Poliglota potrzebny od zaraz

Autor:


Dobra znajomość języków obcych jest jedną z najbardziej pożądanych umiejętności na rynku pracy. Polscy pracownicy często przeceniają swoje kompetencje językowe. Pozornie drobne kłamstwo dokonane w CV może mieć jednak bardzo negatywne skutki. W sytuacjach awaryjnych można jednak skorzystać z usługi teletłumaczeń.

Osiem na dziesięć osób ubiegających się o pracę zawyża swoje umiejętności językowe – wynika z badania przeprowadzonego przez GazetaPraca.pl w 2010 roku. Powód jest prozaiczny: znajomość języków obcych jest, tuż po doświadczeniu zawodowym i wykształceniu, oceniana najwyżej w procesie rekrutacji. Zaklinanie rzeczywistości w CV ma jednak krótkie nogi i wychodzi na jaw, kiedy w nowej pracy trzeba skorzystać ze znajomości języka obcego.

- Do you speak english? - Yes, I don't

Angielskiego uczymy się chętnie. Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego w polskich szkołach uczy się go prawie 90 proc. uczniów. Jednak pomiędzy "uczyć się" a "umieć" jest spora luka, w którą wpisuje się znakomita większość Polaków. Praktyka pokazuje, że nasi rodacy do perfekcji opanowali sztukę komunikacji na migi. Zapytani o drogę najczęściej przełamujemy nieśmiałość zastępując słowo zamaszystym gestem. Często też wspomagamy się sylabizowaniem polskich wyrazów w żółwim tempie. - Polacy potrzebują pomocy w bardzo różnych kwestiach. Nasi tłumacze telefoniczni pomagają zarówno w prostych sytuacjach "z życia wziętych", ale także pośredniczą przy poważnych rozmowach biznesowych - przekonuje Tomasz Hubert, z firmy Gstpc.

Co ciekawe, praktyce przeczy teoria – co można po raz kolejny tłumaczyć tendencją do zawyżania własnych kompetencji językowych. W badaniu przeprowadzonym przez firmę doradczą Education First, pod względem znajomości języków nasz kraj znalazł się na 10 miejscu. Analizie poddano testy kompetencji językowych ponad 2 mln osób z 44 państw świata.

Rosyjski w cenie

W życiu zawodowym liczy się nie tylko angielski. Coraz większą popularność – szczególnie w biznesie - zdobywa język rosyjski. Rosja to nie tylko ogromny rynek zbytu, ale również kraj bardzo atrakcyjny turystycznie. Kontakty z Rosjanami utrudnia jednak bariera językowa. - Duża część polskich firm robi (lub chciałaby robić) interesy w Rosji. Warto jednak pamiętać, że rozmowy handlowe prowadzi się tam niemal wyłącznie po rosyjsku, bo znajomość języka angielskiego wśród Rosjan pozostawia niestety wiele do życzenia. Dlatego wykorzystanie języka rosyjskiego w ofercie teletłumaczeń uznaliśmy za priorytetowe – tłumaczy przedstawiciel firmy Gstpc, oferującej usługi tłumaczeń telefonicznych Teletłumacz.

Poliglota – czarny koń na rynku pracy

Znajomość kilku języków obcych to dobra karta przetargowa na rynku pracy. Zanim jednak polscy pracownicy staną się poliglotami, muszą rozwiązywać bieżące problemy z komunikacją. Usługa teletłumaczeń pozwala w szybki sposób skontaktować się osobą mówiącą biegle w danym języku. Tłumacz pomoże w zrozumieniu konkretnych kwestii, a nawet przetłumaczy rozmowę pomiędzy dwiema osobami mówiącymi w różnych językach.

Perfekcyjne opanowanie danego języka wymaga intensywnej pracy i zaangażowania. W konsekwencji nauka języka do poziomu całkowitej biegłości może być po prostu nieopłacalna. Do sporadycznych kontaktów biznesowych lub turystycznych wojaży zdecydowanie łatwiej (i taniej!) wykorzystać koło ratunkowe w postaci telefonu do Teletłumacza.


-angielski jest pierwszym językiem dla ok. 375 milionów światowej populacji
-angielski jest na trzeciej pozycji języków świata, po chińskim i hiszpański
-angielski stanowi 29,5% ruchu w Internecie
-niemowlaki są w stanie rozpoznać dźwięki w różnych językach
-dzieci władające dwoma językami szybciej dostosowują się do zmian w otoczeniu




...