Cera tłusta to nie tylko problem nastolatek, na nadmierną pracę gruczołów łojowych narzekają także kobiety po 40. roku życia. Przetłuszczanie się skóry to przeważnie efekt zaburzeń hormonalnych, w tym efekt nadmiernego wydzielania progesteronu u kobiet. Jak wygląda tłusta cera, wie niemal każdy: błyszczy się, jest słabo ukrwiona, ma szarawy kolor i rozszerzone pory, a często i zaskórniki, czyli drobne czopy rogowo-łojowe tworzące się w przewodach gruczołów łojowych. Łatwo reaguje na stres, złą dietę i huśtawkę hormonów. Posiadaczki skóry tłustej mylnie twierdzą, że najlepszą metodą na walkę z tymi wszystkimi mankamentami jest słońce. Pora na obalenie pierwszego mitu:
MIT 1 Słońce to najlepszy sposób na niedoskonałości skórne – nieprawda
W lecie z natury rzeczy jest gorąco, a często także panuje podwyższona wilgotność – w efekcie zanieczyszczona skóra podatna jest na rozwijanie się stanów zapalnych. - Nie warto wysuszać problematycznej skóry słońcem, taka terapia przyniesienie tylko chwilową poprawę sytuacji – mówi dr Agnieszka Bliżanowska z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm. Dodatkowo blizny potrądzikowe wystawione na słońce mogą zamienić się w kłopotliwe przebarwienia skórne. To, co będzie najlepszym lekarstwem, to regularne oczyszczanie skóry, tak by złogi sebum i martwego naskórka nie blokowały i czopowały porów skóry. Najlepszym przygotowaniem do lata, ale i zabiegiem polecanym na całe lato jest Jet Peel – czyli hydroabrazja. - Zabieg jest bezdotykowy i nieinwazyjny – strumień soli fizjologicznej z dwukrotną prędkością dźwięku wymiata wszystko co obumarłe i niepotrzebne, a jednocześnie wtłacza w skórę nawadniające cząsteczki. Uzyskujemy idealny efekt dla skóry tłustej – powierzchniowe przesuszenie i dogłębne nawilżenie – wyjaśnia dermatolog.
Latem cerze tłustej poleca się także stosowanie masek na bazie zielonej glinki. Takie maski posiadają właściwości gojące i absorpcyjne – a jednocześnie dostarczają skórze potrzebnych minerałów i makroelementów. Należy jednak pamiętać o tym, że w przypadku masek poprawa stanu skóry dotyczy jedynie naskórka.
MIT 2 Latem sebum to twój największy wróg – nieprawda
Lato to faktycznie trudny czas dla posiadaczek tłustej cery, które skarżą się na nieestetyczne świecenie twarzy. Za sprawą wysokich temperatur następuje nadprodukcja sebum, pory rozszerzają się, a gruczoły łojowe pracują ze zdwojoną siłą. Posiadaczki cer tłustych zaczynają więc latem intensywnie matowić skórę, uciekając się nawet do preparatów na bazie alkoholu. - To jednak błędne koło, bo skóra pozbawiona płaszcza lipidowego zaczyna go odbudowywać ze zdwojoną siłą. Nadprodukcja sebum to zawsze reakcja na nadmierne przesuszenie skóry – mówi dr Agnieszka Bliżanowska. Dlatego, zamiast z całych sił walczyć z sebum, należy unormować pracę gruczołów łojowych odpowiednią pielęgnacją. Z pomocą przyjdzie tutaj intensywne nawilżenie. Latem warto sięgać po maski z kwasem hialuronowym, który najskuteczniej zwiększa nawodnienie skóry. W gabinecie medycyny estetycznej pomoże nam także bezigłowa mezoterapia za sprawą której cząsteczki dobroczynnego kwasu trafią w głąb skóry i przygotują na kontakt z wysuszającym słońcem. Na co dzień poleca się stosowanie beztłuszczowych żeli nawilżających, które zwiększają i wzmacniają rezerwy wody w naskórku.
MIT 3 Tłusta skóra nie potrzebuje filtrów – nieprawda
Bez względu na rodzaj skóry latem cały czas należy zabezpieczać ją przed promieniami słonecznymi. - To prawda, że skóra łojotokowa i tłusta ma grubszy płaszcz wodno-lipidowy, przez co jest bardziej odporna na promienie słoneczne. Ale ją także należy chronić – podkreśla ekspert WellDerm. Filtry to najlepsze kosmetyki przeciwzmarszczkowe, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że większość zmarszczek powstaje na skutek kontaktu skóry z promieniami UVA. Posiadaczki tłustej skóry faktycznie nie mogą nadmiernie obciążać cery dodatkowymi składnikami kosmetyków. - W ich przypadku można powiedzieć, że im mniej tym lepiej – żartuje dr Bliżanowska. Dlatego skóra tłusta powinna odpoczywać w nocy – wtedy należy stosować specjalne kremy nocne, które nie zawierają filtrów. Jeżeli na co dzień nie możemy obyć się bez fluidu – latem warto stosować filtry, które mają jednocześnie działanie koloryzujące. Dzięki temu zmniejszymy ilość kosmetyków nakładanych na twarz, co podczas upałów może być dla skóry istotnym odciążeniem. Takie produkty ma teraz w ofercie większość marek aptecznych.
MIT 4 Dla skór tłustych nie ma odpowiedniej ochrony przeciwsłonecznej – nieprawda
Firmy kosmetyczne mają teraz także specjalistyczną ofertę chroniącą przed słońcem skórę tłustą. Takie preparaty gwarantują optymalne zabezpieczenie przed promieniowaniem UVA i UVB, a jednocześnie zapobiegają powstawaniu krost i zaskórników, ponieważ mają ultralekką konsystencję, wzbogaconą o składniki matujące. Skórę matuje np. Bioderma, Photoderm AKN Mat SPF30/UVA 13. Spray z tej samej linii Photoderm AKN SPF 30/AKN 26 posiada dodatkowo kompleks regulujący poziom sebum. La Roche Posay z kolei oferuje Anthelios AC SPF 30 do skóry tłustej i trądzikowej. – Bezwzględnie należy zabezpieczać się przed słońcem podczas wakacji, skóra tłusta nie ma tutaj żadnej taryfy ulgowej – podsumowuje dr Bliżanowska.