Od czego zacząć organizację? Najlepiej od... początku, czyli od samego rana! Ustaw jako budzik przyjemny dźwięk, na przykład śpiew ptaków i z dnia na dzień, stopniowo przestawiaj budzenie na wcześniejszą godzinę.
Wieczorne szykowanie ubrań na następny dzień pozwoli Ci zaoszczędzić sporo czasu rano. Zamiast powtarzać w kółko „Nie mam się w co ubrać” założysz gotowy zestaw ubrań i unikniesz spóźnienia.
Spisuj listy zadań
Masz mnóstwo spraw na głowie? Twórz listy zadań – w notesie, w telefonie, w kalendarzu, na komputerze – zapisuj wszystkie ważne „rzeczy do zrobienia”, dzieląc je na czynności do załatwienia „na wczoraj” i na te, które mogą trochę poczekać. Wykreślanie kolejnych wykonanych zadań daje wiele satysfakcji.
Wybierz sobie konkretną porę, o której będziesz sprawdzać, jakie czynności masz jeszcze do zrobienia. Niech to będzie taka godzina, by po skontrolowaniu listy nie zabrakło Ci czasu na wykonanie pozostałych zadań.
Stwórz własny planer – prowadzenie osobistego kalendarza daje poczucie kontroli nad ważnymi sprawami. Notuj w nim wszystkie pomysły, twórz listy zakupów. W weekend planuj, co zrobisz na obiad każdego dnia przyszłego tygodnia i sporządzaj listę zakupów spożywczych na najbliższe siedem dni.
„Zrobię to jutro…”
Nie odkładaj na później spraw, które możesz załatwić od razu. David Allen w książce „Getting Things Done” napisał: „Jeśli czynność, jaką należy wykonać, nie zajmie Ci więcej niż 2 minuty, powinieneś to natychmiast wykonać”. Po co poświęcać 2 minuty na zapisanie zadania do wykonania później, skoro można je wykonać teraz?
„Jestem kobietą – mogę robić wiele rzeczy na raz”
Okazuje się, że skupienie się na jednej czynności jest o wiele bardziej efektywne niż robienie wielu rzeczy na raz, nawet jeśli jest się kobietą… W tej sprawie należy przyznać rację panom – skupienie się na konkretnym zadaniu pozwoli nam na wykonanie danej czynności szybciej i dokładniej.
Brak czasu na sport?
Wiele kobiet rezygnuje ze sportu, twierdząc, że brakuje im czasu. Siedzący tryb życia bardzo niekorzystnie wpływa na zdrowie. Wiele ćwiczeń można wykonywać podczas prostych, codziennych czynności. Bieg z psem podczas spaceru, „brzuszki” w czasie oglądania telewizji czy też robienie przysiadów przy myciu zębów pozytywnie wpłyną na naszą kondycję. Zamiast dojeżdżać do pracy samochodem – przesiądź się na rower! Pozbędziesz się zbędnych kilogramów i przy okazji zaoszczędzisz pieniądze, które wydałabyś na paliwo. Warto zauważyć, ile kalorii możemy stracić podczas sprzątania! Wystarczy pomyśleć, ile wysiłku kosztuje mycie podłogi lub wieszanie firanek. Potraktuj codzienne porządki jako trening!
Znajdź chwilę dla siebie!
To, że maseczkę nakłada się na twarz na dwadzieścia minut nie znaczy, że ten czas musi być bezproduktywny. Nałóż maseczkę, a zanim ją zmyjesz zdążysz odkurzyć podłogę i wytrzeć kurze. Jeżeli brakuje Ci czasu na zakupy, a od dawna planujesz odświeżyć swoją szafę, zdecyduj się na zakupy przez Internet. W wolnej chwili usiądź przy komputerze i poszperaj w sklepach internetowych.
Nie musisz rzucać pracy, ani rezygnować z gotowania obiadu, by pozwolić sobie na chwilę relaksu. Nie trać czasu – zamiast patrzeć bezmyślnie za szybę, czytaj książki podczas jazdy autobusem. W czasie trwania reklam w telewizji wyłącz dźwięk i porozmawiaj z mężem. Sprawdź, jakie czynności zabierają Ci najwięcej czasu i zamiast przeglądania śmiesznych obrazków w Internecie zrób coś, co naprawdę sprawia Ci przyjemność. Chwila relaksu doda Ci energii do działania!
Autorka prowadzi blog: http://czekoada.blogspot.com/