Zdarzają się takie sytuacje, gdy pod wpływem emocji zapomnimy o zastosowaniu antykoncepcji. Bywają też takie kiedy stosowane metody zawodzą. W takiej chwili nie należy wpadać w panikę. Na ratunek przychodzi wtedy tzw. pigułka „po”.

W wielu europejskich krajach dostępne są one bez najmniejszego problemu. W Polsce jeszcze bywa z tym różnie, jednak większość lekarzy przepisuje ją jeśli zgłosimy się z takim problemem. Ta niechęć wynika głównie z tego, iż krążą mity, że jest to środek wczesnoporonny. Co przez specjalistów uznane zostało za nieprawdę.  Na polskim rynku dostępne są dwa rodzaje tych środków – Postinor Duo oraz coraz bardziej popularny Escapelle.

Jak działa…
Pigułka „po” jest środkiem zawierającym bardzo duże ilości hormonów. Dlatego nie można stosować jej jako zwykłej metody antykoncepcji, a jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Nie należy przyjmować jej dwa razy w ciągu jednego cyklu.  Hormony w niej zawarte opóźniają jajeczkowanie oraz zagęszczają śluz w szyjce macicy, co utrudnia drogę plemnikom. Nie dochodzi zatem do zapłodnienia, co obala mit, iż jest to środek wczesnoporonny. W dodatku jeśli doszło już do zapłodnienia, środek nie wpływa negatywnie na płód. W swoim składzie zawiera levonorgestrel z grupy progestagenów czyli hormonów, które wspomagają utrzymanie ciąży.

Szybka reakcja…
Najważniejsze jest to, aby przyjąć pigułkę w ciągu 72 godzin od ewentualnego zapłodnienia. Jeśli zdarzyła Wam się wpadka biegnijcie do najbliższego lekarza. Jej skuteczność spada wraz z mijającym czasem. W pierwszej dobie jej skuteczność określa się na 99%. Zwłoka działa więc na Waszą niekorzyść. Co ważna może Wam je wypisać każdy lekarz. Jeśli wpadka zdarzyła się w weekend, możecie udać się do szpitala bądź lekarza dyżurnego w przychodni. Pigułka jest pełnopłatna, nie refundowana przez NFZ.

Działania niepożądane…
Z zastosowaniem tabletki „po” wiążą się objawy niepożądane. Wśród nich najczęściej występującymi są nudności, bóle podbrzusza, zmęczenie. U wielu kobiet występują również krwawienia nie związane z menstruacją. Przyjęcie tabletki często także opóźnia następną miesiączkę o kilka dni.
Gdy w ciągu 4 godzin od przyjęcia tabletki wystąpiły wymioty, należy przyjąć środek ponownie.

Warto zapytać ginekologa o szczegóły jej użycia. Jest to dodatkowa duża dawka hormonów, która zawsze jest pewną ingerencją w organizm. Porady specjalisty na pewno rozwieją wszelkie wątpliwości.

Jak się okazuje nie ma sytuacji bez wyjścia. Jeśli więc przytrafiła Wam się chwila nieuwagi lub stosowane środki zawiodły, jak najprędzej biegnijcie do lekarza. Nie trzeba załamywać rąk. Pigułka „po” może uratować sytuację.