Kiedy mróz za oknem wybierz się na łyżwy!

Autor: Natalia Tyszka


Kto powiedział, że w zimę trzeba siedzieć w domu? Po powrocie ze szkoły wsuwać na nogi ciepłe kapcie i zasiadać przed ekranem telewizora czy komputera? Nic bardziej mylnego. Zima wcale nie jest od tego, by upajać się lenistwem i przestać dbać o kondycję fizyczną. Dzisiaj Moi Drodzy proponuję Wam przyjemne z pożytecznym, czyli połączenie dobrej zabawy ze sportem zimowym. Mowa oczywiście o jeździe na łyżwach!

Zimą najczęściej jesteśmy skłonni do narzekania na pogodę, mróz czy za krótkie dni. Nie znaczy to jednak, że powinniśmy bezkarnie przesiadywać w domu, by potem narzekać na zbędne dodatkowe kilogramy, które siłą rzeczy będą nam doskwierały. Jak można w miły sposób spędzać czas w zimowym okresie? Łyżwy to całkiem niezła alternatywa, która nie wymaga od nas długich przygotować ani wprawy oraz aby wykonywać ten sport nie potrzebujemy aż takich nakładów finansowych.

Jazda na łyżwach jest bardzo dobrym rozwiązaniem, dla tych, którzy niechętnie wybierają się na narty czy snowboard. Aby wybrać się na lodowisko czy zamarznięty staw lub jezioro wystarczy ciepłe ubranie, łyżwy, które można wypożyczyć po okazyjnych cenach i kilka złotych na wejście na ślizgawkę. Lodowiska kryte i otwarte są dostępne niemal w każdym mieście. Jeśli nie masz możliwości pójścia na lodowisko, możemy poszukać zamarzniętych zbiorników wodnych w pobliżu naszego domu. Musimy być jednak pewni, że są pokryte grubą warstwą lodu, bez groźby załamania się na jego powierzchni. Przy mrozach, jakie utrzymują się obecnie w naszym kraju powinno to być bezpieczne.

Co daje nam jazda na łyżwach?
Czy wiesz, że podczas godzinnej jazdy na lodowisku jesteś w stanie spalić od 300 do 800 kalorii? Wszystko to jednak zależy od tego, w jaki sposób jeździsz bez zatrzymywania się i odpoczynku. Podczas pobytu na ślizgawce angażujemy całe ciało oraz pobudzamy wszystkie mięśnie do pracy, a co za tym idzie tracimy również tkankę tłuszczową. W czasie jazdy należy nieustannie starać się utrzymać równowagę. Panować zarówno nad nogami, jak i rękami. Intensywnie ćwiczą mięśnie w obręczy biodrowej, ale także górna część ciała, czyli głównie ramiona i ręce. To one są odpowiedzialne za powodzenie przy wykonywaniu wielu figur, choćby obrotów, silnie pracują również podczas jazdy po łuku. Poza tym łyżwiarze, także amatorzy, mają ładne, proste plecy. To efekt pracy mięśni wokół kręgosłupa.

No to zaczynamy!
Pamiętaj- trening czyni mistrza, także spokojnie bierz się do dzieła. Jeżeli kiedykolwiek mieliście styczność początek łyżwami lub jazdą na rolkach, powinno Wam to ułatwić. Na sam początek najlepsze będą łyżwy sznurowane. Zadbajmy o to, by noga była dobrze usztywniona oraz by nic nam się nie wrzynało w kostkę. Pamiętajmy o dobrym rozmiarze łyżwy! Dla usztywnienia powinniśmy założyć dodatkową parę skarpet.

Podczas jazdy powinniśmy uginać kolana i pochylić się do przodu, w celu zapewnienia równowagi. Pamiętajmy również o tym, by nie wkładać rąk do kieszeni podczas jazdy, by uniknąć upadku. Ręce powinny być blisko ciała lub jako odpowiednik kija do balansu ciała na lodzie. Hamować można na wiele sposobów, najlepszym jest zatrzymanie się w miejscu, czyli hamowanie bokiem łyżew.

Jazda na łyżwach na pewno nie okaże się nudna! Jeżeli obawiasz się monotonii zabierz ze sobą przyjaciół, ale będziesz się bawić wyśmienicie. Pobyt na lodowisku sprzyja również poznawaniu nowych ludzi i umożliwia nawiązanie ciekawych znajomości, które być może okażą się trwalsze. W każdym razie dobra zabawa jest gwarantowana!




...