Największe widowisko Gruzji Sukhishvili Georgian State Dance Company

Autor:


Największe widowisko w historii Gruzji. Blisko stu artystów: tancerzy, piosenkarzy i muzyków. Opowieść o walce, cierpieniu i bohaterstwie gruzińskiego narodu. Bajeczne kostiumy i przepiękna scenografia ukazujące duszę Gruzji. Muzyka na żywo z wykorzystaniem tradycyjnych instrumentów.    „To ludowy klejnot gruzińskiego narodu” – napisała po ich występie dziennikarka The New York Times’a, Ann Kisselgoff. Tak w skrócie można opisać zespół, który jest wielkim powodem do dumy prezydenta Micheila Saakaszwiliego i zasłużenie reprezentuje swój kraj jako Państwowy Zespół Tańca Gruzji (Georgian State Dance Company). Nikt tak jak rodowici Gruzini nie jest w stanie wyrazić narodowej dumy i silnych emocji związanych z burzliwymi dziejami tego fascynującego kraju. Emanujący energią taniec, dynamiczna choreografia i wzruszające teksty tradycyjnych pieśni ukazują autentyczną gruzińską duszę.
   Stworzony jeszcze w 1945 roku przez choreografa Ilika Sukhishvilego i utalentowaną tancerkę baletową Nino Ramishvili zespół Sukhishvili cieszy się niesamowitą sławą na całym świecie. Jest to pierwsza grupa tańca ludowego, która wystąpiła na słynnej mediolańskiej scenie La Scala, prezentując tradycyjne pieśni i tańce gruzińskie. Po ich występie, przy owacji widowni, kurtyna podnosiła się  14 razy – więcej, niż po zakończeniu rekordowego pod względem uznania publiczności koncertu słynnego tenora Enrico Caruso. Natomiast po występie na deskach Broadwayu, ich popisy okrzyknięto najlepszym show roku, a sam zespół najlepszą grupą baletową, która wystąpiła w tym prestiżowym miejscu.
   Największe widowisko Gruzji - Sukhishvili – wraz z oryginalną gruzińską orkiestrą nareszcie w Polsce!
W ciągu 63 lat istnienia, zespół stworzył i zaprezentował 12 różnych spektakli tanecznych, w których dokonał nowej interpretacji tradycyjnych tańców gruzińskich. W ramach występów grupy, składającej się z 90 najbardziej utalentowanych tancerzy, piosenkarzy i muzyków
Gruzji,  ujrzymy tańce z szablami, sztyletami, tradycyjne żeńskie tańce i pieśni weselne, a wszystko w akompaniamencie gruzińskiej muzyki ludowej.
   W okresie swego istnienia zespół Sukhishvili odbył ponad 200 tras koncertowych, dziewięciokrotnie odwiedził wszystkie 5 kontynentów świata, 88 krajów, dał około 9200 występów. Dzisiaj nazwiska twórców zespołu owiane są legendą, grupa zdobyła przychylność krytyków, uwielbienie widzów, wielką sławę i uznanie. Prasa zagraniczna zachwyca się gruzińskimi artystami, nazywając ich ósmym cudem świata.
   Od chwili powstania największe widowisko Gruzji – Sukhishvili - zachwyca przybyłych na ich występy widzów unikalną choreografią, oszałamiającymi skokami i piruetami oraz zalewającą scenę energią. Męskie tańce zadziwiają temperamentem, mistrzostwem, a jednocześnie odsłaniają szczerość serca i wojowniczość narodu gruzińskiego. Wirujący w oka mgnieniu na czubkach palców i wyskakujący na niewiarygodną wysokość tancerze popisują się wyjątkowo profesjonalną techniką, a ich sztuczki niemal zapierają dech. Tańce żeńskie oczarowują widzów swą gracją, uczuciowością, głębią, a wrażenie potęgują efektowne kostiumy, nakrycia głowy i sięgające pasa warkocze. Wykonujący niesamowite i niebezpieczne ewolucje tancerze, noszący podczas swych zachwycających skoków i piruetów miękkie skórzane obuwie zamiast tradycyjnych baletek, ćwiczą i doskonalą swą technikę codziennie.
   W tym roku największe widowisko Gruzji – Sukhishvili - prezentuje program poświęcony stuleciu urodzin ich założyciela - Ilika Sukhishvilego. Trwający dwie godziny występ to niekończąca się opowieść o gruzińskiej duszy, o przeżyciach, które stały się udziałem tego małego europejskiego narodu. Tancerze snują opowieść o historii swojego kraju, okraszoną tragizmem, emocjami, lecz również humorem i temperamentem, a taniec odzwierciedlający charakter tego narodu pozostawia widzom niezatarte wrażenia.


Największe widowisko Gruzji - Sukhishvili – 29 listopada – Wrocław, Hala Stulecia, 30 listopada – Zabrze, DMiT, 1 grudnia – Warszawa, Sala Kongresowa.


...