Mniej znaczy więcej
Kochamy piękne dodatki. Kochamy je tak bardzo,że czasem tracimy umiar w ozdabianiu się nimi. Tu wisiorek, opaska z wielką kokardą, koczyki, tam fikuśna torba i getry w panterkę... Czas przypomnieć sobie magię prostych ubrań.
Doskonałość wykonania, czystość kroju znakomicie podkreślają urodę. Jedyna ozdoba, na którą powinnyśmy sobie pozwolić, to jakość materiału, jego faktura, kolor lub nieskomplikowane drapowanie. Dozwolone są również delikatne ozdoby wykonane z tego samego materiału, co ubranie, np. delikatna kokarda, lub też połączenie dwóch kolorów, np. czarno- białe drobne paseczki.
Taka chwilowa asceza odzieżowa dobrze zrobi naszej wyobraźni. Gładkie, jednolite stylizacje to wspaniała antytoksyna, kiedy czujemy,że zaczynamy przesadzać w naszych codziennych stylizacjach.
-=-...