Barcelona - uliczki, placyki, parki i ... imprezy
Barcelona to jedno z najpiękniejszych miast Europy. Na każdym kroku można tu ujrzeć zabytkową architekturę, urokliwe uliczki i parki. W 1992 roku miasto organizowało Letnie Igrzyska Olimpijskie, przez co uplasowało się w czołówce turystycznych miast świata.
Serce miasta
Najstarszą i najbardziej klimatyczną częścią Barcelony jest Stare Miasto, zwane Dzielnicą Gotycką (Barri Gòtic). Dzielnicę tę warto zobaczyć ze względu na wąskie uliczki, ukryte w bramach ogrody, obszerne place, fontanny oraz przeróżne sklepy w zabytkowych wnętrzach. Barri Gòtic dawniej była ze wszystkich stron otoczona murami miejskimi, które wyburzono, aby miasto mogło się dalej rozwijać. Większość gotyckich budowli znajdujących się w dzielnicy datuje się na XIV/ XV wiek, czyli okres największej świetności Barcelony. Skomplikowany układ ulic oraz budynki są zasługą średniowiecznych architektów, ale dzielnica ta była przebudowana częściowo w XIX i XX wieku. Po znacznej części tego obszaru części miasta nie można poruszać się samochodem, gdyż ulice zostały wyłączone z ruchu kołowego, jednak te ograniczenia nie dotyczą taksówek i komunikacji miejskiej. Niektóre ulice są tak wąskie, że nawet pojedynczy samochód nie jest w stanie przez nie przejechać. Na tym obszarze zachowała się największa liczba obiektów z okresu rzymskiego osadnictwa na terenie dzisiejszej Barcelony. W obrębie BarriGòtic znajduje się również dawna dzielnica żydowska El Call.
Centralnym punktem dzielnicy jest Placa de Sant Jaume, gdzie znajdują się najważniejsze budowle miasta: ratusz z XIV wieku oraz XV-wieczny Palau de la Generalitat, będący siedzibą rządu katalońskiego. Niedaleko stoi jedna z najwspanialszych gotyckich budowli Hiszpanii – katedra La Seu (Santa Eulalia). Jej budowę rozpoczęto w 1298 roku, a ostatecznie wykończono ją dopiero w ubiegłym wieku, rozbudowując jej fasadę. Wnętrze jest urządzone niezwykle bogato. Na uwagę zwraca rzeźbiony ołtarz i grobowce świętych, piękne witraże oraz XIV-wieczny krużganek wraz ze wspaniałym ogrodem. W dzielnicy gotyckiej znajduje się także najbardziej rozsławione muzeum Barcelony – Museu Picasso, które mieści się w średniowiecznym pałacu, specjalnie przekształconym w tym celu. Posiada ono jedną z największych na świecie kolekcji dzieł Picassa.
Rozbawione miasto
Żeby poczuć atmosferę fiesty w Barcelonie, trzeba przejść się w środku nocy przez serce miasta. Ulica La Rambla ciągnie się przez całą długość dzielnicy Ciutat Vella, której centralną częścią jest Barri Gótic. Nocne życie zaczyna się późno – najlepiej przy barze. Katalończycy uważają, że kiedy się pije, należy jeść i dlatego większość barów podaje także potrawy – zwykle tapas. Moda dotycząca nocnego życia Barcelony nieustannie się zmienia. Dlatego nie można sporządzić listy najmodniejszych barów i nocnych klubów. Najlepiej jest popytać o najnowsze i najlepsze lokale, szczególnie w sklepach z modą lub z płytami, albo zwrócić się do osób, które uzna się za kompetentne w tej dziedzinie. W Barcelonie do dyspozycji imprezowiczów są typowe katalońskie studenckie dyskoteki, które znajdują się z dala od wybrzeża, w dzielnicach Eixample i Gràcia.
Co ciekawsze miejsca, które warto znać, usytuowały się w okolicach stacji metra Les Corts, czyli w pobliżu miasteczka uniwersyteckiego i stadionu F.C. Barcelona. Z kolei przy Placu Real rozkładają się piknikujące w ciepłą noc tłumy. Mijając balkony kamienic, niejednokrotnie można zostać zaproszonym przez samych mieszkańców i ich gości na prywatkę w domu. Miasto zdaje się nigdy nie spać, nie mówiąc już o tym, że tradycyjne godziny ciszy nocnej nie są tu w ogóle nie są respektowane i lokując się w hotelu w centrum, musimy wziąć to pod uwagę. Niesamowicie popularną rozrywką jest wieczorne przemierzanie ulic Barcelony w limuzynie. Wypożyczenie na kilka godzin ekskluzywnej limuzyny jest o połowę tańsze niż w Polsce, a standard podróżowania zdecydowanie wyższy.
Park rodem z baśni
Park Güell to najbardziej znany park Barcelony, mieszczący się w północno-centralnej części miasta, w dzielnicy El Carmel. Jego budowa rozpoczęła się w 1900 roku, a zakończyła w 1914 r. Park zaprojektował słynny architekt Antoni Gaudí. Nie jest to zwykły park, a już od wejścia można zobaczyć dziwaczne budowle, rzeźby i mozaiki. Ze względu na rozmiary posiada on kilka wejść, z których najbardziej efektowne jest wejście główne. Niestety, bardzo trudno o kawałek cienia czy skrawek trawy, na którym można odpocząć podczas uciążliwych upałów. Park ma od 1984 roku zaszczyt znajdować się na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Park swą nazwę otrzymał na cześć pomysłodawcy projektu, barcelońskiego przemysłowca, hrabiego Eusebiego Güella, który miał zamiar zbudować tu luksusowe osiedle mieszkaniowe z ogrodem. Ulokowany na wzgórzu park zachwyca malowniczymi ścieżkami, bogactwem flory i fauny oraz wymyślnymi formami architektonicznymi, obecnymi głównie przy fantazyjnie zaprojektowanym głównym wejściu. Wizytówkami ogrodu są witająca turystów kolorowa salamandra, Sala Kolumnowa oraz przestronny taras z widokiem na miasto i morze.
W parku mieści się dom, w którym mieszkał Gaudí, zanim przeprowadził się w okolice Sagrada Familia. Znajduje się tam też muzeum poświęcone artyście, które mieści się w samotnie stojącym różowym domu (La Torre Rosa) znajdującym się przy ścieżce nieopodal centralnego tarasu. Łatwo je zlokalizować z tarasu ze względu na charakterystyczny kolor oraz wieżę. Wstęp do muzeum jest płatny, można tam oglądać między innymi meble projektu Gaudíego. Słynny architekt mieszkał w tym domu niemalże aż do śmierci – w latach 1906-1926.
Najsłynniejsza ulica Katalonii
La Rambla to chyba najbardziej znana ulica w Barcelonie. Pełna, kawiarenek, sklepów, restauracji, kiosków z prasą i pamiątkami, Jest ulubionym miejscem spotkań, zarówno miejscowych, jak i turystów. Ramblas to właściwie pięć odrębnych ulic, biegnących kolejno po sobie. W czasie spaceru nawet nie zauważymy, że jesteśmy już na kolejnej ulicy. Przejście całości od Portu (Placa Portal de la Pau) do Placa de la Catalunya zajmuje około pół godziny. Ramblas charakteryzuje się chyba największym na świecie zagęszczeniem rozmaitych artystów ulicznych, wróżbiarzy, i innych „"ulicznych zabawiaczy”". Spacerując Ramblą, możemy odwiedzić Museu de Cera (muzeum figur woskowych), odwiedzić targ egzotycznych ptaków, giełdę znaczków i monet, czy odpocząć, siedząc w kawiarnianym ogródku. Warto także zboczyć z głównej drogi i powłóczyć się po wąskich uliczkach wokół Rambli.
Barcelona w pigułce
Restauracje
W Barcelonie na każdym kroku można znaleźć kawiarnie, cukiernie, bary, i restauracje. Warto wybrać się na rynek Mercado de San Jose przy deptaku La Rambla i spróbować tam świeżych owoców oraz skorzystać z otwartych ‘barów’, które serwują owoce morza, ryby i inne smakołyki. Obiad w przyzwoitej restauracji to koszt 15-20 euro za osobę. W porcie jest mnóstwo dużych restauracji serwujących ryby, potrawy z grilla orazi inne mięsa. Z typowych regionalnych specjałów godne polecenia są patates braves , czyli ziemniaki w ostrym sosie, kalmary i inne owoce morza, a także fuet , czyli katalońska suszona kiełbasa.
Komunikacja
Z Polski najlepiej dostać się do Barcelony samolotem, gdyż jest to najszybszy, najwygodniejszy i w gruncie rzeczy najtańszy środek transportu. Ceny zaczynają się już od 350 zł w dwie strony tanimi liniami i 650 zł liniami tradycyjnymi. Należy uważać, gdyż wiekszość tanich linii ląduje na lotnisku w pobliskiej Gironie. Samolot y linii tradycyjnych i niektóre tanie linie lądują na lotnisku, oddalonym od centrum o 13 kmilometrów. Tu można skorzystać z wielu możliwości transportu. Za taksówkę, wiozącą nas na Placa Catalunya, zapłacimy około 17 € (w nocy ponad 20 €). W to samo miejsce dojeżdżają także autobusy Airbus (A1), których przystanki znajdują się przy wyjściu każdego z terminali (samoloty z Polski lądują na terminalu A lub B). Autobusy te kursują od 6:00 do 1:00 co 7-15 minut, za bilet zapłacimy 4,05 €. W okolicach lotniska znajduje się też stacja Renfe podmiejskiej linii kolejowej nr 10. Pociąg na stację França odjeżdża co pół godziny od 6:00 do 23:44. Cena biletu normalnego wynosi 2,50 €.
...