Podkład…
Podstawą udanego makijażu jest właściwie dobrany podkład. Dotyczy to zarówno jego koloru jak i konsystencji. Te ciężkie, matujące odłóżcie do szafki do jesieni. Ewentualnie mogą posłużyć Wam podczas wieczornych wyjść. W trakcie ciepłych dni skóra musi swobodnie oddychać. Latem najlepszy będzie delikatny nawilżający podkład lub lekki krem tonujący. Do tuszowania niedoskonałości posłużyć może korektor.
Podkład nakładajcie od środka twarzy do zewnątrz, z góry na dół. Środek twarzy to ta najbardziej problemowa część. To właśnie na niej powinno się znaleźć najwięcej kosmetyku, a taka metoda nakładania właśnie temu służy. Skóra na zewnętrznych częściach czasami w ogóle nie wymaga podkładu. Po co więc go tam nakładać?
Warto również sięgnąć po bazę, która wygładzi skórę, ułatwi rozprowadzenie podkładu oraz zapewni jego większą trwałość.
Puder…
Latem całkowicie matowa twarz nie wygląda całkiem dobrze. To naturalne, że w ciepłe dni nasza cera musi mieć odrobinę blasku. Do wykończenia najlepszy będzie sypki puder rozświetlający. Dzięki niemu naturalny, pięknie wyglądający blask będzie wyglądał niesamowicie naturalnie. Nakłada się go grubym pędzlem na wypukłe części twarzy, takie jak kości policzkowe, skronie i miejsce pod łukiem brwiowym. Dla lekkiego efektu opalenizny warto użyć pudru brązującego z drobinkami, które pięknie odbijają światło słoneczne.
Róż…
To niezbędne wykończenie każdego pięknego makijażu. Latem najlepsze są róże w płynie, kremie lub o konsystencji musu. Gdy jest ciepło wyglądają one znacznie naturalniej i nie obciążają cery.
Cienie…
Lato to wyjątkowa okazja by zaszaleć kolorami. Luźna atmosfera pozwala na zabawę wieloma odcieniami. Niezwykle efektownie wyglądają pastele. Sklepowe półki pełne są od cieni oraz kredek do oczu w różnych barwach, nie tylko tradycyjnych czerniach i brązach, ale również takich kolorach jak żółty, pomarańczowy, zielony, fioletowy, seledynowy, turkusowy czy różowy. Warto również spróbować tzw. "smoky eyes” w tęczowych barwach. Spróbować można również pomalować dolną i górną powiekę na różne kolory.
Tusze…
Gdy na dworze upał najlepiej sprawdzają się maskary odporne na wilgoć. To lżejsza forma typowego tuszu, która odporna jest na wodę czy pot, a którą łatwo możecie zmyć za pomocą kosmetyku do demakijażu. Tutaj również możecie pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa używając kolorowych tuszy.
Pomadki…
Szaleństwo kolorów to także nasze usta. Pamiętajcie tylko, aby zachować równowagę pomiędzy górną a dolną częścią twarzy. Jeśli zdecydujecie się na bardziej wyrazisty makijaż ust, zrezygnujcie z mocnego pomalowania oczu. Zdecydowanie najlepsze są lekkie pomadki lub szminki nabłyszczające, zaś idealnymi kolorami będą brzoskwinia czy lekki róż. W torebce warto mieć również pomadkę ochronną z filtrem UV, aby zapobiec słonecznemu przesuszeniu ust.