Szał zimowych wyprzedaży!

My-kobiety najlepiej wiemy, że warto kupować na wyprzedażach. Tańsze ubrania, buty, dodatki, a także sprzęt elektroniczny – można trafić na prawdziwą okazję. Z sezonowych obniżek cen w renomowanych domach towarowych korzystają nawet gwiazdy. Trzeba jednak uważać, by nie dać się zwieść kolorowym napisom „sale” czy „wyprzedaż sezonowa”. Niewielu z nas zna się na prawie konsumenckim i nie zdaje sobie sprawy z tego, do jakich trików skłonne są sklepy, by nas zwabić. Warto przed podbojem domów handlowych zaznajomić się z prawami, jakie przysługują nam podczas zakupów produktów po tańszych cenach, a także znaleźć sposoby jak nie dać się naciągnąć na sprytne techniki speców od marketingu.

Na wyprzedażach jakoś chętniej wydajemy pieniądze na towary przecenione– nie zawsze jednak taki zakup oznacza oszczędności. Żeby tego uniknąć sprawdźmy wcześniej, czy dana oferta rzeczywiście jest dla nas najkorzystniejsza. Zawsze porównajmy oferty innych sklepów: może się okazać, że dany produkt w innym sklepie będzie kosztować mniej. Czasem zdarza się, że cena towarów oferowanych w trakcie promocji bądź wyprzedaży ma taką samą wartość, jak przed rozpoczęciem akcji, ale bywa, że i wyższą.
Musimy wiedzieć o tym, że jeżeli zakupiony przez nas produkt posiada wady, mamy prawo go tak samo reklamować jak w przypadku towaru zakupionego poza promocją. Reklamację zazwyczaj składamy na piśmie u sprzedawcy. Możemy to zrobić w ciągu okresu gwarancji, który zwykle wynosi 2 lata, jednak nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od wykrycia wady. Jeżeli przyczyną obniżenia ceny jest wada produktu, o której wiedzieliśmy podczas kupując dany towar, nie możemy go z tego powodu reklamować. Składając photocję możemy w pierwszej kolejności żądać bezpłatnej naprawy lub wymiany towaru na nowy. Zwrotu pieniędzy możemy domagać się w przypadku, kiedy sprzedawca nie jest w stanie naprawić ani wymienić produktu. Pamiętajmy o tym, że paragon jest jedynym potwierdzeniem zakupu i musimy okazać go podczas photocji lub zwrotu.

Jeśli kupiony na wyprzedaży produkt nie ma wad, ale stwierdziliśmy po czasie, że nie spełnia naszych oczekiwań i nam się nie podoba, sprzedawca ma prawo przyjąć go powrotem, ale nie jest to jego obowiązkiem. Wiele sklepów coraz częściej wprowadza zasadę, że mamy 30 dni na zwrot produktu, pod warunkiem, że był nieużywany i nie został pozbawiony metki. Możemy się wtedy ubiegać o zwrot kosztów lub wymianę produktu na inny w tej samej kwocie. Tłok panujący w sklepach oraz pośpiech powodują, że kupujemy nieuważnie, nie zwracając uwagi na cenę. Zdarza się, że dopiero przy kasie dowiadujemy się, że za produkt musimy ostatecznie zapłacić więcej. Pamiętajmy, że cena podana na półce lub na metce jest obowiązująca. W związku z tym, mamy prawo domagać się kupna produktu po tej właśnie cenie.

A zatem, czy warto wyruszać na podbój galerii handlowych owładniętych sezonowymi obniżkami?

Tak! Należy jednak ochłonąć i nie tracić głowy i rozsądku oszołomieni przeceną..

Kilka przydatnych rad:
•    Po pierwsze nie ulegajmy emocjom i chęci skorzystania z okazji za wszelką cenę
•    nie kupujmy nic ze skąpstwa tylko dlatego, że dana rzecz jest teraz tańsza niż wcześniej
•    zastanówmy czego naprawdę potrzebujemy i co będzie pasowało do naszej garderoby
•    zawsze starajmy się porównać cenę obniżoną z ceną pierwotną i pomyślmy, czy cena oferowanego towaru jest proporcjonalna do jego jakości,
•    zachowajmy paragon, gdyż sprzedawcy uzależniają przyjęcie photocji od okazania paragonu.