- bezstronność (udzielanie pomocy jedynie według potrzeby, bez rozróżnienia stron konfliktu)
- neutralność (brak stanowiska w sporach religijnych, politycznych)
- niezależność (niezależność działań pomocowych od państwa)

Każdego roku na świecie wydarza się ok. 300 katastrof naturalnych, które najczęściej dotykają najbiedniejsze kraje. Do tego dochodzi kilkadziesiąt konfliktów zbrojnych, które pochłaniają miliony ofiar. Susze, powodzie, trzęsienia ziemi i inne katastrofy naturalne dotykają co roku ponad 300 milionów ludzi. Kolejne krwawe żniwa zbierają wojny domowe, wypędzenia oraz prześladowania. Trudną sytuację w krajach dotkniętych przez katastrofy naturalne i konflikty zbrojne potęguje zazwyczaj brak środków finansowych, brak dostępu do informacji oraz słaba opieka medyczna. Poszkodowani nie mogą zatem bardzo często liczyć na zabezpieczenie życia i zdrowia ze strony swojego państwa i społeczeństwa.

Pierwsza akcja pomocy natychmiastowej dała początek całej organizacji. Działo się to w grudniu 1992 roku, kiedy wolontariusze pojechali z konwojem do oblężonego Sarajewa. Od tamtej pory pomogli w 40 miejscach na całym świecie.  

Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku