Świadomość wpływu zmian środowiska na zdrowie człowieka powinna być zachętą do działania nawet dla tych, którzy nie wierzą w zmiany klimatyczne wywołane emisją gazów cieplarnianych. O środowisko należy zacząć dbać teraz, kiedy wciąż mamy szansę poradzić sobie z problemami.
Z przeprowadzonych w 2011 r. badań TNS OBOP wynika, że choć Polacy mają na ogół pozytywny stosunek do ochrony środowiska, charakteryzują się przy tym niewielką świadomością ekologiczną. W sondażu zrealizowanym na zlecenie Ministerstwa Środowiska na początku grudnia 2011 r., 56% badanych przyznało, że w życiu codziennym nie zastanawia się nad tym czy to, co robi ma wpływ na środowisko. Niska świadomość ekologiczna społeczeństwa sprawia, że niewiele firm jest gotowych oferować takie rozwiązania. "Ekologia tworzy wartość dodaną produktu" - mówi Katarzyna Florczyk z agencji Alec's Red House zajmującej się komunikacją marek. "Konsumenci muszą pokazać, że zależy im na tym, aby firmy działały bez szkody dla środowiska, bo to popyt kształtuje ofertę przedsiębiorstw".
Nasze działania nie powinny jednak ograniczać się do wybierania ekologicznych produktów. Równie ważne jest oszczędzanie wody i energii elektrycznej, segregowanie śmieci i dbanie o czystość gleby i wód. Zakręcanie wody podczas mycia zębów pozwala oszczędzić nawet do 9 l wody na minutę. Rezygnacja z opcji stand-by w urządzeniach elektrycznych na rzecz ich całkowitego wyłączania wiąże się z zachowaniem około 474 kWh w skali roku. Ogrzewanie pochłania średnio aż 71% energii elektrycznej w gospodarstwie domowym, toteż należy zadbać o to, by ciepło nie uciekało z domu, a jeśli to możliwe, najlepiej zainwestować w system rekuperacji ciepła. Warto też wybierać naturalne, hipoalergiczne kosmetyki, ponieważ posiadają niższy środowiskowy koszt produkcji i mniej zanieczyszczają wody i glebę.