Leczenie brodawek w domu
Kurzajki (Brodawki) to małe, przypominające pęcherze lub odciski narośla wywołane przez wirusa brodawczaka ludzkiego HPV. Najczęściej występują na skórze, zwłaszcza okolicach dłoni i stóp, pojawiają się także na śluzówkach, jak i narządach płciowych.
Brodawki są najczęściej niechcianym prezentem od zakażonej osoby, przenoszonym poprzez uścisk dłoni, wspólne kapcie bądź ręcznik. W przypadku rozdrapania kurzajki, częste są kolejne zakażenia - poprzez rozdrapanie wirus zostaje rozsiany po całym ciele dostając się na nowe miejsca swojego podboju. Można się ich nabawić na basenie, w saunie, w salach sportowych, w kontaktach seksualnych, a nawet przez podanie ręki na przywitanie.
Najczęściej pojawiają się brodawki pospolite, popularnie zwane kurzajkami. Zdarzają się zwykle u dzieci, młodzieży, czasami jako epidemia w szkole lub w przedszkolu, a u dorosłych znacznie rzadziej. Wywołują je wirusy z grupy ospy. Wirus wnika głęboko do wewnątrz wskutek drapania, kurzajki przeważnie znikają samoczynnie po 6-12 miesiącach, ale należy je leczyć, gdyż mają zwyczaj rozprzestrzeniania się, są zakaźne, mogą ulegać stanom zapalnym, są bolesne. Wiele brodawek znika równie niepostrzeżenie, jak się pojawiło. Zdarza się jednak, że proces gojenia może trwać kilka miesięcy lub lat.
Jak donoszą antyczne zapiski problem kurzajek pojawił się już w starożytności. Stosowano wtedy sok uzyskiwany z rośliny silphum, który jak wierzono miał usuwać brodawki, leczyć trąd i pomagać na porost włosów. W 49 roku p.n.e. w rzymskim skarbcu zdeponowano prawie 700 kg aromatycznej żywicy, uzyskanej z korzeni silphium – niezwykle cenionej rośliny przyprawowej i leczniczej. Wiek później, jak pisał rzymski przyrodnik Pliniusz, przesłano Neronowi ostatni znaleziony w naturze okaz tego ziela. Na pierwszy rzut oka nie wyglądał na coś cennego. Ot, zasuszony, zbrązowiały pęd przypominający wielki koper, o silnym, przenikliwym zapachu. Jednak w owym czasie był on tak cenny jak złoto.
Później w medycynie ludowej stosowano jaskółcze ziele Wystarczyło kilka razy posmarować kurzajkę sokiem mlecznym z glistnika. Działanie to wiązało się z obecnością w soku chelidoniny. Zioło to w dużych ilościach lub zbyt długo stosowane jest bardzo toksyczne. Nazwa „chelidonium” wywodzi się od łacińskich wyrazów coeli donium, co znaczy „dar niebios”.Obecnie nie musimy uciekać się do tak wymyślnych sposobów gdyż w aptece możemy nabyć bez recepty środki, które stosuje się miejscowo na brodawki. Jednym z nich jest bezpieczny i skuteczny Duofilm (połączenie kwasu salicylowego irnkwasu mlekowego). Kwas salicylowy działa złuszczająco, zmiękcza irnrozpulchnia zrogowaciały naskórek, a kwas mlekowy niszczy zmienionąrntkankę brodawek i hamuje nadmierne rogowacenie naskórka. Duofilmrndostępny jest w postaci płynu, który nakłada się pędzelkiem na zmiany. Zawiera niezwykle skuteczne połączenie substancji keratolitycznych,rndzięki czemu skutecznie usuwa brodawki.
Duofilm to preparat bezpieczny. Mogą go stosować:
• Dzieci powyżej 2 roku życia
• Kobiety w ciąży
• Matki karmiące
• Stosuje się go tylko 1 raz dziennie – wieczorem (przez 6-12 tygodni)
• W opakowaniu jest praktyczny aplikator
• Wśród preparatów z kwasem salicylowym zawiera największe stężenie
środka czynnego
• Jest bezbolesny przy prawidłowym stosowaniu
• Kwas mlekowy – hamowanie nadmiernego rogowacenia
• Kwas salicylowy –zmiękczanie , rozpulchnianie i złuszczanie naskórka (działanie keratolityczne)
• Kolodium sprężyste – tworzenie filmu na powierzchni brodawki zapewniającego lepszą penetrację składników aktywnych.
...