Doceńmy rękodzieło
Długo, niecierpliwie oczekiwałyśmy na odejście zimy. Wreszcie wiosna przyszła! ‘Wiosna, ach to Ty!’ –zaśpiewałam z Grechutą słonecznym rankiem i rzucając w kąt zimową czapkę i gruby szal, sięgnęłam do szkatułki z biżuterią, myśląc ‘Diabeł tkwi w szczegółach’.
Tymi istotnymi detalami naszego stroju są właśnie akcesoria i dodatki. Zastanawiamy się- co jest modne w tym sezonie? Co założyć na kawę z przyjaciółką, a co na wieczorne wyjście? W tym sezonie na wybiegach widzimy żywe kolory, kontrastujące kroje i unikalne dodatki. Polskie blogerki modowe promują biżuterię rękodzielniczek. Właśnie tak! Do łask wraca ogólno pojęty hand made, przedmioty niepowtarzalne i niebanalne. W tych kategoriach rękodzieło broni się samo. Jednak, aby trafiło w ręce uszczęśliwionej klientki musi najpierw być wykonane, a co ważniejsze- docenione. Wykonanie, choć sprawia ogromną przyjemność wymaga ogromnego nakładu pracy i czasu, a kiedy zmęczony i zadowolony artysta spogląda na swoje dzieło, musi jeszcze zmierzyć się z zadaniem wyceny własnego wyrobu. Zgodzimy się, że żadnego twórcy nie ucieszy sprzedaż własnych produktów za cenę materiałów do niego użytych, potrzeba zatem wyliczenia wartości czasu pracy i projektowania. Smutnym by było, gdyby potem produkt trafiając w ręce klienta, po usłyszeniu ceny został odłożony na półkę mimo niezaprzeczalnej urody wyrobu. Właśnie dlatego akcja ‘Doceńmy rękodzieło’ ma na celu uświadomienie zarówno sprzedawcom, jak i klientom o niełatwej sytuacji rękodzieła na polskim rynku. Hasłem przewodnim mojej akcji stał się fragment anegdoty o paryskiej projektantce, która ‘nieco skąpiącej’ klientce oznajmiła: „-Zapłata jest za moje umiejętności i pracę, wstążkę daję Pani gratis!". Zapraszam serdecznie do udziału w akcji oraz przeczytania o niej więcej na www.lore-art.blogspot.com pod zakładką ‘Doceńmy rękodzieło’.
Nina Peplińska
Lore Art.
Autorka jest właścicielką bloga: www.lore-art.blogspot.com
-=-...