Nocne awantury, pilnowanie i próbowanie bimbru, gotowane penisy zamiast klusek, powtarzające się ataki padaczki alkoholowej ojca i dzieciństwo bez matki, która postanowiła uciec do Włoch - to tylko niektóre ze wspomnień Barbary. Oswaja je samotnie w kącie za kredensem, a i tak mają kolosalny wpływ na jej przyszłość. Gdy dowiaduje się o pewnym wypadku, zaczyna rozumieć przyczynę alkoholizmu ojca.
Miłości i zapomnienia szuka w ramionach licznych kochanków. Pragnie tylko, by mieli ciemne oczy jak jej tato… Chce być bardziej córką niż żoną i boi się utraty niezależności - przez to życie we dwoje sprawia jej trudności. Przeżyje wiele trudnych chwil, rozstań i rozczarowań zanim zrozumie, że ma prawo do bycia szczęśliwą. Gdy już będzie tylko swoja, otworzy się na świat, naturę i… kolejną miłość. Ale czy nie okaże się zakazana?

Sama autorka pisze o książce tak: Postanowiłam napisać tę książkę, karmiona przeżyciami i wspomnieniami Czytelników oraz własnymi. W pewnym momencie dotarło do mnie, że prawie osiemdziesiąt procent społeczeństwa w mniejszym lub większym stopniu otarło się o alkoholizm w rodzinie. Dla tych, którzy opowiedzieli mi swoje historie, byłam pogańskim konfesjonałem. Dla mnie samej pisanie tej książki było swoistą autoterapią… Bardzo ważna jest również symbolika trzynastej w roku pełni, zdarzającej się raz na dwadzieścia parę lat. To symbol spełniających się marzeń – choć wszystko wokół mówi, że to niemożliwe. Bo dzieci alkoholików tak rzadko wierzą we własne szczęście…