Zostań specem od ślubów

Autor: rm


Na polskim rynku pracy pojawia się coraz więcej ciekawych zawodów. Jednym z nich jest konsultant ślubny. W ramach akcji edukacyjnej „Szybko do Pracy” serwis rekrutacyjny Szybkopraca.pl przeprowadził badanie, z którego wynika, że 22 proc. osób z wykształceniem średnim uważa tę profesję za prestiżową. A w styczniu konsultanci mają dużo pracy, ponieważ zima to okres gorących przygotowań do wesel, które mają odbyć się latem.


Profesjonalny konsultant ślubny musi wykazać się szeregiem umiejętności związanych z dobrą organizacją i talentem do negocjacji. Musi także orientować się, jacy podwykonawcy będą potrzebni Parze Młodej w jednym z najważniejszych dla niej dni. - W jego zawodzie najbardziej wartościową rzeczą okaże się notes oraz odpowiednie kontakty – mówi Justyna Kostrzewska z serwisu rekrutacyjnego Szybkopraca.pl.

Doświadczenie nie jest kluczowe

Bezpośrednimi przełożonymi konsultanta ślubnego jest para, która decyduje się na jego usługi. Najczęściej są to osoby, które dużo pracują i w związku z tym nie mają czasu na wykonywanie telefonów, przeglądanie ofert, wybieranie najlepszych rozwiązań. - Część z narzeczonych chce np. zorganizować ślub w Polsce, choć na stałe mieszka zagranicą, i właśnie dlatego decyduje się na współpracę z konsultantem ślubnym – mówi Kostrzewska.

Do wymagań wymienianych najczęściej jako potrzebne do wykonywania tego zawodu, zalicza się wykształcenie średnie lub wyższe, kreatywność, dyspozycyjność, komunikatywność i miłą aparycję. Rzadziej pojawiają się wymagania związane z doświadczeniem w organizacji różnych eventów. Liczy się również znajomość języka obcego – najważniejszy jest angielski.

Otwartość i pomysłowość

Kim jest dobry konsultant? - To po prostu koordynator, handlowiec, ekspert w zakresie organizacji i doradztwa. Taka osoba to również dobry PR-owiec, działający w imieniu wymagającej Pary Młodej – mówi Katarzyna Wójcikowska, psycholog z poradni psychodynamicznej Assum.

Osoba zajmującą się organizacją wesel i przyjęć ślubnych musi być otwarta, towarzyska, szybko nawiązująca kontakty. To osoba, która pracuje z ludźmi, dlatego powinna czerpać z kontaktów międzyludzkich przyjemność i mieć dużą tolerancję na innych.

Konsultant ślubny powinien być dobrym strategiem, pomagać znaleźć optymalne rozwiązania np: w kwestii finansów. - Organizator wesel pracuje pod presją czasu, więc pewność siebie, a co za tym idzie asertywność, gra tu dużą rolę – dodaje psycholog. Konsultant czasem podejmuje decyzje, które nie są zgodne z przekonaniami Pary Młodej. Powinien więc umieć wytłumaczyć klientowi, dlaczego pewne pomysły nie są dobre.

Jak to wygląda praca konsultanta na co dzień?

W dużej mierze jest to praca organizatora. Pracując w tym zawodzie powinno się przygotować do konieczności odbywania wielu spotkań i rozmów - zarówno z Parą Młodą, jak i z wykonawcami usług ślubnych. Organizacja pracy zależy często od samego konsultanta - należy jednak pamiętać, że jej ramy czasowe determinuje termin ślubu - wszystko trzeba dobrze zaplanować i zorganizować, aby zapiąć wszystko na ostatni guzik zanim zabrzmi Marsz Mendelsshona. Nie ma mowy o żadnych przesunięciach terminów czy opóźnieniach, dlatego tak ważna jest samodyscyplina i dobra organizacja pracy.

- Aby wejść do tego zawodu można założyć własną działalność gospodarczą lub zatrudnić się w jednej z agencji ślubnych – radzi Anna Tyleńska z portalu ślubnego Wedplanner.pl. Warto jednak przejść odpowiednie szkolenie. Klientów zdobywa się zazwyczaj przez osobiste kontakty, z polecenia lub przez internet. Większe agencje czasem ogłaszają się również w gazetach ślubnych, a mniejsze firmy i sami konsultanci na specjalistycznych portalach internetowych poświęconych ślubom.

Wynagrodzenie jest uzależnione od sposobu zatrudnienia. Jeśli konsultant pracuje na własny rachunek zazwyczaj będzie to prowizja - Jej wysokość zależy od umowy z klientami - zazwyczaj jest to od kilku do kilkunastu procent budżetu ślubnego – dodaje Anna Tyleńska. Jeśli natomiast organizator wesel jest zatrudniony w jednej z agencji ślubnych, może liczyć na pensję i prowizję.