Podczas wigilijnej uczty często martwimy się o swoją wagę a zapominamy o tak ważnej kwestii jak… nasze zęby. Tymczasem zaniedbanie higieny jamy ustnej, czemu sprzyja świąteczne ucztowanie, może doprowadzić do powstania kamienia nazębnego. Jego pozbycie się jest znacznie bardziej nieprzyjemne od zrzucania zbędnych kilogramów.

„Popuszczanie pasa” w związku ze świętami nie jest niczym złym. W końcu każdy może bez żadnych wyrzutów jeść to, na co ma tylko ochotę oraz wesoło spędzać godziny przy stole.
Mogłoby się wydawać, że przez tak krótki okres jak święta, nic nie powinno zagrażać naszym zębom. Nic bardziej mylnego. Eksperci z Laboratorium Vademecum tłumaczą, dlaczego w tym czasie należy szczególnie pamiętać o higienie jamy ustnej:

Składniki potraw. Ryby, często spożywane w święta, są bardzo zdrowe
i potrzebne naszemu organizmowi. Gorzej jest już jednak z ciastami, kutią oraz kompotami, które zawierają w sobie wyjątkowo szkodliwy dla naszych zębów cukier. Dodatkowo resztki jedzenia, w zakamarkach między zębami, w połączeniu
z niedokładną higieną jamy ustnej, tworzą idealne środowisko dla rozwoju bakterii,
a w konsekwencji ubytków. To także powód nieświeżego oddechu, który może bardzo przeszkadzać w serdecznych, rodzinnych kontaktach i wesołych, pełnych śmiechu świątecznych spotkaniach.

Wielogodzinne posiłki stanowią zagrożenie dla naszych zębów.                                            Przeciętna liczba spożywanych dziennie posiłków (trzy–pięć) umożliwia profilaktyczne działanie śliny. Jest ona wytwarzana poprzez żucie i oczyszcza zęby, „płucząc" jamę ustną
i neutralizując znajdujące się w niej kwasy. Jednak, jeśli jemy częściej i więcej niż normalnie, nasz organizm przestaje nadążać z produkcją śliny, co ogranicza jej ochronne działanie.

Niedostateczna higiena.                                                                                                                Bakterie i resztki pokarmów, które zbierają się w przestrzeniach między zębami (np. szczególnie trudny do usunięcia mak), mogą przy niedokładnym szczotkowaniu, w ciągu kilku dni, doprowadzić do zapalenia dziąseł. Objawia się ono obrzękiem, zaczerwieniem oraz bólem. A gdy w płytce nazębnej (miękki nalot), nieusuniętej podczas szczotkowania, dojdzie do krystalizacji soli mineralnych i powstanie twarda, trudna do usunięcia, warstwa kamienia nazębnego zapalenie może nabrać cech chronicznej dolegliwości.

Jak należy dbać o nasze zęby podczas świąt?
Ekspert Laboratorium Vademecum, stomatolog dr Jerzy Brydak, radzi: dokładne mycie zębów wystarczająco zapobiega tworzeniu się przykrego oddechu z ust oraz zapaleniu dziąseł. Należy skupić się przede wszystkim na precyzyjnym szczotkowaniu zębów. Można je umyć po ostatnim posiłku, bo przecież nikt nie będzie odchodził do łazienki po każdej z dwunastu potraw. Warto jednak wspomóc szczotkowanie specjalnie dostosowanymi do naszych potrzeb pastami oraz płynami do płukania jamy ustnej.

Podstawowym warunkiem prawidłowej higieny jamy ustnej jest pasta do zębów zawierająca fluor. W dni wielkiego ucztowania, warto stosować pasty o szerokim spektrum działania, posiadające ochronne działanie przeciwbakteryjne i przeciwpróchnicze, jak i właściwości odświeżające. Dobrym przykładem takiej pasty jest np. pasta Vademecum Xtra Fresh&White, której formuła z ekstraktami z arniki, melisy, dziurawca oraz szałwi pomaga zachować zdrowe dziąsła i skutecznie odświeża oddech, a dzięki fluorkowi sodu wzmacnia szkliwo zębów, pomagając chronić je przed atakami próchnicy.