(Nie)dobre postanowienia noworoczne

Autor:


Nowy Rok to dla wielu osób czas zmian i przełomowych decyzji. Na liście noworocznych postanowień znajdują się: rzucenie nałogów, dieta czy poprawa kondycji fizycznej. Warto jednak iść o krok dalej i zadbać o zęby, które mają ogromny wpływ na jakość naszego życia

Papierosy i skutki
W nowym roku stawiamy przede wszystkim na to, by być zdrowszym, ładniejszym, milszym czy bogatszym. Najczęściej, wraz z pierwszym krokiem i z mocnym postanowieniem poprawy idzie rzucenie nałogu jakim jest palenie papierosów. Gumy z nikotyną czy elektroniczne zamienniki papierosów mogą co prawda okazać się pomocne, jednak eliminując nałóg całkowicie zapominamy o naprawie skutków, który przez lata wyrządził. Efektem są więc m.in. zwiększony poziom osadu na zębach oraz widoczne przebarwienia. Dlatego w parze z odłożeniem pierwszego papierosa powinna iść decyzja o umówieniu wizyty u specjalisty i zredukowaniu powstałych defektów.
- Efekty, jakie otrzymamy korzystając z takich metod, jak wybielanie czy usuwanie osadu, to przede wszystkim białe, wręcz „odświeżone” zęby. Mogą one okazać się świetnym argumentem przeciwko powrotowi do nałogu, a wraz z nim - do poprzedniego stanu naszego uzębienia – mówi dr Alina Strzałkowska, z wrocławskiej Kliniki Ortodontycznej OrthoSmile.

Łakocie i diety
Zaczynając od Bożego Narodzenia nie zastanawiamy się wiele nad tym, co i w jakich ilościach spożywamy. Pyszne ciasta, soki czy łakocie znalezione pod choinką, kuszą nasze podniebienia. Siedząc z bliskimi nie chcemy w końcu rezygnować z tego najsmaczniejszego, świątecznego akcentu. Dopiero po Sylwestrze, często dla zredukowania wewnętrznego dysonansu, nakładamy na siebie zakaz na wszelkie słodycze czy napoje wyskokowe.

Dlatego też kolejnym, wręcz stałym elementem noworocznych postanowień są diety. Coraz bardziej wymyślne, „skuteczne” i „cudowne”, często wraz z szybkim spadkiem wagi, niosą z sobą zagrożenie dla organizmu. W wielu przypadkach pokarmy w dietach są ubogie w wartościowe witaminy i cenne minerały. Zdarza się więc, że z każdym zgubionym kilogramem osłabiamy organizm oraz nasze kości i zęby. W taki sposób możemy doprowadzić do nadwrażliwości zębów, wytarcia się szkliwa czy częstszego krwawienia z dziąseł.  I nawet, jeśli w ramach diety odrzucamy słodycze, to te zjedzone przez święta zdążyły wyrządzić już wiele szkód. Do tego współczesne diety coraz rzadziej opierają się na głodówkach. Czasem wręcz przeciwnie – wiele z nich przekonuje, aby jeść regularnie 5 posiłków dziennie. Częstsze jedzenie i większa ilość pokarmu, z którym muszą uporać się nasze zęby, to także zwiększona ilość odkładających się na nich cząstek pokarmów. Stąd, oprócz odpowiedniego szczotkowania, zaleca się również nitkowanie zębów.

Inwestycja w uśmiech
Poddając się postanowieniom noworocznym, spychamy na dalszy plan niektóre aspekty naszego wyglądu zewnętrznego, nadając im charakter drugo-, a nawet trzeciorzędny. Kult ciała – diety, fitness czy krótkowzroczna pogoń za urodą sprawiają, że często odkładamy wizytę u dentysty czy ortodonty. Warto jednak zastanowić się nad takimi decyzjami, które w krótkim czasie zagwarantują stałe i doskonałe rezultaty. Bardzo dobrym przykładem takiego postanowienia może być poddanie się leczeniu aparatem stałym. - Dzięki dostępnej technologii oraz szeroko zakrojonej wiedzy ortodontów, osoby decydujące się na pomoc w tym zakresie mogą być pewne jednego: że otrzymają piękny i zdrowy uśmiech na całe życie – podkreśla dr Alina Strzałkowska.

A przecież to uśmiech jest tym elementem, który sprawia, że zyskujemy pewność siebie, cechę niezbędną w codziennym życiu. Proste, białe zęby poprawiają samopoczucie oraz są doskonałą inwestycją na przyszłość. Z kolei poczucie własnej atrakcyjności stanowi cenne oręże w odnoszeniu sukcesów, zarówno na drodze zawodowej, jak i w sferze prywatnej. Warto również dodać, że współczesna ortodoncja oraz wiedza specjalistów sprawiają, że maksyma lepiej zapobiegać niż leczyć nabiera całkiem innego, nowego znaczenia.

...