Peruwiańczyk Ricardo ma wszystko, czego oczekiwał od swojego życia. Może mieszkać w ukochanym Paryżu zarabiając na życie jako wielojęzyczny tłumacz. Ma też swojego króliczka, którego goni beznadziejnie, przez całe dekady. Poznana w dzieciństwie „Chilijeczka” pojawia się w jego życiu w najmniej oczekiwanych momentach, w najróżniejszych częściach świata i niezmiennie oczarowuje go tak mocno, że jest w stanie wszystko dla niej poświęcić. A ona, jak przystało na nieuchwytną zdobycz, nigdy nie daje się złapać. Książka Llosy to niemal wymarzony traktat feministyczny. Na dodatek autorstwa mężczyzny, poważnego kandydata do literackiej nagrody Nobla. Opisywany przez niego bohater zupełnie bezwolnie daje się wodzić za nos od czasu do czasu pojawiającej się w jego życiu szelmowskiej Chilijeczce. Ta kobieta o wielu imionach, z których żadne nie jest prawdziwe, zwodzi zakochanego w sobie do granic obłędu Ricarda kompletnie się nie angażując, dając płonne nadzieje i sprawiając, że rujnuje swoje finanse by sprawić jej przyjemność. A nie jest on jedynym bankrutem, którego ta niezwykła kobieta zostawia na swej drodze. Obraz bohaterki wyłaniającej się z powieści to postać kobiety niezwykle silnej, wyrachowanej, wyzbytej emocji i umiejącej doskonale o siebie zadbać. Manipuluje bohaterem z kobiecą kokieterią, będąc jednocześnie uosobieniem łamacza serc. Na każdym etapie życia, kiedy losy bohaterów w zaskakujący sposób splatają się ze sobą, zachowanie „Niegrzecznej dziewczynki” zaskakuje, oburza i doprowadza do wściekłości nie tylko Ricarda, ale też i czytelników. Opowiedziana przez Llosę historia jest tak niezwykła, fascynująca i w jakiś pokrętny sposób piękna, że można się w niej pogrążyć bez reszty. Już od pierwszych rozdziałów żałuje się biednego Ricarda, zachwyca siłą jego miłości i z dumą obserwuje przemiany, jakie w nim zachodzą. A i Chilijeczka wzbudza wiele uczuć, od nienawiści, przez podziw do współczucia. „Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki” to nietuzinkowa, niejednoznacznie piękna historia miłości dwojga ludzi. Rozgrywa się przez całe dekady, w różnych miejscach na świecie, mając zawsze za tło fascynujące zjawiska społeczne tamtego okresu w dziejach. Do ostatnich stron nie ma pewności, jak potoczą się losy bohaterów. Jedyną pewną rzeczą jest nieprzerwana, piękna miłość Ricarda i przeznaczenie, które pcha szelmowską Chilijeczkę w jego ramiona.