Nadszedł nowy rok akademicki, a wraz z nim nowe wyzwania dla studentów… i oczywiście zaliczenia, kolokwia, egzaminy. Pełna mobilizacja i koncentracja wysoce wskazana!

Jak świat światem – student, noc i nauka bratem
„Nie ma stresu”, „od jutra zaczynam”, „mam jeszcze czas” – takie argumenty wypowiadane przez studentów możemy usłyszeć zarówno podczas sesji, jak i wakacji dzielących ich od „kampanii wrześniowej”. Czas studenckiej beztroski mija jednak bardzo szybko i – gdy zbliża się przeddzień egzaminu – student pod osłoną nocy rozpoczyna naukę. Oczywiście notatki, książki i siła woli nie wystarczą, ponieważ w takich warunkach przyciąganie jakby silniej działała... a konkretnie przyciąganie głowy do poduszki. Chcąc zwiększyć ilość godzin nauki, student rezygnuje ze snu, a z sennością walczy najczęściej przy pomocy kofeiny zawartej w kawie lub napojach energetycznych. Na krótki dystans okazują się skuteczne, jednak w dłuższej perspektywie mogą zaszkodzić naszemu zdrowiu.


Student powinien lubić zielone

Zdrowszą alternatywą dla doraźnie działających „energetyków” jest herbata zielona, która pobudza, a także znakomicie poprawia pamięć i koncentrację.
– Zawarta w zielonej herbacie teina, w odróżnieniu od kofeiny pochodzącej z kawy i napojów energetycznych, nie działa gwałtownie, lecz daje długotrwały efekt pobudzenia. Dodatkowo, regularne picie zielonej herbaty, w dłuższej perspektywie bardzo dobrze wpływa na nasze zdrowie i ogólne samopoczucie. Zawarte w niej polifenole wspomagają termogenezę i spalanie tkanki tłuszczowej, a zatem są pomocne podczas odchudzania. Polifenole opóźniają również procesy starzenia organizmu oraz obniżają ryzyko wielu chorób cywilizacyjnych, przede wszystkim chorób układu krążenia – mówi Magdalena Ciężkowska z firmy Posti.


Zielone w kuchni…
Student, jako przyszły naukowiec i odkrywca rzeczy niezbadanych, lubi eksperymentować – szczególnie w kuchni. Bezmięsne parówki, zupy na keczupie, ryż ze smalcem czy makarony z sosami wszelkiej maści to tylko zalążek kulinarnej twórczości żaków. – Nadmierne spożywanie takich posiłków powoduje uczucie ociężałości i senności. Pomocne wówczas może okazać się wypicie naparu z zielonej herbaty, który ułatwi trawienie i – poprzez pobudzenie wydzielania soków żołądkowych – usunie uczucie przepełnionego żołądka – mówi Marzena Grząbkowiak, dietetyk z Wrocławia.


…i po imprezie
Zaoszczędzone na eksperymentalnym menu pieniądze student lubi upłynnić. Kiedy już to zrobi, pojawia się tzw. syndrom dnia następnego, czyli po prostu kac. Metod radzenia sobie z nim jest wiele, jednak mało kto wie, jak bardzo przydatna i tutaj może okazać się zielona herbata. - Nie ukrywam, że czasem zdarzy mi się wypić jedno czy dwa piwa za dużo, a potem - wiadomo… Próbowałem różnych sposobów radzenia sobie z kacem, z lepszym bądź gorszym skutkiem. Zielona herbata jest jednym z elementów mojego porannego rytuału walki z tupotem białych mew. Szczególnie dobrze radzi sobie z suchością w ustach i bólem głowy – mówi Paweł, student V roku jednego z wrocławskich uniwersytetów. Zielona herbata łagodzi skutki nadużycia alkoholu z kilku przyczyn. Po pierwsze, uzupełnia niedobory witaminy C, której poziom w organizmie obniżany jest przez picie alkoholu. Po drugie posiada właściwości moczopędne, reguluje procesy trawienne, dzięki czemu łagodzi bóle żołądka, jak również przyspiesza wydalanie toksycznych substancji z organizmu, pobudza i odpręża.

fot: Posti