"Zadbam o kondycje, jak zrobi się ciepło" – mówimy tak co roku. I właśnie nadszedł na to czas. Wiosenna aura sprzyja odnowie, aktywności i sportowym zmaganiom o idealną sylwetkę. Ćwiczenia fizyczne mają zbawienny wpływ nie tylko na nasze ciało, ale także wypełnią nas pozytywną energią.

Dodatkowe kilogramy często powodują obniżenie samooceny i wpędzają w kiepski nastrój. Z jednej strony chcemy zacząć ćwiczyć, a z drugiej obawiamy się rozczarowania z powodu braku widocznych efektów. Podczas zajęć grupowych pojawiają się obawy, że będziemy odbiegać kondycyjnie od współćwiczących.


Nie wstydź się ćwiczyć!
Paradoksalnie, niektóre panie zakładają, że wybiorą się na siłownię, dopiero kiedy trochę schudną. - Nie powinniśmy wstydzić się braku kondycji. Jeśli jest to blokada prowadząca do niechęci związanej  z pokazaniem się w fitness clubie bądź siłowni, możemy początkowo spróbować łatwych ćwiczeń na różnych sprzętach sportowych w domu. Dwa tygodnie ćwiczeń na stepperze lub orbitreku pozwolą oswoić się z wysiłkiem - przekonuje Łukasz Andrzejewski, ekspert ze sportowego sklepu internetowego Sport-shop.pl. Na fali wiosennego entuzjazmu nie wolno jednak przesadzić z intensywnością ćwiczeń. Odzwyczajone od regularnych ćwiczeń ciało może nie być w stanie podołać wymagającemu programowi treningowemu. A to spowoduje spadek motywacji i brak widocznych efektów.


Przyjemność z ruchu
Osoby, które zdecydują się opuścić cztery ściany mogą przebierać w bogatych fitnessowych
ofertach. Amatorki aerobiku mają do dyspozycji szeroki wachlarz zajęć. W tym sezonie ogromną
popularnością cieszy się ZUMBA, czyli połączenie latynoskich rytmów z tańcem brzucha i ćwiczeniami ogólnorozwojowymi. Zajęcia poprawiają koordynację ruchów, spalają zbędne kalorie i, co najważniejsze, dają mnóstwo radości i pozwalają zapomnieć o zmęczeniu. Idealna kombinacja!
Dla osób, które nie przepadają za skomplikowanymi choreografiami, idealny będzie INDOOR
WALKING, który polega na maszerowaniu po bieżni, w narzuconym przez trenera tempie. Zajęcia
poprawiają kondycję i kształtują ładną sylwetkę. Ta coraz bardziej popularna forma fitnessu
wypiera z klubów treningi na rowerach. Może dlatego, że tego typu ćwiczenia można powielać w domu - wystarczy odrobina mobilizacji.
-Zajęcia na bieżniach są w tym sezonie wyjątkowo modne. Fitness cluby coraz chętniej zamawiają
tego typu sprzęt. Popularnością cieszą się też rowery spinningowe. Charakter treningu można w
pełni dostosować do swoich potrzeb: szybkie spalanie, budowanie masy mięśniowej, poprawę
wydolności serca.
– dodaje Łukasz Andrzejewski ze Sport-shop.pl.
Chcąc wzmocnić konkretną część ciała warto wybrać się na zajęcia ukierunkowane na pielęgnację
określonej partii mięśni. Jeśli chcemy pozbyć się zbędnego tłuszczu z ud, pośladków i brzucha,
należy pomyśleć o ABT (Abdominal, Buttocks, Thighs). Podczas tych zajęć wykorzystywane są
różne gadżety, m.in. piłki i stepy. Dzięki nim ćwiczenia są bardziej urozmaicone i zmuszają do
dodatkowej pracy poszczególne partie mięśni.


W plenerze

Wiosenny powrót do formy nie musi odbywać się w czterech ścianach. Słoneczna aura sprzyja
korzystaniu z parków, polan i boisk. Tym bardziej, że jogging stał się w ostatnich latach po prostu
modny. Trening biegowy nie wymaga dużych nakładów finansowych - jedyne wydatki, jakie powinniśmy ponieść to dobre buty oraz krokomierz i pulsometr.
Ogromnym plusem joggingu są szybkie efekty. Przy regularnym bieganiu, 2-3 razy w tygodniu, wydolność wzrasta dosłownie z każdym treningiem. A to doskonale sprzyja motywacji.
Aktywność fizyczna nie musi być postrzegana jako zło konieczne, ale środek relaksujący i
wspomagający organizm. Trening nie powinien być przymusem ani stratą czasu. To inwestycja w
nasze zdrowie, dobre samopoczucie i piękny wygląd. A kiedy już się zmobilizujemy, wówczas z
pewnością dostrzeżemy zalety regularnych ćwiczeń. Będzie nam się po prostu więcej chciało!