Lada moment nadejdzie wiosna. Po zimie wiele z nas narzeka na nadwagę i brak ruchu. W związku z tym już teraz rozglądamy się za dietami, które warto wprowadzić w życie, by zadbać o swoją sylwetkę. Jedną z polecanych diet jest niskotłuszczowa dieta stworzona przez dr Ornisha.

Dieta Ornisha sprawdzi się przede wszystkim w wypadku wegetarian oraz osób, które nie przepadają za produktami mięsnymi (także rybami). Głównymi produktami, które odgrywają w tej diecie pierwszoplanową rolę są przede wszystkim owoce oraz: rośliny strączkowe, warzywa, produkty sojowe, a także zbożowe.

Twórca diety, dr Dean Ornish to amerykański kardiolog, który swoją dietę opracował już w latach 70. w oparciu o przeciwdziałanie występowaniu chorób układu krążenia. Opisał ją również po latach w książce pt. „Eat More, Weigh Less”. Głównym założeniem Ornisha jest teza mówiąca o tym, że metabolizm ludzki ukształtował się już tysiące lat temu, kiedy ludzie nie jadali regularnych i urozmaiconych posiłków. Wtedy wszelkie dostarczane do organizmu kalorie magazynowane i zamieniane były w tłuszcz, a co za tym idzie w przypadku, gdy zmniejsza się liczba dostarczanych kalorii, zwalnia się przemiana materii.

Dzięki diecie Ornisha, która stawia przede wszystkim na dostarczanie organizmowi stale niewielką ilość kalorii, jesteśmy w stanie miesięcznie zrzucić ok. 5 kg. Zgodnie z jej założeniem swojemu organizmowi powinniśmy dostarczać dziennie 75 procent węglowodanów złożonych, 15 procent białka i 10 procent tłuszczów. Nie wymaga to od nas jednak liczenia kalorii, ale raczej co wielu z nas powinno przypaść do gustu – najadania się do syta. Wskazane jest tu jednak spożywanie ściśle określonych produktów częściej i w mniejszych porcjach. Dobrym uzupełnieniem diety będzie także wysiłek fizyczny. Tu w szczególności poleca się jogę, pilates lub medytację. Dietę możemy także wzbogacić suplementami bogatymi w witaminę B12.

W swojej książce dr Ornish dzieli produkty spożywcze na 3 grupy:

Produkty, które można jeść do syta:
owoce,
warzywa,
rośliny strączkowe,
zboża.

Produkty, które można jeść z umiarem:
białka jajek,
nabiał niskotłuszczowy,
produkty dietetyczne i beztłuszczowe.

Produkty, od których powinniśmy stronić:
orzechy, ziarna,
mięso, łącznie z rybami i drobiem,
nabiał wysokotłuszczowy,
cukier, słodycze, miód,
alkohol,
awokado (jeden owoc zawiera aż 400 kcal),
oliwki.