Karp marynowany z zielonym chilli lub panierowany w czerownym chilli
Karp w galarecie, pierogi z kapustą i barszcz z uszkami – to tylko kilka „żelaznych” punktów, które co roku muszą znaleźć się na wigilijnych stołach Polaków. Bogactwo świątecznych potraw jest w naszym kraju równie wielkie, co przywiązanie do tradycji. A gdyby tak w tym roku spróbować tę tradycję odrobinę wzbogacić, zaskakując przy wigilijnym stole rodzinę i przyjaciół?
Karp panierowany z czerwonym chilli
Składniki:
Panierka na jednego karpia średniej wielkości:
0,5 kg mąki groszkowej Besan
ok. 300 ml wody
pół łyżeczki soli
pół łyżeczki czerwonego chilli w proszku
pół łyżeczki przyprawy Chat Masala
Przygotowanie:
Mieszamy
wszystkie składniki. Po uzyskaniu jednolitej konsystencji maczamy
kawałki karpia w cieście i wrzucamy na głęboki olej do obsmażenia. Po
wyjęciu obsypujemy przyprawą Chat Masala.
Karp marynowany z zielonym chilli
Składniki:
Marynata na 1 karpia średniej wielkości:
łyżeczka soli
kilka ziaren pieprzu
łyżeczka chilli w proszku
1 sztuka świeżego zielonego chilli
1 ząbek czosnku
0,5 cm świeżego imbiru
kilka gałązek świeżej kolendry
2 łyżki oleju roślinnego
łyżeczka Haldi (kurkumy)
Przygotowanie:
Wszystkie składniki ugniatamy w moździerzu na jednolitą pastę. Boki ryby przecinamy w 4 – 6 miejscach i obsmarowujemy przygotowaną marynatą. Karpia zostawiamy na noc w lodówce. Grillujemy na patelni tuż przed podaniem.
Nie namawiamy oczywiście do zbyt drastycznych posunięć w kwestii urozmaicania świątecznego menu, zdając sobie sprawę z faktu, że spora część tradycjonalistów zapewne podeszłaby do tego pomysłu sceptycznie. Dla osób z bardziej radykalnym podejściem, próby jakichkolwiek zmian w temacie potraw wigilijnych i tak będą zapewne zakrawały o swego rodzaju świętokradztwo. Zawsze można jednak pokusić się o drobne kulinarne urozmaicenia, które z pewnością zaintrygują świątecznych gości, a nawet u tych, z podejściem bardziej konserwatywnym, nie wywołają szoku i sprzeciwu.
Weźmy na przykład karpia. W galarecie, smażony, po żydowsku – w Polsce od lat popularne są różne wariacje na temat tej najpopularniejszej wigilijnej ryby. A gdyby tak tym razem, właśnie za sprawą karpia, wprowadzić na świąteczny stół powiew świeżości rodem z… Indii? Tapinder Sharma, właściciel sieci indyjskich restauracji „Ganesh” zapewnia, że to doskonały pomysł: Karp w świetny sposób może komponować się za smakiem orientalnych przypraw, takich jak chilli, kurkuma czy imbir, które nie dość, że nadadzą rybie nowego, zaskakującego charakteru, to jeszcze doskonale nas rozgrzeją. I choć połączenie to może wydawać się niektórym dość egzotyczne, to gwarantuję, że będzie ono smakowało nie tylko najbardziej zagorzałym zwolennikom indyjskiej kuchni.
Indie na wigilijny stół możemy spróbować „przemycić” za pomocą karpia na kilka sposobów. Tapinder Sharma prezentuje proste przepisy, które nadadzą Świętom odrobiny orientalnego charakteru.
...