Utarło się, że przed świętami należy rozpocząć świąteczne porządki. Do najbardziej rozpoznawalnych rytuałów, które królują w prawie każdym polskim domu należy mycie okien. Bez tego całe przedświąteczne sprzątanie nie miałoby sensu.
Zarówno Wielkanoc, jak i Boże Narodzenie to dla katolików dwa największe święta w roku. W kościele poprzedza się je rekolekcjami oraz naukami, traktującymi o zmianie swojego dotychczasowego życia na lepsze. My tymczasem zamiast na chwilę się zatrzymać na refleksji, łapiemy za ściery i środki czystości, i zaczynamy ten wielki harmider!

Kilka dni przed świętami nie sposób nie zauważyć wywieszonych na parapetach kobiet w wielkich gumowych rękawicach. Szorują, pucują, aż piana spływa po szybach. Ci, którzy nie mają czasu sami posprzątać mieszkania, wynajmują osoby, które za określoną kwotę podejmą się tego wyzwania. Jak się okazuje to wcale nie mały wydatek. Za godzinę profesjonalnej sprzątaczce zapłacimy od 15 do 30 zł. Niejednokrotnie wszystkie najbliższe terminy są zajęte i jesteśmy zmuszeni czekać na wykonanie usługi.

Co ciekawe, jak wynika z badania społecznościowego na temat zwyczajów mycia okien przez Polaków przeprowadzonego przez Grupę IQS na zlecenie OKNOPLAST w marcu 2010 r., okna myjemy najczęściej przed Wielkanocą (90% ankietowanych) oraz na wiosnę (88% respondentów). Według badanych dobrą okazją ku temu jest również Boże Narodzenie (82% respondentów) oraz wizyta ważnych gości (49% respondentów).

Nie ma się co dziwić, że obowiązek mycia okien spoczywa głównie na kobietach- aż 80% pań deklaruje, że robi to samodzielnie. Tylko 2% Polek odpowiedziało, że w ich domu mycie okien należy do małżonka.

Mycie okien zwłaszcza przed świętami nabiera dla nas symbolicznego znaczenia. W gruncie rzeczy całkiem łatwo jest je nam wyczyścić, przez co też prościej  się nam skupić na tym rytualnym obowiązku, niż na duchowym przeżywaniu i przygotowaniu się do przeżywania świąt.

Samo sprzątanie to jednak dobra okazja do przyjęcia pierwszych oznak wiosny. Odkurzamy meble, myjemy szyby i wyrzucamy niepotrzebne graty. Ściereczka z płynem niejednokrotnie ma tu także symboliczne znaczenie. Dzięki czystym oknom wpuszczamy do swojego domu i życia słońce. Robi się jaśniej i nabieramy chęci do życia.