Szczotkujesz zęby po każdym posiłku, używasz nici dentystycznej i regularnie chodzisz na wizyty kontrolne do stomatologa, a mimo to twojemu uzębieniu daleko do ideału? Być może powodem jest to, że nieświadomie narażasz je na osłabienie lub uszkodzenie.

O tym, że słodycze w nadmiernej ilości mogą powodować psucie się zębów większość osób już słyszała. Ale nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że niebezpieczne dla naszego uzębienia mogą być także chlorowana woda w basenie, gryzienie ołówków a także kolczyki.

Chlorowana woda zdrowia nie doda
Pływanie poprawia kondycję i rzeźbi sylwetkę, a do tego wzmacnia kręgosłup i nie obciąża stawów. Nie znaczy to jednak, że wpływa ono pozytywnie na cały nasz organizm. – Jeśli często wybieramy się na basen, w którym woda ma duże stężenie chloru, może to wpłynąć na stan naszych zębów, zwłaszcza gdy pływając nabieramy wody w usta. Kontakt z chlorem może przyczynić się do powstania przebarwień, erozji szkliwa i chorób przyzębia – ostrzega lek. dent. Adam Piosik z Centrum Stomatologii Candeo. Dotyczy to jednak tylko tych osób, które często chodzą na basen oraz sytuacji, w których pH wody nie jest utrzymywane na właściwym poziomie. Jeśli mimo to obawiamy się, że chlorowana woda źle wpłynie na kondycję uzębienia, warto wybrać się na pływalnię, gdzie wykorzystywane są inne metody dezynfekcji, a po kąpieli nie tylko wziąć prysznic, ale też przepłukać usta wodą przeznaczoną do picia.

Ząb jest tym, co gryziesz
Na kondycję naszych zębów niekorzystnie wpływają niektóre produkty, na przykład kawa, herbata, napoje gazowane i energetyczne, a także owoce (zwłaszcza te leśne). Powodują one bowiem powstawanie na zębach przebarwień. – Niebezpieczne mogą być także cytrusy, kwaszone ogórki i kapusta, ponieważ zawarte w nich kwasy sprawiają, że tuż po jedzeniu szkliwo jest wyjątkowo wrażliwe i podatne na uszkodzenia – mówi lek. dent. Adam Piosik z Candeo. – Dlatego, by nie dopuścić do jego zniszczenia, z myciem zębów po posiłku zawierającym te produkty należy poczekać około godziny – dodaje. Podatność na ubytki zwiększa także spożywanie pokarmów, które przyklejają się do zębów – w szczególności kleistych ciastek, karmelu czy słodkich kremów. Niebezpieczne mogą być też inne słodycze, białe pieczywo, makarony czy słone przekąski, jak chipsy czy paluszki oraz inne proste węglowodany i mocno przetworzone produkty. Te pokarmy, zalegając na zębach i w przestrzeniach między nimi, ulegają łatwemu rozkładowi na cukry, które stanowią świetną pożywkę dla bakterii. – Nie musimy całkowicie z nich rezygnować, jednak po ich zjedzeniu należy dokładnie wyszczotkować zęby, a także skorzystać z nitki dentystycznej – radzi lek. dent. Adam Piosik z Centrum Stomatologii Candeo.
Zagrożeniem dla uzębienia może być także piercing w obrębie jamy ustnej. Jak wykazali uczeni z amerykańskiego University of Buffalo, 47 proc. osób noszących kolczyk w języku ma uszkodzone zęby. – Noszenie kolczyków w obrębie jamy ustnej może doprowadzić do ścierania szkliwa, ukruszenia zęba, a nawet jego złamania, ponieważ podczas jedzenia i snu często nieświadomie lub niechcący nagryza się na kolczyk. Piercing może też podrażniać przyzębie, powodując odsłonięcie szyjek zębowych – ostrzega lek. dent. Adam Piosik z Candeo. Do mechanicznych urazów doprowadzić może także gryzienie ołówków i długopisów oraz obgryzanie paznokci. Takie odruchy prowadzą też do nieprzyjemnej dolegliwości, jaką jest nadwrażliwość zębów, która powoduje bolesne objawy podczas jedzenia, mycia zębów i wdychania powietrza.

Na dbanie o zdrowie jamy ustnej poświęcamy wiele czasu i pieniędzy. Warto więc wiedzieć, na co zwracać uwagę, by nieświadomie tych wysiłków nie niweczyć, a także cieszyć się pięknym oraz zdrowym uśmiechem przez wiele lat.