Pamiętaj, że zachęcanie dziecka do samodzielnego trzymania łyżeczki, picia z kubeczka czy przez słomkę oraz do aktywniejszego udziału w karmieniu doskonale wspomaga jego rozwój. Jeśli Twoje dziecko rwie się do samodzielnego machania łyżeczką – pozwól mu na to. Szczęśliwe dziecko to - wysmarowane dziecko jedzeniem.

Około 10 miesiąca życia Twojego malucha przychodzi kolej na samodzielne próby zjedzenia zupki, kaszki, czy obiadku przy pomocy łyżeczki, dlatego zaopatrz się w kilka potrzebnych rzeczy:

- najważniejsze jest krzesełko do karmienia z szerokim blatem, najlepiej z podwyższonymi brzegami – pozwoli na ograniczenie manewru dziecku, a Tobie oszczędzi sprzątania,

- jest bardzo prawdopodobne, że nie wystarczy Ci zwykły śliniak, dlatego kup coś w rodzaju fartucha ochronnego, który zasłania ręce i brzuszek,

- wyposaż dziecko w jego własną plastikową łyżeczkę. Łyżeczka powinna być mała, o łagodnych zaokrąglonych krawędziach i posiadać atest bezpieczeństwa.
- kup również miseczkę z przyssawką – ciężko jest ją wywrócić wraz z zawartością,

- sama również ubieraj się w starsze ciuchy, gdyż plamy z warzyw ciężko się spierają, a jedzenie mimo wcześniejszych rad i tak potrafi być wszędzie.

Pierwsze próby wymagają Twojej pomocy – maluszek z pewnością będzie miał kłopoty, by trafić łyżeczką do buzi. Z czasem na pewno będziesz dumna z jego postępów.

Pamiętaj, że dziecko uczy się, naśladując – dlatego pozwól mu się karmić, kiedy ma na to ochotę. Nie przejmuj się bałaganem – najlepiej zabezpiecz podłogę ceratą lub gazetą i pozwól dziecku na zabawę, która jest dla niego równie ważna jak jedzenia.

Zachęcaj dziecko do samodzielności i do jedzenia przy wspólnym stole. Pozwól mu pokazać, co potrafi. Im wcześniej pozwolisz mu nabyć nową umiejętność – tym lepiej ją opanuje.