Jola Słoma i Mirek Trymbulak o naturalności...

Autor: Materiały Prasowe

Co dla współczesnych kobiet jest kwintesencją kobiecości? Czym jest naturalność w wyglądzie? Jak wyobrażają sobie aktywność w dojrzałym wieku? Są to pytania, na które większość z nich już sobie odpowiedziała. Prowadzą aktywny tryb życia i nie poprzestają na obowiązkach zawodowych i rodzinnych. Lubią taniec, nowinki mody, ale również jazdę na rowerze i długie spacery. Kochają, gdy ich włosy rozwiewa wiatr. Chętnie sięgają po nowe fasony ubrań. Już wiedzą, co jest dla nich dobre i nie dadzą namówić się na niewygodę w imię mody. Wiedzą również, co w sobie lubią i czego żądają od kosmetyków. Sięgając do 'apteki', którą stworzyła dla nich natura, widzą zbawienny wpływ składników zawartych w owocach, zbożach, orzechach i algach. Tak wygląda ich współczesna ekologia. Taka kobieta poświęca swój czas na wypoczynek i sport, jest dłużej zdrowa, bo ma świadomość, że zrównoważona dieta pozwoli zachować jej witalność. Coraz częściej sprawdza skład produktów, w związku z tym, że rozumie ich działanie. Dąży do tego by mieć zdrowo wyglądające skórę i włosy. Chce też by włosy miały naturalnie wyglądający kolor, a ich sprężystość i blask dodawał jej dynamiki, a odejmował lat. Moda lubi zmienność, ale gdy kobieta coś pokocha, chce zatrzymać to na dłużej. Tak właśnie jest z jednym z nurtów obecnego sezonu, czyli ekologią. Czerpie ona inspiracje ze stylu safari i natury. Na pewno dobrze odnajdą się w nim kobiety, które chcąc sprostać wszelkim zawodowym jak i domowym obowiązkom, cenią wygodę i naturalność. W nurcie tym królują kolory, których w naturze jest najwięcej, tzw. „geologiczne”: piasek, skały, muszelki, ale również delikatny róż i lila minerałów. To wszystko zręcznie zmiksowane z lekko marynistycznymi nutami opartymi na błękicie nieba i turkusie morza. Tak ubrana kobieta wygląda naturalnie i świeżo, dlatego w makijażu również poszukuje lekkości. Tego lata rezygnujemy z ciężkich fluidów na rzecz delikatnych preparatów usuwających efekty zmęczenia. W ruch pójdą korektory i rozświetlacze, podkreślające delikatność cery. No i oczywiście zakaz opalania. W zamian za to krem lekko koloryzujący. Ten sezon został całkowicie opanowany przez dwie długości: mini i maxi, co również jest widoczne w nowoczesnej fryzurze. Bardzo ostro zaznaczają się te dwie, tak rozbieżne tendencje. Krótko z dobrym cięciem lub długie włosy, rozwiane wiatrem. Jeżeli koniecznie chcemy zachwycić otoczenie nową, modną fryzurą, pokochajmy grzywkę. Jest ona błogosławieństwem dla zbyt wysokiego czoła, a także może skrócić zbyt pociągłą twarz. Oczywiście przy okrągłych policzkach istnieje ryzyko ich podkreślenia, dlatego też możemy skorzystać z ciągle jeszcze modnych postrzępionych końcówek i pazurków, zasłaniających pucołowate miejsca i dodających fryzurze objętości. W ten sposób osiągamy efekt naturalnego nieładu, jakby we włosach hulał wiatr. Grzywka na pewno odmładza i ukrywa oznaki upływu czasu, podkreśla tajemnicze spojrzenie, a przede wszystkim odejmuje minimum 10 lat. Obecnie powinna być długa, co przyciąga wzrok innych. W związku z tym włosy powinny być błyszczące, zdrowe no i oczywiście bez śladu siwizny. Pomoże w tym na pewno krem koloryzujący Wellaton, który doskonale pokrywa pierwsze jej oznaki. W jego najnowszej ofercie znajdziemy naturalne odcienie, tak modne w tym sezonie. W naszej strefie geograficznej takimi kolorami są: średni blond oraz jesienne złoto dla kobiet, które lubią jasne włosy, a także jasny brąz dla tych, które kochają ciemniejsze kolory. Wszystkie te odcienie zostały zainspirowane naturalnym kolorem zdrowych włosów, a refleksy złota, blask i jedwabistość pozwolą cieszyć się świeżym wyglądem podczas korzystania z uroków lata. Jeżeli balejaż to bardzo delikatny, tylko rozświetlający włosy, ponieważ modne są tylko naturalne kolory wzbogacone refleksami świetlnymi. Wellaton poleca trzy nowe odcienie kremów koloryzujących dla kobiet, które nie chcą, aby ich włosy wyglądały na farbowane. Są one przeznaczone dla pań, które poszukują naturalnie wyglądających odcieni. Odcień średni blond najlepiej będzie pasował kobietom o oczach niebieskich, szaro-niebieskich lub zielono-niebieskich, których naturalnym kolorem włosów jest jasny blond, blond, popiel, tzw. mysi lub siwy. Te kolory włosów zazwyczaj występują w połączeniu z karnacją bladą, blado-różową, różowo-beżową lub świeżo-beżową, lekko zaróżowioną lub jasno-oliwkową. Bardzo często te panie jako dziewczynki miały włosy w kolorze jasnego blondu. Opalają się łatwo i zazwyczaj nie mają piegów. Dla tych kobiet zalecane są jasne, pastelowe i chłodne cienie w tonacjach błękitu, lila, szarego fioletu, grafitu, czekoladowego brązu z chłodnym złotem lub srebrem. Oczy nie powinny być obrysowane ciemną kredką. Brwi i usta również bez mocniejszego podkreślenia. Proponowane jest stosowanie lekko opalizującego błyszczyku do ust lub różowo-beżowej pomadki. Na kolor jesienne złoto powinny decydować się panie o oczach jasno-brązowych, ciemno-brązowych, oliwkowych, złoto-zielonych, orzechowych a także o odcieniach zieleni, złota i brązu. Ich naturalnym kolorem włosów jest zazwyczaj złoty blond, złoto-brązowy, kasztanowy, rudy. Często miewają piegi o rudawym odcieniu, a ich cera ma kolor kości słoniowej, albo jest złoto-beżowa, złoto-brązowa, brzoskwniowa, aż do beżowo-różowej. Opalają się na początku na czerwono, a ich opalenizna utrzymuje się dość długo. Przy tego typu cerze podkład bardzo często nie trzyma się dobrze, więc należy stosować te o najdelikatniejszej konsystencji. Do tego koloru włosów i karnacji najlepiej nałożyć na powieki cienie w kolorach ciepłego złota, ciepłej zieleni, oliwki, wanilii z ciepłym brązem, ciepły fiolet w połączeniu z ciepłym złotem lub miodowym. Należy jednak unikać ciemnego fioletu i liliowego. Na policzki nakładamy odcienie brzoskwiniowe i różowo-brzoskwiniowe. Usta najlepiej pokryć błyszczykiem w kolorze naturalnym lub o ciepłym odcieniu brzoskwiniowym. Na wieczór polecana jest pomadka o mocniejszym odcieniu, nawet w kolorze pomidorowej czerwieni. Jasny brąz jest najciemniejszym kolorem z nowych propozycji Wellatonu i najlepiej będzie pasował paniom o oczach od jasnego do ciemnego brązu lub szarych, ciemno-niebieskich i fioletowych. Kobiety te z natury mają włosy ciemne w kolorze popielatego brązu, brązu, czarnego brązu, ale w dzieciństwie bardzo często były blondynkami. Przy tej kolorystyce włosów i oczu cera zazwyczaj jest blada, różowo-beżowa lub oliwkowa. Dominujące w twarzy są intrygujące oczy i ich mocna oprawa, jak również ostry profil. Opalają się dość łatwo od razu na brązowy kolor i na ogół nie mają piegów. Makijaż u nich powinien przede wszystkim złagodzić rysy twarzy. Przy tej kolorystyce na powieki nakładamy chłodne odcienie srebra, bieli, grafitu, szarego, bakłażana i granatu. Malutka plamka opalizującego jasnego błękitu na ruchomej części powieki doda świetlistości spojrzeniu i odmłodzi twarz. Panie o tego typu urodzie w dojrzałym wieku na pewno powinny unikać brązów na powiekach. Przy tych tonacjach kolorystycznych można zastosować kontur na ustach, ale tylko na wieczór i wypełniony pomadką w tym samym odcieniu, czyli wzmocniony, raczej chłodny naturalny kolor ust. Należy pamiętać o unikaniu tzw. dramatycznego efektu, czyli mocnych oczu i ust w tym samym momencie. Trzy nowe odcienie Wellatonu: Jasny brąz, Średni blond i Jesienne złoto nawiązują do kolorów natury. Jednak nie tylko kolor dobrej farby do włosów powinien być oparty na naturze, ale także jej skład. W związku z tym kremy koloryzujące 'Wellaton' są wzbogacone o wyciąg z palmy kokosowej, która odżywia włos i nadaje mu piękny połysk. Ubrana w przepięknie lśniące włosy o naturalnym kolorze, nowoczesna kobieta może stawić czoła wszelkim trudnościom każdego dnia, zachowując jednocześnie pewność siebie i dobry nastrój. Współczesna kobieta w swoich podróżach poprzez modę szuka złotego środka. Być może w przeszłości kochała eksperymenty na własnym ciele i włosach, takie jak ostre kolory, lakierowanie, tapirowanie, upinanie ich w koki. W tej chwili rozumie jak unikalnym pięknem opromieniają kobietę zdrowe, lśniące, skąpane złotym słońcem włosy. Jest świadoma tego, jak działa to na otoczenie i ile czaru oraz uroku jest w naturalności. Jola Słoma & Mirek Trymbulak – projektanci mody, styliści, mistrzowie kuchni wegetariańskiej, autorzy bestsellerowych książek 'Nakarmić Duszę' i 'Ubrać Duszę' oraz albumu 'Doosha Project'.

...