Świat coraz bardziej otwarcie o seksie
Seks jest bardzo ważną dziedziną życia człowieka. Wpływa nie tylko na jakość naszego ogólnego funkcjonowania, ale również na relacje z otoczeniem. Z raportu Durex Sex Wellbeing Global Survey 2012 wynika, że coraz częściej stanowi również temat naszych rozmów. Aż 80% ludzi
na świecie przyznało, że chętnie rozmawia o tej intymnej części życia.
Głośno o seksie…
Seks stopniowo przestaje być tematem tabu. Z badań przeprowadzonych w tym roku przez markę Durex wynika, że mieszkańcy naszego globu coraz bardziej otwarcie rozmawiają o swoim życiu intymnym. Ponad 70% Polaków deklaruje, że chętnie bierze udział w tego typu dyskusjach. Na szczęście partnerów do rozmowy im nie zabraknie. Mogą ich szukać między innymi u naszych sąsiadów. W Niemczech otwartość na dysputy o intymnych kwestiach deklaruje 73% społeczeństwa, w Rosji – 77%, zaś w Czechach – 86%. A co w przypadku dalekich podróży? Najmniej konserwatywni okazali się Kolumbijczycy, spośród których 90% chętnie podejmie dyskusję o seksie, a najbardziej – w Japonii, gdzie tylko co drugi mieszkaniec pozwoli wciągnąć się w taką rozmowę.
…i głośno podczas seksu
Okazuje się, że prawie ¾ ludności wie, jak sprawić, aby seks był udany! Przekonani o swej seksualnej wartości są zwłaszcza mieszkańcy Południowej Ameryki (82%) i Afryki (81%). Mniej pewni siebie
i swoich umiejętności są Europejczycy (74%), Australijczycy (76%), mieszkańcy Północnej Ameryki (78%) i Azji (69%).
Z kim zatem najlepiej spędzić upojną noc? Aż 89% mieszkańców Węgier i 86% Meksyku deklaruje,
że wie jak rozgrzać atmosferę w łóżku. Polacy szukający miłosnych uniesień też nie muszą się martwić. Z badania marki Durex wynika bowiem, że w Polsce tą „tajemną wiedzę” posiada 69% społeczeństwa. Czujność warto zachować w przypadku znajomości z przedstawicielami Korei Południowej i Japonii, gdzie odpowiednio tylko 48% i 57% deklaruje, że wie jak czerpać radość z kontaktów seksualnych.
Wysoki poziom teorii
Czynnikiem mającym niewątpliwy wpływ na radość z seksu jest poczucie wspólnego bezpieczeństwa
i zaufania do partnera. Aby je zapewnić, warto wiedzieć, w jaki sposób dbać o swoje zdrowie
i uchronić się przed chorobami przenoszonymi drogą płciową oraz HIV.
Wyniki raportu Durex Sexual Wellbeing Global Survey 2012 pokazują, że ludzie z całego świata wiedzą, w jaki sposób dbać o swoje bezpieczeństwo w kontaktach seksualnych – deklaruje to 82% mieszkańców naszego globu. Na samym szczycie rankingu znajduje się Ameryka Północna, w której
aż 90% wie, jak chronić siebie nawzajem. Cieszy fakt, że w tyle nie pozostają także mieszkańcy pięciu pozostałych kontynentów – w Ameryce Południowej i Australii wiedzę tą posiada 87%, w Europie 85%, w Afryce 81%, a w Azji 73%.
Najlepiej wyedukowani w tym temacie czują się mieszkańcy Węgier i Południowej Afryki, gdzie 94%
i 93% populacji uważa, że wie jak chronić się przed chorobami przenoszonymi drogą płciową.
W Polsce świadomość ta jest na dobrym, lecz nie najwyższym poziomie, gdyż deklaruje ją 74% naszego społeczeństwa. O swoje bezpieczeństwo warto zadbać jednak w Korei Południowej, gdzie niecała połowa mieszkańców posiada odpowiednią wiedzę w tym temacie.
Niski poziom praktyki
Okazuje się jednak, że za teorią niekoniecznie idzie praktyka. Z badań Durex Sex Wellbeing Global Survey 2012 wynika, że zawsze podczas kontaktów seksualnych zabezpiecza się zaledwie jedna osoba na siedem. Podczas każdego zbliżenia prezerwatyw używa 19% mieszkańców Azji i Ameryki Południowej, 15% Afryki, 12% Europy i 10% Australii. Najrzadziej prezerwatywy stosują zaś osoby z Ameryki Północnej, gdzie przyznaje się do tego tylko 9%.
A jak to wygląda w poszczególnych państwach? Każdorazowo przy seksie prezerwatyw używają Grecy, Hindusi oraz Japończycy (22%). Zawsze robi to również 15% Polaków. Niepokoi fakt, że o zabezpieczeniu podczas zbliżeń zapomina aż 97% Czechów.
20% respondentów zapytanych dlaczego ryzykuje swoje zdrowie nie zabezpieczając się podczas seksu, uznało, że wynika to z braku dostępności prezerwatywy w danej chwili. Z tego też powodu na seks bez zabezpieczenia decyduje się aż jeden na trzech mieszkańców Rosji i 17% Polaków.
Co dalej?
Z badania Durex Sex Wellbeing Global Survey 2012 wynika, że powyższą sytuację może zmienić odpowiednia edukacja seksualna. Cieszy fakt, że czterech na pięciu mieszkańców naszego globu uważa, że pomaga ona podejmować bardziej odpowiedzialne zachowania seksualne. Edukację w tym zakresie popierają przede wszystkim mieszkańcy Afryki (85%). Korzyści dostrzegają także mieszkańcy pozostałych kontynentów. Przekonani do edukacji seksualnej są zwłaszcza Grecy, Indonezyjczycy i Rumunii, którzy w 90% i 89% uważają, że przyczynia się ona do odpowiedzialnego seksu. Najmniej przekonani do tego stwierdzenia są mieszkańcy Hong Kongu (64%), Singapuru (65%)
i Polski (68%).
...