Średniowieczne fantasy w Pieśni dla Arbonne
Autor:
Oparta na kulturze trubadurów, która narodziła się w Prowansji w szczytowym okresie średniowiecza, ta panoramiczna, fascynująca powieść, w przepiękny sposób odmalowuje alternatywną wersję średniowiecznego świata, tego samego, w których rozgrywa się akcja wielu innych powieści Kaya.
Pieśń dla Arbonne ukazała się 8 lutego nakładem wydawnictwa Mag.
Tym razem na znanej z poprzedniej powieści Kaya,Tigany, planecie pod dwoma księżycami umieścił Kay Europę okresu krucjat i inkwizycji. Inspirowane średniowieczną Prowansją Arbonne to ośrodek kultu bogini Rian i dworskiej miłości, opiewanej przez
najzdolniejszych trubadurów. Matriarchalna, cywilizowana kraina Arbonne jest rozdarta przez konflikt pomiędzy dwoma najpotężniejszymi książętami, szlachetnym trubadurem Bertranem de Talar i Urte de Miravalem, o od dawna martwą Aelis, ukochaną jednego i żonę drugiego, a niegdyś również jedną z dziedziczek tronu.
Na północy leży militarystyczne Gorhaut, którego mieszkańcy wyznają boga wojny Corannosa i są władani przez zepsutego do szpiku kości króla Ademara. Jego główny doradca, najwyższy kapłąn Corannosa, marzy o wyplenieniu wiary w kobiece bóstwo, którego wyznawcy żyją na południu. Gdy na scenie pojawia się tajemniczy najemnik z Gorhut, Blaise, który wstępuje na służbę u Bertrana i udaremnia zamach na jego życie, a także gdy zostają ujawnione tajemnice dotyczące jego pochodzenia, rozpoczyna krwawe starcie pomiędzy dwoma kulturami.
Już w "Tiganie" Kay pokazywał, jak wewnętrzne spory potrafią doprowadzić do upadku państwa, i jak destrukcyjna może być zemsta. Liczne są podobieństwa pomiędzy tymi dwiema powieściami. Kay po raz kolejny tworzy barwny świat miłości dworskiej i muzyki, magii i śmierci, który przypomina nasz, lecz jest jednocześnie na tyle odmienny, aby stać się perłą literatury fantasy.
...