Po co nam ogród zimowy
Autor:
Niepotrzebny wydatek czy ciekawe urozmaicenie budynku? Czy salon z widokiem na gwiazdy lub gabinet pośród
kwitnących mandarynek są jeszcze ciągle poza zasięgiem możliwości przeciętnego właściciela domu w Polsce?
Specjaliści Reynaers Polska (wiodący producent systemów do budowy ogrodów zimowych) zauważają, że budowę ogrodu
zimowego przy swoim domu rozważa coraz większa liczba Polaków. Reynaers Polska, autor pierwszej w Polsce oferty
systemowych ogrodów zimowych z aluminium i szkła, ma do zaoferowania kilka porad.
Uważne zaplanowanie budowy ogrodu zimowego pozwala uniknąć późniejszych problemów wynikających z użytkowania
takiej konstrukcji. Radosław Klepko, Product Manager z Reynaers Polska twierdzi, że aby wymarzony projekt
odniósł sukces, należy przeanalizować podstawowe elementy inwestycji: wybór strony świata, z której ma być
umieszczony ogród, wykonanie projektu i konstrukcji, kwestie ogrzewania, wentylacji, cieniowania i prawnych
formalności.
Wschody czy zachody słońca?
Ogród zimowy powinien przede wszystkim dobrze komponować się z domem. Najlepiej, jeśli podkreśla jego charakter
i wzbogaca elewację, podnosząc tym wartość nieruchomości. Ważna jest także lokalizacja względem słońca. Dbając o
dobry system szybkiego schłodzenia i wymiany powietrza, najwięcej uwagi trzeba poświęcić konstrukcjom o
południowej ekspozycji. Zaletą tego położenia jest możliwość domowej uprawy egzotycznych kwiatów i roślin. W
charakterze oranżerii nie sprawdzi się natomiast strona północna. Oprócz chłodu, niedogodność stanowi tu także
niedobór światła, co jednak możemy naprawić planując przezroczysty dach. „Północna” konstrukcja tworzy z drugiej
strony doskonały bufor przed wnikaniem chłodu do domu w okresie jesienno-zimowym. Najbardziej optymalne
lokalizacje ogrodu zimowego to strony wschodnia i zachodnia domu. Dzięki umiarkowanej ilości wpadającego do
wnętrza słońca, mamy możliwość urządzenia w ogrodzie zimowym zarówno popołudniowego salonu wypoczynkowego jak i
porannej jadalni.
Od fundamentu do krokwi dachowych
Najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest zaplanowanie budowy ogrodu zimowego już na etapie projektowania
domu. Warto zapoznać się wcześniej z ofertą typowych ogrodów zimowych dostępnych w katalogach lub np. stronie
internetowej www.ogrodyzimowe.com. Firma Reynaers proponuje 24 różne modele: od niewielkich konstrukcji na
planie prostokąta (Madryt, Londyn) po wolno stojące budowle na planie wieloboku (Wiedeń, Bruksela). Projekt
wykonany na zamówienie będzie na pewno droższy niż rozwiązania dostępne na rynku.
Kolejny element to odpowiednia konstrukcja ogrodu zimowego. Musi być zaprojektowana tak, żeby nie zaszkodził
jej ciężar zalegającego śniegu lub podmuchy wiatru. Nie może też ulegać rozszczelnieniu, co grozi zwłaszcza w
miejscu połączenia ścian ogrodu zimowego z budynkiem. Dach powinien więc mieć odpowiednie pochylenie (10-45
stopni), umożliwiające swobodne zsuwanie się śniegu. Do jego wykonania Reynaers stosuje tzw. szkło zespolone,
składające się z szyby hartowanej oraz klejonej. W przypadku rozbicia nie rozpryskuje się ono na ostre kawałki,
tylko utrzymuje w swojej ramie. Profile nośne muszą być z kolei zamontowane tak, by nie poddawały się wichurom.
Musimy też zapewnić skuteczne odprowadzenie wody z konstrukcji. W ogrodach zimowych firmy Reynaers realizuje
się to za pomocą ozdobnych rynien systemowych i maskowanych w specjalnych tubach rur spustowych. Woda deszczowa
odprowadzana jest poza dach i nie spływa po szklanych ścianach. Uszczelki znajdują się na krokwiach, rynnie,
profilu kalenicowym i na styku ogrodu z murem. Dodatkowo niektóre połączenia wypełnione są specjalistyczną,
rozprężną taśmą, co zapewnia wysoką odporność na przenikanie wody.
Równie istotny jest trwały, betonowy fundament – koniecznie zbrojony i zaizolowany termicznie i przeciwwodnie.
Najlepiej, jeżeli zostanie zaprojektowany i wykonany w trakcie budowy domu. Gdy zabudowujemy taras, należy
najpierw sprawdzić jego wytrzymałość oraz zaprojektować miejsca odprowadzania wody opadowej.
-=-
Uff, jak gorąco!
Najprostszym i najbardziej ekonomicznym sposobem na dostarczenie ciepła zimą jest zastosowanie wodnego lub
elektrycznego ogrzewania podłogowego. Trzeba jednak pamiętać, że system tego typu jest dość bezwładny: w chwili,
gdy słońce zaczyna szybko nagrzewać wnętrze, nagrzana wcześniej podłoga stosunkowo długo się wychładza. Innym
rozwiązaniem jest zastosowanie grzejników konwekcyjnych lub elektrycznych grzejników panelowych albo – co jest
niestety najdroższym systemem kontrolującym warunki panujące w ogrodzie zimowym – klimatyzacji, która
najszybciej zareaguje na zmiany i dostosuje temperaturę.
Wymiana powietrza to podstawa
Dobra wentylacja ogrodu zimowego ma znaczenie nie tylko dla rozwoju roślin, ale bezpośrednio wpływa także na
komfort użytkowników ogrodu. Istnieje kilka sprawdzonych sposobów na dobrą wentylację. W cieplejszych okresach
roku możemy otwierać lub uchylać okna, w chłodniejszych – wystarczają nawiewniki i wywietrzniki. System
wentylacji może być grawitacyjny: nawiewniki tuż nad podłogą oraz wywietrzniki, czyli kratki wywiewne u góry,
pod zadaszeniem. Radosław Klepko z Reynaers Polska poleca odwrócenie cyklu wentylacji poprzez podawanie
powietrza do wewnątrz z góry, a odprowadzanie poprzez wywietrzniki umieszczone w dolnej części konstrukcji.
Dzięki takiemu przepływowi unika się efektu „marznących nóg”. Najprostszym i najtańszym rozwiązaniem pozostaje
zaprojektowanie drzwi przesuwnych, harmonijkowych lub uchylno-przesuwnych, które gwarantują dobre i szybkie
wietrzenie pomieszczenia.
Gdy słońce stanie w zenicie
Konstrukcja ogrodu zimowego musi dostosowywać się do ilości padającego na jej powierzchnię słońca. Szkło o
wysokiej przejrzystości, ale o podwyższonych parametrach izolacyjności na przenikanie energii słonecznej jest
rozwiązaniem idealnym. Szkła refleksyjne lub o małej przejrzystości ograniczą ilość światła, co niekorzystnie
wpłynie na wegetację roślin. Innym dobrym rozwiązaniem są zewnętrzne rolety dachowe, sterowane w sposób
mechaniczny (pilotem) lub poprzez system automatyki pogodowej.
-=-
Urzędnicy i dokumenty
Ostatnią sprawą są formalności, jakich musimy dopełnić. Dobudowa ogrodu zimowego do istniejącego domu to
ingerencja w konstrukcję budynku, a więc wymaga uzyskania pozwolenia na budowę (niezależnie od powierzchni
ogrodu zimowego). Wolno stojący ogród zimowy o powierzchni do 25 m można wybudować na zasadzie zgłoszenia w
starostwie lub urzędzie gminy. Na ogród większy trzeba uzyskać pozwolenie.
Podejmując decyzję o budowie, pamiętajmy, że ogród zimowy z aluminium i szkła, tak jak dom, musi sprostać
szeregowi wymagań technicznych, więc nie powierzajmy realizacji swoich marzeń niesprawdzonej ekipie. Listę
autoryzowanych wykonawców znajdziemy m.in. na stronie www.ogrodyzimowe.com.
...