Chcieć znaczy móc

Autor:


Efektywna realizacja celu powinna być podróżą przed siebie i w głąb siebie. Oznacza to, że równie ważne co samo działanie, jest dotarcie do głębokich wartości i pragnień, które kryją się za celem. Tu tkwi nasza siła motywacji tak potrzebna do tego by nie zawrócić z obranej drogi. Głęboka samoświadomość wpływa na otwartość i kreatywność. W efekcie dostrzegamy znacznie więcej dróg dojścia do celu i możliwości, niż zakładaliśmy.

Człowiek w każdej chwili może coś zmienić w swoim życiu, pierwszy krok to najzwyczajniej pozwolić sobie na to i zaakceptować zmiany.

Zmiana jest utożsamiana z poczuciem braku stałości i z zaskakującymi, nieprzewidywalnymi czynnikami, które prędzej jesteśmy skłonni interpretować jako źródło obaw i czarnych scenariuszy, niż nowych możliwości. Większość z nas lubi siedzieć w swojej dotychczasowej strefie komfortu, choć nie do końca najlepszej to w naszej opinii względnie dobrej i tolerowanej bo przewidywalnej. Zjawisko oporu przed zmianą, to działanie obronne, które wynika ze strachu przed porażką, przed zawiedzionymi marzeniami, przed czymś nowym i nieznanym. Wolimy więc narzekać i być tam gdzie jesteśmy czy też żyć jak dotychczas, zamiast dążyć do szczęścia i spełnienia. To my sami uniemożliwiamy sobie tworzenie lepszej rzeczywistości.

Na intensyfikację oporu wpływa tendencja do zachowań konformistycznych, powszechnie uznawanych i powielanych przez większość oraz potrzeba zachowania status quo. Ludzie potrzebują potwierdzenia dla samych siebie, że ich dotychczasowe życie, a więc wizja tego kim są i co robią, ma sens i jest poprawna. Ten schemat chroni ich przed doznawaniem dysonansu poznawczego, a więc niezgodnością między tym co myślą i co robią.

Opór przed zmianą można minimalizować dzięki pogłębianiu świadomości swoich pragnień, potrzeb i wartości. Na wstępie pomaga bardzo dokładna i konkretna wizualizacja celu. Istotne jest też dostrzeżenie swoich zasobów i umiejętności. Większość tego, czego możemy najbardziej potrzebować do skutecznej realizacji własnych dążeń jest w nas samych, często jednak nie uświadomiona. Dbanie o siebie i celebrowanie nawet najmniejszego sukcesu kieruje naszą uwagę na osiągnięcia i możliwości, a to wprawia w ruch naszą motywację i podnosi wiarę we własne siły.

Z celem jest jak z górskim szczytem.

Z początku cel wygląda zachęcająco, a my jesteśmy tak zaabsorbowani i podekscytowani jego zdobyciem, że bagatelizujemy wszelkie przygotowania do wędrówki. Drogi, które prowadzą do niego bywają różne, nie zawsze są proste, a często bywają strome, kręte i kamieniste. Warto je poznać zanim wyruszymy. Jeśli nie przewidzimy przeszkód na swojej ścieżce, ryzyko niepowodzenia stanie się zdecydowanie większe.

Bywa i tak, że cel przeraża swym ogromem i powoduje, że porzucamy naszą wędrówkę nawet jej nie zaczynając. Nie porzucajmy marzeń, nawet jeśli na początku wydają nam się nieosiągalne. Duży cel warto podzielić na mniejsze, których realizacja krok po kroku przybliży nas do osiągnięcia tego upragnionego. Często po przeanalizowaniu zasobów i możliwości okazuje się, że to co wydawało się być nieosiągalne, stało się wręcz bardzo realne. -=-

Wyruszając w wędrówkę przygotowany, zwiększysz swoje szanse na urzeczywistnienie marzeń i zminimalizujesz ryzyko porażki.

Przed podjęciem podróży ważne jest nie tylko samo nastawienie, ale także przygotowanie  do drogi. Nie możesz bagatelizować rzeczywistości. Musisz być świadomy, że nieprzemyślana wędrówka może zakończyć się niepowodzeniem.  Pomyśl jednak co ci może w niej pomóc, jakie masz zasoby. Przygotowanie przypomina pakowanie plecaka. Uświadamiasz sobie co już masz, co będzie cię wspierać w tej podróży, a co osłabiać. Co chcesz zabrać ze sobą, co chcesz zostawić, nad czym chcesz popracować. Dostrzeganie przekonań i barier tkwiących wewnątrz nas samych jest niezwykle istotne, gdyż to one często ograniczają pole możliwości, wpływają na spadek motywacji i blokują podjęcie jakiegokolwiek działania.

Jeśli nie zaczniesz działać, pozostaniesz w sferze marzeń.

Czekanie wprawia nasz umysł w stan koncentracji wyłącznie na przyszłości, co powoduje, że odtrącamy teraźniejszość, czyli to co już posiadamy. Proces zmiany to podróż, w trakcie której dokonujesz połączenia między tym co już masz, a tym czego pożądasz. Budujesz swoją wizję na solidnych fundamentach, którym są twoje doświadczenia, wiedza, przeżycia. Przeanalizuj różne drogi dojścia do celu, odrzuć działanie standardowe i zrób coś inaczej niż dotychczas. Dzięki temu podejmiesz wędrówkę z otwartym umysłem na nowe rozwiązania.

Zaplanuj konkretne kroki jakie podejmiesz by się znaleźć na ścieżce prowadzącej do celu. Mając to wszystko, skup się na tu i teraz, zrób pierwszy krok i działaj. Zawsze miej na oku swój szczyt, gdyż zbyt nadmierne koncentrowanie się na przeszłości i patrzenie w dół gdy się wspinasz to nie najlepszy sposób by wejść wyżej.

Autorem artykułu jest Magdalena Bryksa – dyplomowany coach i psycholog, trener rozwoju osobistego, specjalistka ds. komunikacji. Właścicielka firmy PRESENCE oraz account manager w jednej z warszawskich agencji PR. Prywatnie miłośniczka szlaków tatrzańskich i członek Warszawskiego Klubu Wysokogórskiego.


...