Dobre przygotowanie!
Wymarzony urlop w ciepłych krajach wiąże się z długimi godzinami spędzonymi na plaży. Bez względu na to co robimy – wypoczywamy na leżaku, gramy w piłkę czy pływamy – odczuwamy nieustanne działanie promieni słonecznych. - Opalenizna jest reakcją obronną skóry, chroniącą organizm przed poparzeniem. Każda ekspozycja na słońce równoznaczna jest z opalaniem. Nawet jeśli przebywamy w cieniu czy pływamy tuż pod powierzchnią wody, dosięgają nas tzw. promienie odbite. – ostrzega dr n. med. Ewa Kaniowska z Centrum Dermatologii Estetycznej i Laserowej Derma-Puls we Wrocławiu. Warto zatem już wcześniej przygotować skórę na wakacje. W pierwszej kolejności należy zacząć od stopniowego przyzwyczajania skóry do większych dawek słońca.
Do tego dobrze jest wprowadzić odpowiednią dietę wzbogaconą o mikroelementy, witaminy (szczególnie E i C) oraz tłuszcze i beta-karoten zawarty m.in. w dyni, pomidorach, papryce, brzoskwiniach, morelach, szpinaku, brokułach, sałacie. Wewnętrzna ochrona organizmu będzie sprzyjać regeneracji skóry, ochroni ją przed działaniem wolnych rodników i dodatkowo wzmocni wzrok. Nie możemy również zapomnieć o częstszym nawilżaniu i nawadnianiu skóry. Pamiętajmy także, by preparaty ochronne (kremy i balsamy z filtrem) nakładać odpowiednio wcześniej, czyli tuż przed wyjściem z domu. Mają one wówczas czas, żeby się wchłonąć i nie narażają skóry na podrażnienia.
Mocny filtr – skuteczna ochrona
Działanie promieni słonecznych może mieć zarówno pozytywny, jak i negatywny wpływ na naszą kondycję. Z dodatnich aspektów warto wskazać, iż promieniowanie ultrafioletowe warunkuje powstawanie witaminy D, która jest podstawowym budulcem kości. Przebywanie na słońcu działa też korzystnie na układ nerwowy, poprawia metabolizm, i odpręża. Piękna opalenizna dodaje także uroku, ale co do tego stwierdzenia nie trzeba nikogo przekonywać. Eksponując ciało na działanie słońca musimy pamiętać o zabezpieczeniu się przed szkodliwymi czynnikami promieniowania. Skuteczne w tym przypadku będą filtry (SPF – Sun Protection Factor) zawarte w środkach do opalania.
Wysokość filtra dobieramy w zależności od rodzaju naszej wrażliwości na słońce (czyli tzw. fototypu), w myśl zasady, że im jaśniejsza skóra, tym wyższy faktor. Ponadto powinien on być dostosowany m.in. do: wieku, karnacji, a także warunków atmosferycznych i klimatycznych. – Jeśli chodzi o częstotliwość stosowania tego typu preparatów, wskazane jest używanie ich nawet kilka razy w ciągu dnia. Kremy, które nie są wodoodporne należy nanieść 20 min. przed wyjściem, w południe i ok. godz. 15-16. Zaś emulsje wodoodporne należy stosować przynajmniej dwukrotnie, zwłaszcza gdy długo przebywamy w wodzie. – radzi dr Ewa Kaniowska z Centrum Derma-Puls. -=-
Szczególną troską w tym względzie powinniśmy również otoczyć dzieci i osoby starsze, a także wszystkich z tendencją do oparzeń (np. jasna skóra, rude włosy). Bez względu na rodzaj skóry i jej odporność, warto stosować tzw. blokery słoneczne. Dzięki nim zabezpieczymy miejsca szczególnie narażone na działanie słońce (nos, płatki uszu, usta i delikatną skórę pod oczami). Nie zastosowanie się do w/w porad może spowodować uszkodzenie włókien kolagenowych, oparzenia skóry, a w najgorszym wypadku będzie przyczyną powstania nowotworu skóry. W dłużej perspektywie, staranna pielęgnacja skóry uchroni nas przed powstawaniem znamion barwnikowych, zmarszczkami i utratą wiotkości skóry. Dotyczy to także wizyt w solariach. Łóżka solaryjne emitują bowiem promieniowanie UVA i w niewielkim stopniu UVB, co prowadzi do wzrostu ryzyka zachorowania na czerniaka skóry. Powoduje także powstawanie zmarszczek, wysuszenie skóry, pękanie naczynek czy pojawianie się cellulitu. Tym samym, jeśli mamy wybór pomiędzy solarium a samoopalaczem, lepiej zdecydować się na to drugie.
Pierwsza pomoc po-słoneczna
Przedawkowanie słońca i zbyt intensywne opalanie się może wywoływać wiele niepożądanych objawów. Do najbardziej niekorzystnych skutków nadmiernego plażowania należą: oparzenia słoneczne (1 i 2 stopnia), udar słoneczny, przebarwienia (zmiany pigmentacyjne), nowotwory skóry np. czerniak. Z tego typu problemami należy jak najszybciej udać się do lekarza. Zresztą objawy tych schorzeń bywają tak bolesne i nieprzyjemne, że konieczna jest natychmiastowa interwencja medyczna.
Nawet jeśli udało nam się wrócić z ciepłych krajów bez szwanku w postaci podrażnień i poparzeń, warto wnikliwie przyjrzeć się swojej skórze. Osoby posiadające dużą ilość znamion barwnikowych, zawsze po lecie, powinny przebadać się u dermatologa, by sprawdzić czy na skórze nie wystąpiły zmiany nowotworowe. Konieczna jest także wizyta u lekarza w przypadku, gdy mamy do czynienia z: niesymetrycznością, nieregularnością znamienia, zmianą koloru, zmianą wielkości (znamię maleje lub się zwiększa), swędzenia, krwawienia. – tłumaczy dr Ewa Kaniowska z Centrum Derma Puls. -=-
Z tą wiedzą można spokojnie ruszać w stronę lata i planować wczasy w ciepłych krajach. Pakując balsamy z filtrami, stroje kąpielowe, kapelusze i okulary przeciwsłoneczne, nie zapomnijmy o małym poradniku bezpiecznego opalania się:
1. Unikaj opalania się między godziną 10 a 13. Wtedy promieniowanie jest najsilniejsze. Może to doprowadzić do poparzeń skóry lub udaru.
2. Stosuj kremy z faktorem, odpowiednim dla Twojej skóry. Nałóż go 30 minut przed wyjściem z domu.
3. Przed wyjściem na plażę unikaj kosmetyków zawierających alkohol. Mogą powodować podrażnienia. Nie stosuj też dezodorantów, perfum i kosmetyków kolorowych, ponieważ mogą spowodować przebarwienia Twojej skóry.
4. Nawet w cieniu chroń skórę przed słońcem, bo aż 80 procent promieni słonecznych odbija się od piasku i wody.
5. Pamiętaj o nakryciu głowy, szczególnie ważne jest to w przypadku małych dzieci. Brak czapki czy kapelusza w upalne dni może stać się przyczyną udaru.
6. Chroń oczy, nosząc dobrej jakości okulary słoneczne. Ochronią Cię przed szkodliwym promieniowaniem.
7. Upewnij się czy leki, które stosujesz nie spowodują nadwrażliwości na słońce.
8. W ciągu dnia nawadniaj organizm, pijąc dużo wody mineralnej. Unikaj mocno schłodzonych napojów.
9. O Twoje usta skutecznie zadba specjalny sztyft ochronny z filtrem.
10. Co roku kupuj nowe kosmetyki. Z upływem czasu tracą one ważność i ochronne właściwości.