Xinran Xue Dobre kobiety z Chin. Głosy z ukrycia

Autor:


Gdyby Xinran wydała tę książkę w Chinach, mogłaby za to trafić do więzienia. Dobre kobiety z Chin to poruszający reportaż, sprawozdanie z tego, czego autorka dowiedziała się od słuchaczek prowadzonego przez siebie programu radiowego Słowa na wieczornym wietrze, a także w czasie podróży po Chinach. To, co odkryła, było szokujące i zaskakujące nawet dla niej. W swoim własnym kraju odnalazła świat wcześniej nieznany, dramaty skrzętnie ukrywane, uczucia dotąd tłumione. Xinran nie boi się tematów tabu. Opisuje koszmar dziewczynki molestowanej przez wiele lat przez ojca, zbiorowe gwałty, traumatyczne przeżycia matek, których dzieci zginęły w czasie trzęsienia ziemi, przymusowe małżeństwa aranżowane przez partię. Pisze nie tylko o wykorzystywaniu seksualnym i poniżaniu kobiet, lecz także o miłości macierzyńskiej, o tragediach rozdzielonych rodzin, o religijności Chinek, o uczuciowym chłodzie i cynizmie młodych. Spotyka kobiety w różnym wieku i z różnych grup społecznych, zarówno z miasta, jak i ze wsi. W każdym z rozdziałów opowiada przejmującą historię ludzkiego życia, także – swojego. Reporterska dociekliwość łączy się w tej niezwykłej książce z zaangażowaniem i próbą zrozumienia każdego człowieka. Wkrótce mężczyźni w wiosce zaczęli szukać pretekstów, by wspiąć się na odległe trawiaste zbocza, gdzie Shilin pasała swoje krowy. Odkryli, że do utraty kontaktu z rzeczywistością doprowadza ją pytanie: „Kim jest twój ojciec?” Shilin wybuchała wtedy śmiechem i niekontrolowanym krzykiem, po czym mdlała. Kiedy była nieprzytomna, mężczyźni ją gwałcili. Kiedy zaczynała się wyrywać, pokrzykiwali raz po raz: „Kim jest twój ojciec? Jesteś bękartem?”, wytrącając ją z równowagi tak, że stawała się znowu posłuszna. (fragment) Pouczająca, wzruszająca i czasami przerażająca relacja. „The Sunday Morning Post” Bez wątpienia Xinran jest głosem chińskich kobiet. „The Washington Post” Jeżeli kiedykolwiek potrzebowaliśmy dowodu, że skrajne ideologie ograniczają i wypaczają naturę ludzką, to jest on w tych historiach o braku miłości, strachu i okrucieństwie. „The New Zealand Herald” Bezsprzecznie „Dobre kobiety z Chin” to ważna książka, a nawet lektura obowiązkowa dla każdego, kto interesuje się społeczeństwem chińskim XX wieku. „The Time” Xinran Xue (ur. 1958), chińska dziennikarka radiowa, studiowała anglistykę i stosunki międzynarodowe; w 1997 roku wyemigrowała do Wielkiej Brytanii. Obecnie publikuje w „The Guardian” i wielu innych zachodnich pismach. Mieszka w Londynie, jednak regularnie odwiedza ojczyznę. Oprócz Dobrych kobiet z Chin napisała powieść Sky Burial (2004) oraz wydała zbiór swoich artykułów o różnicach między współczesnym życiem w Wielkiej Brytanii i w Chinach What the Chinese Don’t Eat (2006).

...