Pogorzelisko już w piątek w polskich kinach
Poznaliśmy już wszystkich kandydatów do Oscara. Jest wśród nich wstrząsający film "Pogorzelisko", doceniony już przez polskich widzów na Warszawskim Festiwalu Filmowym.
Sześć filmów, które jest na tzw. Skróconej liście powalczą o Oscara w kategorii najlepszy film nie anglojęzyczny. Do nominacji zgłoszono aż 65 filmów, z których Akademia wybrała 25 stycznia sześć, które uzyskały nominacje. Oscary zostaną wręczone na gali 27 lutego.
Rzadkością jest to, że polscy widzowie jeszcze przed przyznaniem statuetek mogą zapoznać się z docenionym przez Akademię dorobkiem filmowym. W tym roku stało się tak z „Pogorzeliskiem“, które trafia do kina już 28 stycznia.
Mamy nadzieję, że polski widz, który docenił Pogorzelisko już podczas Waszawskiego Festiwalu Filmowego, z przyjemnością obejrzy w kinie kanadyjskiego kandydata do Oscara. – mówi Stefan Hałabiś, prezes Hagi Film, dystrybutora filmu. Pozytywne przyjęcie na WFF utwierdziło nas w przekonaniu, że to właśnie na takie kino czekamy w Polsce – mądre i poruszające.
Kilka słówa o fabule
Podczas lektury testamentu swojej matki u notariusza Lebela, rodzeństwo Jeanne i Simon Marwan otrzymuje dwie koperty przeznaczone dla ich ojca, którego uważali za zmarłego oraz dla brata, o którego istnieniu nie mieli pojęcia.
Jeanne odnajduje w tym klucz do milczenia matki na kilka ostatnich tygodni przed śmiercią. Decyduje się natychmiast wyjechać na Bliski Wschód, by poznać nieznaną dotąd przeszłość swojej rodziny. Simon nie przywiązuje tak wielkiej wagi do pośmiertnej prośby matki. Jednak miłość do siostry zmusza go do dołączenia się do Jeanne w podróży do kraju przodków śladem matki, tak odmiennej od tej, którą znał.
Wspierane przez notariusza Lebela rodzeństwo ponownie poznaje historię matki, odkrywając tragiczne przeznaczenie wykute przez wojnę i nienawiść oraz... odwagę wyjątkowej kobiety.
Adaptacja znanej sztuki Wajdi Mouawada "Incendies", jest bulwersującym poszukiwaniem wtajemniczenia, które łączy horror wojny z siłą niezatartego dziedzictwa. To walka między spiralą nienawiści, a wielką siłą, by przetrwać.
Rzadkością jest to, że polscy widzowie jeszcze przed przyznaniem statuetek mogą zapoznać się z docenionym przez Akademię dorobkiem filmowym. W tym roku stało się tak z „Pogorzeliskiem“, które trafia do kina już 28 stycznia.
Mamy nadzieję, że polski widz, który docenił Pogorzelisko już podczas Waszawskiego Festiwalu Filmowego, z przyjemnością obejrzy w kinie kanadyjskiego kandydata do Oscara. – mówi Stefan Hałabiś, prezes Hagi Film, dystrybutora filmu. Pozytywne przyjęcie na WFF utwierdziło nas w przekonaniu, że to właśnie na takie kino czekamy w Polsce – mądre i poruszające.
Kilka słówa o fabule
Podczas lektury testamentu swojej matki u notariusza Lebela, rodzeństwo Jeanne i Simon Marwan otrzymuje dwie koperty przeznaczone dla ich ojca, którego uważali za zmarłego oraz dla brata, o którego istnieniu nie mieli pojęcia.
Jeanne odnajduje w tym klucz do milczenia matki na kilka ostatnich tygodni przed śmiercią. Decyduje się natychmiast wyjechać na Bliski Wschód, by poznać nieznaną dotąd przeszłość swojej rodziny. Simon nie przywiązuje tak wielkiej wagi do pośmiertnej prośby matki. Jednak miłość do siostry zmusza go do dołączenia się do Jeanne w podróży do kraju przodków śladem matki, tak odmiennej od tej, którą znał.
Wspierane przez notariusza Lebela rodzeństwo ponownie poznaje historię matki, odkrywając tragiczne przeznaczenie wykute przez wojnę i nienawiść oraz... odwagę wyjątkowej kobiety.
Adaptacja znanej sztuki Wajdi Mouawada "Incendies", jest bulwersującym poszukiwaniem wtajemniczenia, które łączy horror wojny z siłą niezatartego dziedzictwa. To walka między spiralą nienawiści, a wielką siłą, by przetrwać.
...