Uwielbiam Janet Evanovich za to, że napisała: „Po trzecie dla zasady”. Jeśli przeczytacie jej dwie poprzednie książki (patrz: wcześniejsze recenzje), zrozumiecie mnie – i również staniecie się fankami Stephanie Plum.
  Przyznam ze wstydem, że byłam tak ciekawa, jak zakończy się historia – czy Stephanie i Joe Morelli „się pocałują”; jak zamknie się pozornie „beznadziejna” sprawa Wujaszka Mo – że zajrzałam na ostatnie kartki i przeczytałam je. Nie mogłam wytrzymać napięcia.
„Po trzecie dla zasady” to nie ostatnia książka o przygodach Stephanie Plum – w sumie cała seria liczy 16 tomów! W tej części nasza bohaterka musi rozwikłać sprawę zaginięcia Wujaszka Mo – jednego z najbardziej uwielbianych mieszkańców Grajdoła. Nikt nie podejrzewa go o niecne interesy czy działalność na czyjąkolwiek szkodę. Początkująca łowczyni nagród ma trudny orzech do zgryzienia. Do tego dochodzi dziwne zachowanie Joe Morelliego. Czy to możliwe, że ma nową kobietę? Ciężko w tym wszystkim zachować klasę i godność – zwłaszcza, jeśli wszędzie, gdziekolwiek się pojawi – znajduje czyjeś zwłoki.
Jest kilka książek, które na pewno podsunęłabym córce – po „Po trzecie dla zasady” sama sięgnie – z głodu na czytanie dobrej literatury.