Twoje rytuały relaksacyjne

Autor:


Różnego rodzaju techniki relaksacyjne, które pomagają uwolnić się od negatywnych emocji i osiągnąć wewnętrzną harmonię to już nie novum. Zazwyczaj mamy wypracowane, własne, indywidualne sposoby na radzenie sobie ze stresem. Jednak, gdy poziom magnezu w naszym organizmie spada, może być nam trudno osiągnąć stan relaksu, a pozorny odpoczynek przestaje dostarczać oczekiwanego odprężenia.

Psychoterapeuci, nauczyciele rozwoju osobistego, trenerzy fitness czy jogi mają dla nas bogatą ofertę sposobów na wyzbycie się napięć, które powoduje stres.

Dobre napięcie

W osiągnięciu stanu relaksu ważne jest wyzbycie się wszelkich napięć fizycznych i psychicznych. Pomocny może być prosty trening Jacobsona. Polega on na naprzemiennym napinaniu i rozluźnianiu poszczególnych partii mięśni, począwszy od mięśni twarzy, kończąc na mięśniach palców u stóp. Na początek: zaciśnij obie pięści - zwróć uwagę na napięcie dłoni i przedramion - rozluźnij się. Powtórz ćwiczenie. To samo można uczynić z każdą partią mięśni. Później uspokój oddech, pomyśl o czymś przyjemnym. Wyłącz się w ten sposób na kilka minut. Zadziwiająca moc treningu polega na tym, że już do końca dnia będziesz czuł się odprężony.

W poszukiwaniu straconego czasu

Wraz z rozwojem cywilizacji stres staje się coraz większym problemem. Żyjemy szybko, codziennie stajemy przed kolejnymi wyzwaniami w pracy i w domu. Koncentracja na zadaniu, jasno ustalone priorytety i harmonogram pracy pozwalają uniknąć uczucia przytłoczenia obowiązkami i kręcenia się w kółko. Nie dopuszczając do powstania stresu, nie mamy z czym walczyć. Często wystarczy też zmienić pespektywę patrzenia na pewne sprawy i nagle okazuje się, że stresogenny czynnik po prostu znika. Nabraniu dystansu pomoże szczera rozmowa z bliską osobą. Postaraj się opowiedzieć o problemie, jakbyś był postronnym obserwatorem, a nie głównym aktorem tej sceny. Zostaw emocje za sobą i mów jedynie o faktach.

Wtedy najczęściej okaże się, że istnieje bardzo proste rozwiązanie, na które sam wpadniesz. To wzmacnia samoocenę i buduje zaufanie do siebie. Następnym razem już wiesz, że nie ma się czym martwić, bo i tak przecież sobie poradzisz.

Połączenie wizji i działania

Codziennie poświęć chwilę na szczery rachunek sumienia: pomyśl co chcesz osiągnąć i co w tym celu robisz. Postępy mierz jedynie poprzez zestawienie ich ze wcześniejszymi swoimi działaniami, porównywanie się z innymi jest bezcelowe i powoduje jedynie uczucie narastającej frustracji. Taka samokontrola pozwoli ci pozbyć się uczucia napięcia. Zobaczysz swoje własne postępy i nawet najtrudniejsze zadanie będziesz postrzegał jak drogę podzieloną na etapy, na której końcu czai się sukces i pełne powodzenie.

Czas na przyjemność

Życie pod ciągłą presją oczekiwań, wymagań i obowiązków sprzyja kumulacji napięć i powoduje wzmożony stres. Postaraj się chociaż przez pół godziny dziennie robić to, co kochasz najbardziej. Ten czas będzie Twoją siłą napędową, która doda ci energii i natchnie optymizmem!


...