Koniec z narzekaniem!
Już dość! Nikt nie lubi maruderów. Ciągłe narzekanie na rzeczy, na które nie mamy wpływu nie służy żadnemu celowi i podtrzymuje tylko nasz zły humor.
Od dziś nie plotkuję
Plotki nie prowadzą do niczego, mogą tylko przysporzyć kłopotów i spowodować, że ludzie odwrócą się od nas. Unikajmy rozmów o współpracownikach za ich plecami i następnym razem, kiedy kolega zechce zaangażować nas w biurowy dramat dnia, najlepiej jest po prostu odpowiedzieć jednym słowem “interesujące” lub “wow” i przeprosić, mówiąc, że spieszymy się na ważne spotkanie - radzi Małgorzata Majewska, Online Media Marketing Manager z Monster Worldwide Polska.
Rozsądna krytyka
Zdarza się, że trzeba skrytykować kolegę lub podwładnego za jego wyniki. Ale miejmy serce! Jeśli to możliwe, postarajmy się znaleźć pozytywne rzeczy dla zachowania przeciwwagi. Pamiętajmy! Krytyka powinna być konstruktywna, a nie okrutna.
Nie poddaję się!
Zdarzył nam się błąd lub nasz pomysł poniósł porażkę? Nikt nie jest idealny, każdemu zdarzają się potknięcia. Nawet jeśli nie wszystko idzie po naszej myśli, najlepiej jest przyznać się do błędu i wziąć odpowiedzialność za porażkę. Następnie iść dalej nie poddawać się w dążeniu do realizacji celu - dodaje Małgorzata Majewska.
Będę pozytywny
Trochę więcej uśmiechu. Oczywiście nie jest to łatwe dla zapracowanych osób na tak trudnym rynku pracy. Ale to nie powód, aby nie uśmiechnąć się od czasu do czasu i zażartować (nawet będąc w wisielczym humorze). Każdy korzysta, jeśli napięcie spada o jedną kreskę na kilka chwil.
Będę otwarty
W dzisiejszych czasach, gdzie na rynku pracy wszystko stoi do góry nogami, profesjonalna sieć kontaktów ważniejsza jest niż kiedykolwiek wcześniej. Wyjdźmy i poznawajmy nowych ludzi, zarówno w firmie, jak i na zewnętrz. Nowe kontakty z ludźmi z naszej branży dadzą szansę rozwoju, ale i możliwość zyskania nowych przyjaciół - radzi dalej Małgorzata Majewska.
Nie boję się wyrażać swoich opinii
Nawet, jeśli do tej pory mieliśmy problemy z wyrażaniem swoich opinii podczas spotkań z szefem, nigdy nie jest za późno, aby to zmienić. Małgorzata Majewska tłumaczy, że najlepiej jest wybrać jeden problem związany z pracą, który leży nam na sercu i na temat, którego dysponujemy odpowiednią wiedzą i mamy pomysł na jego rozwiązanie. Następnie, podczas spotkania zabrać głos – będziemy zaskoczeni, jak ludzie traktują poważnie osoby, które mówią konkretnie i na temat. Należy jednak pamiętać, że jeśli już zabierzemy głos w dyskusji musimy mówić zwięźle i zawsze na temat.
Koniec gadulstwa
Mówmy tylko wtedy, kiedy mamy coś do powiedzenia, a nie tylko, aby usłyszeć swój głos. Inni na pewno to docenią.
Nie palę za sobą mostów
Nie możemy zakładać, że nasi koledzy z pracy, klienci lub inne osoby, które spotykamy na swojej zawodowej drodze wybaczą i zapomną, jeśli zrobiliśmy coś przeciwko nim. Wytrwajmy w postanowieniu, by utrzymać dobre stosunki zawodowe. Czasem bywa to trudne, ale na dłuższą metę naprawdę warto.
Nie tracę czasu na portalach społecznościowych
Marnowanie czasu w pracy jest tak samo stare jak sama praca. Ale szefów w szczególności irytuje nadmierne korzystanie przez pracowników z Facebooka, Naszej Klasy oraz innych portali społecznościowych. Może warto w tym roku pozbyć się tego zwyczaju. Raczej nie będziemy szczęśliwsi w pracy w krótkim okresie, ale polepszy to nasz wizerunek w dłuższej perspektywie.
Jeśli nie zapomnimy o stosowaniu tych zasad, sukces zawodowy będzie na wyciągnięcie ręki.