Jeśli to czytasz, to z pewnością zdarzyło Ci się nie raz strzelać przysłowiowego focha. Tak to już jest, że kobiety całkowicie pojęły sztukę fochowania się, która stała się dla nich swojego rodzaju tajną bronią, jaką w każdej chwili można zastosować przeciwko swojemu partnerowi.
Temat strojenia fochów przewija się w internecie, czytają o tym mężczyźni jak i kobiety, chcąc pojąć, jakie podłoże ma w zasadzie to zjawisko. Sztuka fochowania okazała się na tyle interesująca, że postanowiono ją zgłębić, podając do na stronie wiadomosci24.pl wyniki ogólnopolskiego badania kobiecych fochów, czego do tej pory jeszcze nie było.

Setki rozmów, spostrzeżeń i zwierzeń kobiet, dla których foch stał się jednym z najefektywniejszych sposobów na zwrócenie na siebie uwagi. Efekty? Ciekawe, ale przede wszystkim bardzo zabawne. Zdecydowana większość z nas przyznała się bowiem, że zdarza jej się "strzelać" focha nawet dwu lub trzykrotnie w ciągu tygodnia.

Panie, które wzięły udział w badaniu wyodrębniły trzy rodzaje fochów, które najłatwiej sklasyfikować jako: foch krótki, czyli ten, który nastawiony jest na odwrócenie uwagi faceta od naprawdę istotnej w danej chwili rzeczy, lub własnego błędu popełnionego przed chwilą. Kolejny wyszczególniony został foch długotrwały jako bezpośrednia reakcja na męskie niepożądane przez nas zachowanie. Stosowany jest przede wszystkim jako wymierzenie kary partnerowi, które powinno zakończyć się przeprosinami z jego strony. Ostatnim, chyba najbardziej zabawnym, ale również przez nas docenionym jest foch nijaki, czyli ten, którego "strzelamy" tak po prostu, bez większego namysłu. W ten sposób też sprawdzamy cierpliwość i uczucie swojego mężczyzny.

Jakie są przyczyny fochowania się? To wyłącznie zależy od nas. W powodach możemy przebierać do woli, jak widać nawet nie musimy się szczególnie wysilać, jeśli mamy akurat kaprys na "strzelenie" focha nijakiego nie musimy doszukiwać się konkretów. Najczęściej jednak foch jest następstwem zachowania naszego partnera lub naszym aktualnym złym humorem.

Tak naprawdę nie ma najlepszego sposobu na radzenie sobie z fochami. My nie chcemy z nich zrezygnować, bo w gruncie rzeczy całkiem lubimy od czasu do czasu się trochę podąsać i być przepraszane przez swoich mężczyzn. Oni natomiast zapewne się już do nich przyzwyczaili i znaleźli sposoby, jak się najlepiej zachować w towarzystwie focha. Według badanych kobiet każda z nas jest inna i oczekuje innej reakcji ze strony otoczenia. Jedną z nas ułaskawi mały drobiazg, inną przeprosiny, a jeszcze inną zaproszenie do kina czy do restauracji. Są wśród nas i takie panie, które wolą, by partner się zdystansował i po prostu przeczekał nasz gorszy nastrój.

Na koniec musimy jednak przyznać, że nie tylko my potrafimy "strzelać" fochy. Mężczyźni również  je pokochali, przejmując je od nas i wymuszając w ten sposób nasze zainteresowanie ich osobami. O ile ilość fochów, na które od czasu do czasu sobie pozwolimy nie stanie się nagminna, o tyle może być to zabawne i wprowadzać trochę spontaniczności. W przeciwnym razie jednak może stać się uciążliwe i powoli doprowadzić do kryzysu i zmęczenia w związku codziennymi humorami.